Elu, biały mi się nie widzi u mnie, wolałabym jakiś ciemniejszy kolor, właśnie szarość lub ten ciemny niebieski
Podobają mi się takie skrzynie, w sensie kolor
Ewa na pewno nie ten kolor, ale możesz raz pomalować białą farbą i będzie taki waniliowy. Będą prześwity będzie lepiej wyglądało. Zrobisz szary też będzie raziło, ale to moja wizja.
Moim marzeniem jest taki oszklony duży taras, ale równie cieszyla bym się typowo drewnianym. Mamy po 10 latach łysy taras bo nie możemy dojść do porozumienia. Zresztą jest to duży koszt.
To co eM chce oszklic to kosztuje od 50-70 tys. Zł mój projekt góra 10 tys.
Szklany ma zalety bo otwierany. Można siedzieć na nim nawet zimą
Można kupić gazowy piec taki jakimi są ogrzewane restauracje na podwórzach.
Można przechować rośliny wczesną wiosną i pozna jesienią.
Trzeba się dogadać bo już nie mam cierpliwości do tego co zrobić.
Taras od południowej strony z każdej strony słońce wschód, południe, zachod widok na ogród.
Jak coś będzie się dziać to dam znać. Jeszcze chce zrobić ogniwa woltaniczne na dachu, mam solary, ale jemu mało. Inwestor całą gębą.
Chyba ręką machnę na to wszystko niech robi co chce.
Ja Aurelia grabie. Już raz nie grabilam dokładnie 3 lata temu deszcz padał non stop potem śnieg padal (zob początek mojego wątku). Znalazło się okienko pogodowe ok 15 listopada grabienie mokrych liści nie do pozazdroszczenia w wysokiej trawie.
Mam nauczkę i teraz zbieramy liście traktorkiem ja ograbiam na bieżąco.
Wczoraj był dzień bezwietrzny więc w ogóle nie spadały. Dzisiaj wiało może trochę obawiało.
Doczekasz. Uważam, że producenci kiepskie sadzonki czasami sprzedają, stąd problemy, bo przecież to zupełnie niewymagająca trawa.Ja mam w tak ekstremalnych warunkach i są ogromne.
Masz rację, Red Baron póki czerwony, wart uwagi.
Ja nie tnę aktualnie tuj, bo robią mi ekran od ulicy, hałas i kurz, ale jak bym od początku robiła, byłoby równo, no cóż, może kiedyś firmę weźmiemy i niech oni zrobią.
Moje rozplenice nie nadają się do warkoczy, za wielkie, młode trawki można pleść, ale fakt, za zabawy, jak inne prace.Ściskam
Dorobisz się i ty. Rośliny rosną szybko. Teraz jakbym robiła ogród trochę bym zmienila. Przy domu powstały by większe rabaty jeszcze mogę to zrobić, ale eM nie da trawnika ruszyć więc dla świętego spokoju nic nie robię.
Uparł się że zrobi zaszklony zimowy taras dosyć duży może wtedy przemyce jakaś przeróbke.
Kiedy ja się takich doczekam. U mnie słabiutko rosną już się z tym pogodziłam. Mam tylko jedną która ładnie rośnie posadziłam 3 szt jedna się ostała.
Kupiłam jesienią maleństwa w Albamarze tak aby paczka na pusto z rosi nie przyszla. Muszę je okryć aby nie zmarzły. Red baron już wszędzie brązowe. Tak sobie teraz myślę trawy zielone przybierają piękny kolor jesienią a Red wchodzi w byle jaki brąz.
Miluś możesz ciąć nawet tuje 10 m jeżeli ci przeszkadzają nic im nie będzie. Przewodnik przytniesz one boczne wypuszcza i będą pięknie rosły. Moje po 3 latach pół metra przyrosły.
Kiedyś w ogóle nie cięto iglaków utarło się że i iglaków się nie tnie sobie rosły samopas.
W Powsinie rosną tuje po 20 metrów.
W zeszłym roku chciałam zapleść rozplenice to nie dla mnie za duże trzeba zrobić kilka warkoczy. A nigdy w tym okresie nie ma czasu bo dzieje się naraz aby nie przyszedł mróz, aby deszcz nie popadało. Za duży areał na zabawy.
Masz rację u nas dużo mniej liści i też jesień bardziej zaawansowana ostatnie przymrozki zrobiły swoje
Też liczę na pogodę w sobotę ,mam jeszcze trochę roboty a czasu w tygodniu brak ,tylko w sobocie nadzieja ale podobno ma być względnie to coś obie porobimy
Chociaż do Ciebie mi bardzo daleko,patrząc na Twój ogród,dojrzały i spory a mój jeszcze marnocina
No ale samo się nie zrobi
Wiąże zaciskami najwyższe trawy bo mi potem przy zimowych wichurach wstążki po ogrodzie latały, ale wszystkie niższe zawsze wstażką, też szybko idzie Kusi mnie pozaplatać jak u Małej Mi, ale nie wiem czy czasu styknie
Wszystko się zmienia w ciągu roku a co dopiero kilka lat.
Też często wracam do fotek ogrodu wczesniejszego. Dobrze jest pooglądać dopiero wtedy widać ile pracy oczywiście i pieniędzy trzeba było włożyć aby był taki efekt.
Kiedyś czekałam aż coś wyrośnie i kiedy za ile lat a teraz od 4 lat każdej wiosny z piłą latamy aby przycinki zrobić.
Sylwia spróbuj powiązać trawy opaskami zaciskowymi da w obi na elektrycznym. Nie ma porównania szybko i wygodnie wstążki zawsze mozesz Przewiesic dekoracyjnie.
Będąc na Śląsku na 1 listopada tam nie ma tyle liści na drzewach. Tam wcześniej były przymrozki u nas teraz trochę przymrozki ale tylko jeden dzień a dzisiaj fajna pogoda. Oby w sobotę dopisala.
Twoje też ładne tujki takie przysadziste.
Tyle tych roślin masz za w głowa boli ją nigdy tyle mieć nie będę. Na początku nastawiłam się na iglaki i niektóre żelazne róże, hortensje i trawy reszta to drobnica