Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Bajkowy ogród Weroniki 23:32, 11 wrz 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Do góry
weronika77 napisał(a)



O matko jakie piękne lilie ci o tej porze roku kwitną Jakie to lilie bo ja mam jakieś NN i latem mi trochę kwitły, a teraz to zero
Ogród cioci czyli ciociogród :) 17:43, 11 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Gosia te różowe lilie wodne masz śliczne. Pozdrówka.


Owszem ładne ale pod Łodzią u jednej Pani widziałam ładniejsze
Ogród cioci czyli ciociogród :) 16:58, 11 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Gosia te różowe lilie wodne masz śliczne. Pozdrówka.
Ogrodnik Mimo Woli cd 16:44, 11 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Julka- czego to ja dla Was nie zrobię, nawet wątek spowolnię.

Karola - bo tak to jest z kwiatkami, że u jednych dobrze, a u drugich źle.. i tak można komuś doradzać.. wszytko zależy od tak wielu czynników, łącznie z kaprysami.

Kasiek - chryzantemy złapał grzyb.. a to one prym wiodą w pażdzierniku... może chociaż będzie jesień w liściach kolorowa... w ramach rekompensaty.

Kindzia - jestem, ale sprzątam moje archiwa biurowe... odgruzowuję sie ze starty niepotrzebnych papierów.. chociaż z grubsza... nigdy czasu na to nie było, wiec wykorzystam wolne. Tawuły to ciacha sie głównie wiosną przed wegetacją. Ale ja ciacham wtedy kiedy denerwują swoim wyglądem. Przykład wzięłam z naszego Rysia A czy teraz grozi to konsekwencjami czy nie.. nie wiem.. jak denerwuje to tnij. Teraz można ciąć wszytko co "płacze" typu klony i brzozy.. wiec tawuła jako przedstawiciel żywotności jak chwast da radę..

Kasial - wiek nie gra roli w uczuciach Też zimno i do niczego... jako, że nigdzie nie wychodzę to uprawiam piżama party do tej pory.. zawsze mówię, że jak mam wybierać w temperaturach 16 czy 36 to wybiorę 36

Bogusia - z takiej cebuli i to gigant będzie ze śnieżnicy Ja swoje miałam przekopać w inne miejsce i zapomnialam..

Madzia - nie zginęłam... zahibernowałam sie.. i utonęłam w papierach .. ależ tego sie przez te kilka lat uzbierało..

Agata - widziałam i chwaliłam...

Pszczółka - cebulowe jak draśnięte to wsadzam, lilie nawet przepołowione też wsadzam Jak beznadziejnie uszkodzone wyrzucam.. Pamiętasz jak kupowałyśmy tę jednoroczną szałwię.. jedną mi ślimaki tak szybko jedzą, ze nie ma szan zakwitnać, a druga odparła atak.. i juz ma prawie moja wysokość.. muszę pozbierać nasionka.. jak ślimaki znów nie będą szybsze.. I niech nikt nie mówi, że ktoś ma ślimacze tempo..


Rozpoznawanie bylin 11:16, 11 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
zosiabg napisał(a)
Dziękuję I kolejne pytanie. Tesciowa mi dzis przywiozła cos takiego. Twierdzi ze to kwitnie na niebiesko "coś jak lilie". Co to moze byc ?







Kosaciec syberyjski
Rozpoznawanie bylin 09:23, 11 wrz 2014


Dołączył: 03 mar 2014
Posty: 22
Do góry
Dziękuję I kolejne pytanie. Tesciowa mi dzis przywiozła cos takiego. Twierdzi ze to kwitnie na niebiesko "coś jak lilie". Co to moze byc ?






Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 10:40, 10 wrz 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Aganiu piękne masz te pola wrzosowe u siebie, ale trójkącik asperkowy będzie moim ulubionym.
Namieszałam trochę gdyż pytałam o asperkę Chocolate, a nie o lilie.
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:34, 09 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
KasiaWB napisał(a)
przy takiej ilości róż i innych cudeniek to dopiero musisz mieć zapachy w ogrodzie
Buziaki!

mam Kasiu ale najbardziej zawsze pachną lilie a wiosną kalinybuziolki
Życie w wiejskim ogrodzie 13:47, 09 wrz 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
marta_d napisał(a)
znalazłam chętną na lilie

O mnie myślisz?
Życie w wiejskim ogrodzie 12:26, 09 wrz 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
znalazłam chętną na lilie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 21:19, 08 wrz 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Milka napisał(a)
Danusiu, co się robi, jak lilie przekwitną, denerwują mnie teraz te badyle, mogę je uciąć? i czy Monardę też ściąć, nasiona rozsypałam po rabatach, ale reszta chyba do cięcia?


Lilie są piękne i pewne niedogodności mus wytrzymać Muszą zaschnąć, a przed tym widokiem chroni sadzenie lilii wśród roślin o ozdobnych liściach, np jarzmianki, róże.
Ogród cioci czyli ciociogród :) 19:15, 08 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Milka napisał(a)
Jak by się lenili, to by nic nie dokuczało
pewnie na domku przeciąg go załatwił, jak schody wykańczał...
Gosia, jak lilie przekwitły, to co robisz z badylkam?


Po przekwitnięciu kwiaty obcinam i zostawiam jeszcze trochę aby się cebule odkarmiły. Jak zaczynają żółknąć to wycinam. Mają całkiem zżółknąć ale ja nie wytrzymuję bo są paskudne:0
Ogród cioci czyli ciociogród :) 17:50, 08 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Jak by się lenili, to by nic nie dokuczało
pewnie na domku przeciąg go załatwił, jak schody wykańczał...
Gosia, jak lilie przekwitły, to co robisz z badylkam?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 17:49, 08 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Danusiu, co się robi, jak lilie przekwitną, denerwują mnie teraz te badyle, mogę je uciąć? i czy Monardę też ściąć, nasiona rozsypałam po rabatach, ale reszta chyba do cięcia?
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:27, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu, a mnie się ta rabata podobała chociaż nawet troszke Cię rozumiem bo już w czerwcu było tam baaardzo gęsto

Aniu nie denerwuj się już na te róże tak rok mamy okropny pod względem chorób. Mam u siebie lilie od 8 lat i nigdy na nic mi nie chorowały, zero plam na liściach zasilały kompost co roku. W tym roku wszystko gnije w różne plamki i plameczki i już muszę wszystko wyciąć i spalić to nawet nie chce myśleć jak wyglądałyby u mnie róże.
W sumie to mam nerwa na te lilie bo zazwyczaj wycinałem w połowie października i do tego czasu przynajmniej zielona plama była na rabacie.. teraz już będzie pustką straszyć.


Łukasz masz rację.. moje lilie i inne byliny w tym roku wyglądają okropnie.. dużo już wycięłam bo straszy..... nawet żelazne odmiany chorują... Znów się powtórzę.. to wina tego, że nie było zimy i nie wytępiło zarazków chorobowych. W dodatku afrykańskie upały przeplecione z intensywnymi opadami deszczu.. czyli bardzo sucho i bardzo mokro ..
Tak sobie myślę, że jeszcze półtora miesiąca i znów będzie brzydko, zimno.. i ... złapałam chandrę.

To na wiosnę do demolki..


A to spróbuję jeszcze w tym roku chociaż z grubsza uładzić.. niestety byliny maja to do siebie, że co 3 lata pasuje odnawiać rabaty, bo wszytko dziczeje..


Katalpa jak zrobiła się łysa to nasadzenia drażnią.. i wiele innych miejsc.. i mykam uporządkować papiery firmowe.. miałąm nie zaglądać na forum bo rozprasza..

Ogrodnik Mimo Woli cd 10:25, 08 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu, a mnie się ta rabata podobała chociaż nawet troszke Cię rozumiem bo już w czerwcu było tam baaardzo gęsto

Aniu nie denerwuj się już na te róże tak rok mamy okropny pod względem chorób. Mam u siebie lilie od 8 lat i nigdy na nic mi nie chorowały, zero plam na liściach zasilały kompost co roku. W tym roku wszystko gnije w różne plamki i plameczki i już muszę wszystko wyciąć i spalić to nawet nie chce myśleć jak wyglądałyby u mnie róże.
W sumie to mam nerwa na te lilie bo zazwyczaj wycinałem w połowie października i do tego czasu przynajmniej zielona plama była na rabacie.. teraz już będzie pustką straszyć.
Rododendronowy ogród II. 20:55, 07 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
No więc głównie dzieki Małej Mi która wie kiedy człowiekowi w glowie namieszac zmieniłam plany co do grządki przy rh. Zadzwoniła do mnie gdy już niemal byłysmy w Kutnie i tak obrazowo przedstawiła mi jak ma wyglądac ta grządka że od razu się zgodziłam, potem pewnie bym się juz nie wahała dosłała kilka inspiracji i sprawa była przesądzona. Ma racje ze róze nie dla mnie (nie tylko ona to mówiła) więc bedą hosty i nie tylko. Udało jej sie mnie przekonac równiez dlatego ze niewiele wcześniej dostalam prezent od Kasi piękna i wielką hostę i od razu zobaczyłam ja na tej grzadce . To ona, moim zdaniem cudna.

No i dziś było sadzenie na nowej grządce. Mam jakieś zdjecia ale niewiele na niej widac. Są posadzone 4 hosty wszystkie z dużych gatunków , jedna jak juz pisałam od Kasi , druga którą już dawno dostałam od Karoliny i dwie kupione wiec małe , jedna to jasna Great Expeditons a gruga z niebieskimi liścmi , nazwy nie znam bo sie gdzies zapodziała.Do tego dosadziłam dwa rodzaje trawek jedne od Kasi , drugia od Mariolki. Przez dzielenie straciły na wygladzie ale w przyszłym roku na pewno nadrobia i bedą piękne.Do tego trzy ostróżki jednoroczne i trzy dzwonkiPrichard'sVariety kupione wiosna no i zostało miejsce na brunery . Miedzy tym wszystkim posadzę chyba jeszcze lilie martagony i to będzie chyba koniec. Teraz grzadka wygląda jeszcze nieciekawie bo brakuje bruner i rośliny w jesiennej szacie też niezbyt piękne ale od wiosny jestem pewna ze bedzie dobrze. Buziaki dla wszystkich którzy dzielnie mi doradzali i nawet godzili się na róze na które sie uparłam . Moze gdybym nie dostała hosty od Kasi to dalej bym sie upierala a ta hosta tak mi sie spodobala że przy bardzo przekonywujacym i nie znoszacym sprzeciwu wywodzie Ani sprawa była przesądzona.
Mój kawałek planety 20:37, 07 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
katiaxx napisał(a)
Kochani - czy kojarzycie rośliy który kwitną na zielono lub biało-zielono ? coś w odcieniu limelight ?


Widziałam ostatnio róże takie seledynowe, ale nie pamiętam nazwy, musialybyśmy poszukać. Te które ja zamówiłam teraz- Alden Biesen- też, zobacz sobie- kwiaty podobne do hhortensji i kolor od seledynowy do różu. Jeżówki, albo np białe liliowce albo lilie..
Przyjazny ogród 15:25, 07 wrz 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Witaj, dobre wyjście jak nie ma się innych roślin, u mnie najpierw skonsumował rogatka, kotewkę i grzybieńczyka, nieznacznie niszczył lilie wodne i grążela. W stawach z kolekcjami roślin odpada.
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:18, 06 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Urszulla napisał(a)
Ja też Twój zamiar popieram


Dla Ciebie ptaszki w ścieku... aparat łapał ostrość na krople wody... ale widać jak chlapią się ... ja też dziś brodziłam w basenie (zlewaliśmy wodę i czyściliśmy przed zimą) i w kałuży.. odławiałam przekwitłe lilie, brzydkie liście.. woda była cieplutka




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies