Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

Małymi krokami-Ogród Wioli 16:48, 15 lis 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Do góry






Jeden miskant zakwitł a drugi nie
Pamiętajcie o ogrodach 16:56, 13 lis 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
trzcinnik (diamentowa trawa)


molina na tle miskanta


miskant memory (jest piękny)




miskanty n/n
Ogród do odnowy 13:37, 12 lis 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
TAR napisał(a)


nie mam pojecia, ten rok dziwyny caly to co sie roslinom dziwic. jakos tak na opak wszystko.



Mary napisał(a)

Nie mam pojęcia, czemu rozplenice tak słabo kwitną w tym roku.



wunia napisał(a)
u mnie akurat rozplenice kwitną jak szalone nawet te sadzone w tym roku i ku mojemu zdziwieniu zakwitł miskant który nigdy nie kwitł



Co ogród to inaczej...

I nadal nic ne wiem
Ogród do odnowy 21:29, 11 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2018
Posty: 77
Do góry
u mnie akurat rozplenice kwitną jak szalone nawet te sadzone w tym roku i ku mojemu zdziwieniu zakwitł miskant który nigdy nie kwitł
Ptasi gaj 22:46, 08 lis 2020


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ela, rozmawiałyśmy o tym czemu 'Gracillimus' raz kwitnie a raz nie. Niby ten sam, a jednak.
Olga Kowalska (niektórzy znają ją jako Elfir z Muratora) zrobiła research w materiałach źródłowych i napisała trochę na temat miskantów i tego jakie problemy sprawia obecnie dokładne oznaczanie odmian. Przy okazji jest tam trochę o Grackach i ich kwitnieniu, Dla mnie to bardzo ciekawe. Może ciebie i dziewczyny, które do ciebie wpadają, też zainteresuje

Miscanthus sinensis - Miskant chiński to gatunek pochodzący ze wschodniej Azji, gdzie porasta obszar obejmujący klika stref klimatycznych - od Korei i Rosji, poprzez Chiny. Izolowane populacje znajdują się w Japonii i Tajwanie, po półwysep Indochiński.
Rośnie od stosunkowo suchych gór i stepów po podmokłe zarośla nadrzeczne.
Jednak w Polsce zaleca się do uprawy gleby żyzne, nawet ciężkie (jak gliny, iły) i stabilnie wilgotne, aby uzyskać najładniejsze kwitnienie.
W regionach subtropikalnych i tropikalnych znosi częściowe zacienienie, ale z reguły porasta tereny odkryte, unika zwartych lasów.
Dlatego w Polsce najlepiej uprawiać je w pełnym słońcu. W cieniu będą rosły, ale mogą się wyciągać do światła i stać się łamliwe. Ograniczone jest też kwitnienie.
Tak dalece różniące się warunki klimatyczne i środowiskowe spowodowały wyodrębnienie się wielu podgatunków. A te podgatunki potrafią się wzajemnie krzyżować. I krzyżować się samoistnie z innymi gatunkami miskantów (cukrowy, nepalski i inne).
Różnią się szerokością liści, przebarwieniem jesiennym, zimozielonością (bo niektóre podgatunki z tropików są zimozielone), wysokością, kształtem kwiatostanów, umiejscowieniem kwiatostanów względem liści, pokrojem.
W efekcie specjaliści od taksonomii (systematyki) dostali niezwykle skomplikowaną genetyczną łamigłówkę.
W tej chwili 100% pewne określenie podgatunku czy nawet odmiany miskanta daje tylko test genetyczny.
Tyle, jeśli chodzi o pytanie – „co to za odmiana?"

A jakie podgatunki wyróżniono? Wypiszę niektóre, mające znaczenie w szkółkarstwie ozdobnym:
M.sinensis var. condenastus – z niego powstały takie odmiany jak np. 'Cabaret', 'Silberpfeil', 'Hinjo'. To gatunek słabo odporny na mrozy.
M.sinensis var. purpurascens (niekiedy opisywany jako osobny gatunek M.purpurascens albo jako odmiana 'Purpurascens') – od niego pochodzą odmiany przebarwiające liście na czerwono.

I teraz niespodzianka:
M.sinensis var. variegatus
M.sinensis var. zebrinus
M.sinensis var. gracillimus

Trzy ostatnie podgatunki sprowadzono do USA ponad 100 lat temu i nazwano 'Variegatus', 'Zebrinus', 'Gracillimus'. Są najstarszymi odmianami miskantów w uprawie. Ale jednocześnie nie są odmianami we współczesnym znaczeniu tego słowa, bo niektóre wyróżniające je cechy powtarzają z siewu (o ile zostały zapylone tym samym podgatunkiem, np. gracillimus z gracillimusem) - czyli paskowanie wzdłużne albo paskowanie poprzeczne, czy też wąskie liście.

W przypadku 'Gracillimusa' istnieje fizyczna przeszkoda ograniczająca krzyżowanie się z innymi odmianami, a mianowicie późne kwitnienie. Ta cecha powtarza się we wszystkich opisach egzemplarzy rosnących w amerykańskich ogrodach botanicznych w strefie klimatycznej zbliżonej do polskiej. W Chicago zakwita on ok. 4 października, w Ohio na początku października, ale czasem nie zdąży przed przymrozkami, w Missouri pod koniec września.
Dlatego w Polsce też może zakwitnąć dopiero w październiku-listopadzie, lub wcale (zależy od długości okresu wegetacyjnego).
Inne odmiany czy podgatunki miskanta raczej wydzielają pyłek nim zakwitnie 'Gracillimus'. Dlatego bardzo rzadko dochodzi do samoistnego krzyżowania. Co innego krzyżowanie celowe, przez człowieka - w ten sposób powstały wcześnie kwitnące, wąskolistne odmiany, jak 'Graziella' czy 'Adagio'.
Podobnie sprawa miała się z 'Zebrinus' i 'Variegata' - kwitną późno, dlatego przez 100 lat utrzymały stosunkowo jednolity wygląd, mimo, że nikt nie kontrolował ich rozmnażania, jak to ma miejsce przy współczesnych odmianach.
Paskowaną mutacją 'Gracillimusa' jest odmiana 'Morning Light' - też późno kwitnąca.

Opis powstał na podstawie opracowań ogrodów botanicznych i zespołów badawczych uniwersytetów w USA i Chinach.

Jaka lektura Poczytam jutro .
Ptasi gaj 22:11, 08 lis 2020


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Do góry
Ela, rozmawiałyśmy o tym czemu 'Gracillimus' raz kwitnie a raz nie. Niby ten sam, a jednak.
Olga Kowalska (niektórzy znają ją jako Elfir z Muratora) zrobiła research w materiałach źródłowych i napisała trochę na temat miskantów i tego jakie problemy sprawia obecnie dokładne oznaczanie odmian. Przy okazji jest tam trochę o Grackach i ich kwitnieniu, Dla mnie to bardzo ciekawe. Może ciebie i dziewczyny, które do ciebie wpadają, też zainteresuje

Miscanthus sinensis - Miskant chiński to gatunek pochodzący ze wschodniej Azji, gdzie porasta obszar obejmujący klika stref klimatycznych - od Korei i Rosji, poprzez Chiny. Izolowane populacje znajdują się w Japonii i Tajwanie, po półwysep Indochiński.
Rośnie od stosunkowo suchych gór i stepów po podmokłe zarośla nadrzeczne.
Jednak w Polsce zaleca się do uprawy gleby żyzne, nawet ciężkie (jak gliny, iły) i stabilnie wilgotne, aby uzyskać najładniejsze kwitnienie.
W regionach subtropikalnych i tropikalnych znosi częściowe zacienienie, ale z reguły porasta tereny odkryte, unika zwartych lasów.
Dlatego w Polsce najlepiej uprawiać je w pełnym słońcu. W cieniu będą rosły, ale mogą się wyciągać do światła i stać się łamliwe. Ograniczone jest też kwitnienie.
Tak dalece różniące się warunki klimatyczne i środowiskowe spowodowały wyodrębnienie się wielu podgatunków. A te podgatunki potrafią się wzajemnie krzyżować. I krzyżować się samoistnie z innymi gatunkami miskantów (cukrowy, nepalski i inne).
Różnią się szerokością liści, przebarwieniem jesiennym, zimozielonością (bo niektóre podgatunki z tropików są zimozielone), wysokością, kształtem kwiatostanów, umiejscowieniem kwiatostanów względem liści, pokrojem.
W efekcie specjaliści od taksonomii (systematyki) dostali niezwykle skomplikowaną genetyczną łamigłówkę.
W tej chwili 100% pewne określenie podgatunku czy nawet odmiany miskanta daje tylko test genetyczny.
Tyle, jeśli chodzi o pytanie – „co to za odmiana?"

A jakie podgatunki wyróżniono? Wypiszę niektóre, mające znaczenie w szkółkarstwie ozdobnym:
M.sinensis var. condenastus – z niego powstały takie odmiany jak np. 'Cabaret', 'Silberpfeil', 'Hinjo'. To gatunek słabo odporny na mrozy.
M.sinensis var. purpurascens (niekiedy opisywany jako osobny gatunek M.purpurascens albo jako odmiana 'Purpurascens') – od niego pochodzą odmiany przebarwiające liście na czerwono.

I teraz niespodzianka:
M.sinensis var. variegatus
M.sinensis var. zebrinus
M.sinensis var. gracillimus

Trzy ostatnie podgatunki sprowadzono do USA ponad 100 lat temu i nazwano 'Variegatus', 'Zebrinus', 'Gracillimus'. Są najstarszymi odmianami miskantów w uprawie. Ale jednocześnie nie są odmianami we współczesnym znaczeniu tego słowa, bo niektóre wyróżniające je cechy powtarzają z siewu (o ile zostały zapylone tym samym podgatunkiem, np. gracillimus z gracillimusem) - czyli paskowanie wzdłużne albo paskowanie poprzeczne, czy też wąskie liście.

W przypadku 'Gracillimusa' istnieje fizyczna przeszkoda ograniczająca krzyżowanie się z innymi odmianami, a mianowicie późne kwitnienie. Ta cecha powtarza się we wszystkich opisach egzemplarzy rosnących w amerykańskich ogrodach botanicznych w strefie klimatycznej zbliżonej do polskiej. W Chicago zakwita on ok. 4 października, w Ohio na początku października, ale czasem nie zdąży przed przymrozkami, w Missouri pod koniec września.
Dlatego w Polsce też może zakwitnąć dopiero w październiku-listopadzie, lub wcale (zależy od długości okresu wegetacyjnego).
Inne odmiany czy podgatunki miskanta raczej wydzielają pyłek nim zakwitnie 'Gracillimus'. Dlatego bardzo rzadko dochodzi do samoistnego krzyżowania. Co innego krzyżowanie celowe, przez człowieka - w ten sposób powstały wcześnie kwitnące, wąskolistne odmiany, jak 'Graziella' czy 'Adagio'.
Podobnie sprawa miała się z 'Zebrinus' i 'Variegata' - kwitną późno, dlatego przez 100 lat utrzymały stosunkowo jednolity wygląd, mimo, że nikt nie kontrolował ich rozmnażania, jak to ma miejsce przy współczesnych odmianach.
Paskowaną mutacją 'Gracillimusa' jest odmiana 'Morning Light' - też późno kwitnąca.

Opis powstał na podstawie opracowań ogrodów botanicznych i zespołów badawczych uniwersytetów w USA i Chinach.
Przedziwny Ogród 21:30, 08 lis 2020


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13909
Do góry
AgataM napisał(a)
Wczoraj zrobiłam w szkółce ostatnie (w tym roku) zakupy:
Rozplenica Black Beauty 12szt.
Miskant Morning Light 6 szt.
Lawenda różowa Rosea 10 szt.
Hortensja na pniu (nie pamiętam nazwy)





Agatka witaj dawno nie byłam odnawiam ścieżki
znalazłam twoje zakupy jeju świetne!
to my szaleni ogrodnicy lubimy najbardziej haa powiedz te bardzo wysokie trawy mnie zainteresowały jak się nazywają ?
Piękną masz jesień kolorową i wianek cudny i widzę że cały czas jeszcze dosadzasz nowości super.Zawsze lubiłam te metalowe dekoracje u ciebie dużo się dzieje będę podglądać buziaki zostawiam .
Ptasi gaj 20:33, 08 lis 2020


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Do góry
A pewnie, że za gęsto te gracki chyba, że chcesz z nich żywopłot zrobić, ale to też za gęsto.
To o Gracillimusie pisze MS w encyklopedii traw:
Nazwa polska: Miskant 'Gracilllimus' to jeden z najstarszych i najbardziej znanych kultywarów, ma tendencję do zwieszania się, zwłaszcza w cieniu oraz na zbyt wilgotnych i żyznych stanowiskach
Synonimy łacińskie: Eulalia gracillima var. univittata, Eulalia japonica var. gracillima (Hitchcock) Grier, Miscanthus sinensis 'Ito-susuki', Miscanthus sinensiss 'Gracillimus'
Pochodzenie: nie dotyczy - kultywar ogrodowy
Rodzimość: nie
Zimozieloność: nie
Ekspansywność: nie
Żywotność: wieloletnia
Strefa mrozoodporności: V
Stanowisko: nasłonecznione, półcieniste
Gleba: przeciętna, żyzna
Wilgotność: przeciętna, wilgotna
Pokrój: fontannowy
Wysokość kępy liści: 1,2–1,5 m
Wysokość z kwiatostanami: 1,6–1,8 m
Charakterystyka liści: ciemnozielone do szarozielonych, ze srebrnymi żebrami, przebarwiają się na złotożółto, przed zimą bledną do słomkowobeżowego, różnej szerokości - 0,7–1 cm, łukowate, zakręcone na końcu
Charakterystyka kwiatostanów: miedzianoczerwone, stopniowo przebarwiają się na srebrnawobiało
Termin atrakcyjności: lato, jesień, zima
Termin kwitnienia: w polskich warunkach nie zakwita lub bardzo rzadko (X/XI)
Pielęgnacja: przyciąć wiosną
Sadzenie: 1 szt. /1,5 m2; w żwopłotach i szpalerach 2 szt./1,5 m, najlepiej w dwu rzędach naprzemiennie
Zastosowanie: ogrody wrzosowiskowe, ogrody różane, ogrody trawiasto-cebulowe, ogrody w pojemnikach, ogrody żwirowe, ogrody formowane, ogrody
nowoczesne, ogrody sielskie, żywopłoty, suche bukiety

Mirkowy ogród (początki) 19:13, 08 lis 2020


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Niezmordowany

Wykopaliska

Miskant giaganeus przesadzany wiosną jeszcze zakwitł
Przerabianie ogródka pod swój gust 00:16, 08 lis 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Eddie to tylko czasem taki dorosly ale to takie wieczne dziecko Ma pelno poslan a gdzie lubi lezec?Pod prysznicem lub na twardej ziemi.Gonie go jak tylko widze.


Ta zwiazana trawa to miskant adagio
Ogród w Klein Kottorz 17:28, 07 lis 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Do góry
Ela, zrobiłam zdjęcia tej trawy z bliska.











A to kwitnący miskant Morning Long




Kwiaty we włosach 22:04, 05 lis 2020


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
gosika67 napisał(a)


Powiem Ci ,że nie wiem co to za miskant. Jak kupowałam, to etykiety pochowałam, część traw się zmarnowała.
Pokaż swojego, to zobaczę po liściach i kłosach.
Klon kupowny na ODR, chyba 4-5 lat może mieć. Trochę go przycinałam wiosną, ze 2 razy.


Tez mam takiego klona z tego samego roku, tyle że wcześniej na wiosnę, kupowałam w szkółce.

W sumie to mam dwa gatunki o takich beżowych kwiatostanach jeden niby gracek drugi grazziella, ale szerokość liścia minimalnie się różni.
Nie mam nowych zdjęć tego miskanta, ale ostatnio pokazywałam Eli.
Kwiaty we włosach 19:39, 05 lis 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Hej Gosia !

Ale Ci ten czerwony klon wyrósł. Ile on już teraz może mieć?

Co to za miskant, bardzo podobny do moich tych z beżowymi kwiatostanami?


Powiem Ci ,że nie wiem co to za miskant. Jak kupowałam, to etykiety pochowałam, część traw się zmarnowała.
Pokaż swojego, to zobaczę po liściach i kłosach.
Klon kupowny na ODR, chyba 4-5 lat może mieć. Trochę go przycinałam wiosną, ze 2 razy.
Kwiaty we włosach 22:04, 04 lis 2020


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Hej Gosia !

Ale Ci ten czerwony klon wyrósł. Ile on już teraz może mieć?

Co to za miskant, bardzo podobny do moich tych z beżowymi kwiatostanami?
Miłkowo - sezon 2016-2022 11:05, 02 lis 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Anafalis
ciekawy, jak ma warunki, jak lawenda, jest najpiękniejszy
trąci srebrem


zwykłe rozchodniki są najpiękniejsze, mam dużo odmian, ale te są najfajniejsze, jednak

Miskant Malepartus, po 6 latach dopiero nabiera masy, ma bardzo trudne warunki, przystosował się


molinie i Memory
Miłkowo - sezon 2016-2022 07:04, 02 lis 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
miskant Dronning Ingrid



miskant gracek


Miłkowo - sezon 2016-2022 06:30, 02 lis 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry


miskant Cosmopolitan nawet kwiat pokazał, 2 przeżyły z 5

Ogród w Klein Kottorz 00:25, 02 lis 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Do góry
Elu, kupiłam ją w dużej donicy bez nazwy, myślałam, że to miskant Memory.
Ta trawa i Malepartusy to moje ulubione trawy.

Pamiętaj o tym, że te molinie potrzebują dużo wody.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:18, 30 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Naoglądałam się u Gosiek zdjęć pięknego okazu strzępiastokorego.
Poszłam do ogrodu zawstydzić moje dwie sztuki.

Na połajanki zasłużył tylko ten na rondzie. Wciąż jest mikruskiem. Pewnie dlatego, że dwukrotnie zmieniałam mu miejscówkę.



Ten drugi rośnie w lekkim zagęszczeniu. Może dlatego wystrzelił w górę? Widać go za zimozieloną igiełką.



Całkiem przyjemnie się przebarwił.






Od kilku lat rośnie u mnie miskant Droning Ingrid. W tym sezonie zmężniał, ale nadmiar wilgoci nieco go rozłożył. Pięknie się przebarwił.

Przerabianie ogródka pod swój gust 10:28, 28 paź 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
greg66 napisał(a)
Ciekawie wyglada miskant bez czupryny jeszcze widać go na tle prosa.
Jak tam u Ciebie, ciepło? czy zima nadciąga?


Brzydka poogoda, leje i zimno. Wczoraj postawili pierwsze elementy plotu ale wszystko sie przeciaga przez te pogode.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies