Nie wyrabiam się. Coraz później na działkę jeździmy. Dziś było strzyżenie żywopłotu, a jest co strzyc, bo i długi, i wysoki Większosć wykonał M, ja tylko niewielkie poprawki.
Oczyścilam cebule tulipanów. Posegregowane odmianami poleżą do końca września. No i podlewanie. O zdjeciach nie zapomniałam, ale niektóre zrobione już z fleszem
Szałwia trójbarwna
No ze skrzypem to ja walczyłąm dzisiaj całe popołudniecholernik upodobał sobie jedno miejsce i kicha wszystko wypieraa miał mi tam szałwia się rozpanoszyć a nie ten pierun
Danusia to ma niezłe oko, ale Ty masz za to dobrą rękę...szałwia mnie zaintrygowała?, skąd Wy bierzecie te okazy giganty?....pysznogłówek też szukać będę....tylko czy lekko kwaśną glebę zniosą?, bo u mnie w takim miejscu chcę sadzić.....
Kurcze wy w tych waszych szkółkach to takie wypasione roślinki kupujecie że aż mnie coś trafia .
Szałwia jaką kupiłaś to u mnie chyba na przyszły rok taka będzie .
Z ciekowości ile płaciłaś za taka dorodną szałwie ?
Aniu,zauważyłam że mam jedną kępkę szałwi ,tej odmiany co twoja,jest niska ,ma piękny kolor,pamiętam kupiłam ją w ubiegłym roku w donicy,była dość duża i rozwinięta,kupiłam ją jako szałwia francuska,ale widzę że ona specjalnie się nie rozrasta,więc moze z nasionek mi się uda,ale się cieszę.