Pani Danusiu, a czy róża pnąca nie będzie słabiej kwitła na ścianie zachodniej? mogłabym np. na tej zachodniej dać różę różową w rabacie 1 a na drugiej herbacianą? Mogłabym też wyprowadzić pędy z rabaty 3 na 2 przez narożnik...

Hortensja na pniu... piękna, pierwszy raz coś takiego widzę.. z drugiej strony czy hortensji nie będzie zbyt gorąco?
Jest też jeden problem - gdy pada ulewny deszcz to w 80% przypadków zacina właśnie od zachodu.
Ściana stodoły od tej strony zachodniej ma tylko 2.5m, a ściana szczytowa to 5m.

Haniu, dziękuję, w imieniu Bab. Wyjątkowo kupiłam sama sobie wczoraj pęk róż. A co! mąż na wyjeździe to tylko życzenia dostałam

Ja to nazywam przecież "hidcotowa rabata"

Przylaszczki najbardziej urzekły, są zjawiskowe

Na Twoim miejscu przede wszystkim zastanowiłabym się, jakie ogrody Ci się podobają. W tym celu proponuję pooglądać jakieś kilka tysięcy zdjęć w internecie, np. na pintereście, poczytać wątki na ogrodowisku.

Osobiście miałam zwyczaj kopiować sobie do folderów zdjęcia ogrodów, które mnie zachwyciły, żeby stwierdzić co tak naprawdę lubię, a czego nie. I żeby mieć inspiracje pod ręką. Należy zastanowić się jaki ogród pasuje do Twojego domu i okolicy. Jaka jest gleba w ogrodzie. Jakie rośliny będą w nim dobrze rosły. Potem stworzyłabym plan i dopiero zaczęła coś w nim robić. Może trzeba zacząć od przygotowania gleby pod rabaty. W tym temacie nie pomogę, są od tego dużo lepsze specjalistki na ogrodowisku. Ale wystarczy poczytać różne wątki i wiele informacji można znaleźć.

Nie kupuj chaotycznie roślin i nie wsadzaj byle gdzie.

Rzeczywiście cudne i kolor..i ilość kwiatów. Imponująca.

Nie nadążam co zajrzę, to kilka stron. Niemożliwa jesteś kobieto

P.Danusiu a co z rododendronami, azaliami, kiedy zacząć je zasilać kwaśnymi nawozami? Pozdrawiam serdecznie.

Byliny, bylinami, ale brakuje na tle ciemnej ściany wyższych akcentów typu trzmielina na pniu. Rabaty są wąziusieńkie, więc nic większego się nie zmieści.
Chyba że róże również pnące rozwieszone łukami na ścianach.

Może hortensje na pniu, ja sadzę takie hortensjowe drzewka.

Ranniki teraz można dostać kwitnące w doniczkach, ja tak kupowałam.

Z tymi wiśniami mi nie wyszło, a że byłam niecierpliwa to wywaliłam. Nie musisz się kierować moją opinią. Ja, jak się do czegoś zrażę na wstępie, nie wracam do tego, więc mam wiśnie przekreślone.

Może kup Amanogawy? są kolumnowe.