U mnie trochę podtopiło się- +1C. Na chodnikach plucha. Pięknie masz za oknem.

Po śnieg zapraszam do mnie, oddam za darmoszkę...

Asia ano już trochę świątecznie koloruję sobie świat troszeczkę
Buziaki

Aniu drowa żywność w obecnych czasach nie do przecenienia To już się zwraca ten wydatek Namawiam na posadzenie w kwietniu karłowej odmiany pomidorków, one kwitną najwcześniej i już w maju mieliśmy pierwsze dojrzałe owocki w inspekcie To nie są pomidory koktajlowe tylko normalne pomidorki troszkę mniejsze na krzaczkach osiągających ok 40 cm wysokościOne kończą zaczynają te inne duże odmiany. W ten sposób sezon pomidorowy sobie wydłużysz Do tego możesz wczesną wiosną posiać sałtkę, rzodkiewkę, koperek
Ja zimowity lubie bardzo, ale tylko te pełne, bo one ładnie stoją, nie kładą się I lubie liście zimowitowe, są ładne i zdobią od wiosny do lata

Basiu, imieninowe uściski i życzenia spełnienia wszystkich marzeń!!!

Piękne.I róże i chryzantemki I ciemiernik też.
Teraz to bezcenne kolory w ogrodzie

Świetny tunel Aniu
Trochę prac z nim i zajęcia mieliście.
Ale fajnie,ze już jest.
A ten Anafalis ci się mocno rozrósł.
Mj nijaki i ledwo kilka żyje małych.
Może na drugi rok będzie ładniejszy. Albo mus go przesadzić już w inne miejsce.

Uwielbiam Twoje bukiety i wianki. Bardzo artystyczne.

Ewcia, czy można przyjechać na naukę robienia takich pięknych wianków? Są piękne...

Ania tunel pierwsza klasa zazdroszczę troszkę

Ania jak ja Ci zazdroszczę tunelu.. no każdemu, kto ma.. super sprawa i fajnie wyszedł.
U Ciebie jak zawsze pięknie.Róże zachwycają.. tak sobie nawet dziś myślałam, jak bardzo się wszystko zmieniło, jak mi brakuje wyjazdów z dziewczynami, jak byłyśmy u Ciebie.. jakoś ciężko się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości.

[b]

Aniu pięknie te niedobitki kwitną. U mnie też tak kwitną, ale chyba dzisiaj wszystko ciachne czas przygotować róże do zimy.
Tunel ładny. Czytając twoja listę do zrobienia to jeszcze dużo.
Ja już tylko róże obrabiam i oczko do ogarnięcia reszta wiosna.
Pewnie aby się nie nudzić i pogoda będzie w miara ciepła coś tam zawsze będę dłubać.

Pozdrawiam

Grażynko, czytam, że zastanawiasz się nad zastosowaniem stelaża od starego Singera w mieszkaniu. Mam taki sam dylemat, na razie służy mi jako stoliczek pod ogrodową wiatą.
Dużo zdrówka życzę.