nieczasowa jestem ale w obowiązkowym wątku mus być codziennie piękne brzozy !
Zagajnik będzie czarodziejski. Już widzę, jak wypoczywacie w hamakach pomiędzy nimi...
Wyczuliśmy po zapachu. One wydzielają okropny zapach mocznika. Córki biegając pomiędzy drzewami powiedziały, że coś cuchnie. Robale pionowo postawione w pniach toczyły nasze brzozy Na zewnątrz było widać uszkodzona korę. Nie wiem, czy atakują odmianowe. Miałam wtedy patyczki doorenboosów grubości kciuka, więc może się nie połasiły Od tamtej pory mam wstręt do każdej napotkanej ćmy
...a liszaje spadają Ci do martini he he nie mogłam się oprzeć,a poważnie to ukoi cie melodia tych brzóz,jak Ci będą pięknie szelesciły w letnim wietrze Pięknie będzie
Brzozy miodzio ...cudne.....juz przebieram nóżkami
Pięknie to będzie na pewno,w to nie wątpię
Oby naszych to nie spotkało...dzieki za ostrzezenie.nie znalam tego paskudztwa. I zauwazylam ze używasz emotikonek?
Trzymam kciuki za Wasze. U nas to byl chyba taki rok... W ubiegłym już nie widziałam ani jednej paskudy. PS Z emotami jednak łatwiej o intencję przekazu... choć wyznam Tobie, że naprawdę ich nie lubię