Muszę się pochwalić, rozpoczęłam pierwsze masowe zbiory. To nie jest mały koszyk, około 10kg na początek Sezon na wszelakie pomidorowe przetwory, w końcu uważam za otwarty
Kochani, potrzebuję porady w sprawie można powiedzieć "życia i śmierci". Otóż dokładnie naprzeciwko mojego domu rozbudowuje się cmentarz. Niestety teren jest dopiero formowany i raczej szybko się nie doczekam zieleni po stronie cmentarza.
Poza tym rośliny potrzebują trochę czasu, żeby mogły spełniać swoją rolę. Tymczasem jest szansa na obsadzenie pasa z drugiej strony ulicy (żółta kreska na zdjęciach) i stworzenie już pierwszej izolacji wzdłuż działki sąsiadki. Proszę doradźcie, jakie rośliny/drzewa spełniłyby się najlepiej w tej roli!!
Chodzi o rośliny szybko rosnące, zwarte na praktycznie całej wysokości i względnie tanie.
Dwa zdjęcia przedstawiają widok od strony drogi biegnącej przy naszych nieruchomościach- cmentarz rozbudowuje się na placu po lewej, trzecie zdjęcie pokazuje przybliżony widok z okna!!
Jolu floksy sadzę różnie, to zależy jak wysokie wyrastają, przeważnie na tyłach rabat , blisko ogrodzeń, a te niższe między innymi bylinami. Stare odmiany są mocne, sztywne, nie muszę im dawać podpór, a nowe są piękne ale mają wiotkie pędy, oczekują wsparcia
Wszystkie pięknie pachną a najintensywniej samosiejki, których nie wyrywam, czekam aż zakwitną i dopiero decyduję, czy je przenieść w eksponowane miejsce czy usunąć, chyba, że jest ktoś chętny
Zdecydowanie lepiej dają sobie radę jak mają przewiew, w tym roku jak do tej pory są wolne od chorób, kwitną długo i pięknie.
Wczoraj była akuratna deszczowa pogoda na plany i porysowałam, o coś takiego mi chodzi na tej rabacie. Wiadomo, ze podczas ustawiania roślin wszystko się zgra bo na takim rysunku to wiadomo, że proporcje nie takie Swidośliwa lamarcka oczywiście taki rozmiar nie od razu kulki cisowe lub danica, żywopłot przy domku cis dawid lub inny żółtawy, hakonechloa zielona lub aureola, sesleria jesienna bo szybko startuje i zakwita i inne byliny sezonowe. Rozplenica, tuje i hortensje już rosną.
Płotki żywopłotki będą nawiązywały do tych, które już mam w różnych częściach w ogrodzie. Rozmieszczenie roślin jest pod kątem widoku z planowanej części ogniskowej oraz z salonu z jednego z okien jeżówki będą też widoczne od frontu, co prawda w głębi ale rozplenica rzuca się tam w oczy
Taka powinna być jesień jak ostatnie lata słoneczna i ciepła. Trawy liście drzew ścigają się z kolorami. Może będzie ciepło do końca listopada bez przymrozków.
A tym czasem jeszcze mamy lato.
Jarzmianka biała kwitnie non stop. Odętki kończy swoje kwitnienie
Mają ok 80 cm duże krzaki co to znaczy deszcz
Kalina Watanabe zmienia kolor
Rosi.ma ok 2,5 m wzrostu przebija wzrostem Memory.
Swoje limki tnę dość wysoko, dzięki temu wytworzyły jakby gruby pień i faktycznie stoją na baczność. Dolne, wiotkie łodygi leżą.
Profilaktycznie spięłam częśc przed deszczem.
Te niczym nie zabezpieczone też ładnie trzymają pion.
Jedynie Vanilkę mam spiętą na dwóch poziomach bo ona ma cieńkie łodyżki i wogóle jest jakaś wiotka.
Gosiek pyszności to 2 jajka, płaska łyżka mąki(można bez), czubata łyżka śmietany kwaśnej, masło do smażenia, sól, opcjonalnie szczypta cukru.
Żółtka mieszam z mąką i śmietaną, dodaję ubite białka, patelnia na małym gazie, po paru sekundach dodaję to co chcę(ser, grzyby owoce itp). Wierzch dopiekam w piekarniku pod grillem