Ewa te derenie mają ponad 10 lat. Ciągle wiosna cięte więc się rozrosły. 5 lat temu przyciełam 30 cm od ziemi i widzisz co jest na focie odbiły zgestnialy. Za jakiś czas znowu trzeba taka przycinkę zrobić.
Zawitka odnośnie dereni napisałam na moim wątku.
Odnośnie Tui też się bałam ciac, ale przyciac nawet trzeba wyrównać od góry lepiej wyglądają.
Po bokach delikatnie tnę brabanty. Cielam czupryny wszystkich Tui 2 lata temu i to sporo niektóre nawet ok metra. Będę cięła w przyszłym roku.
Moje trawy prawie wszystkie kwitna, ale nie w pełni. Mam 3 szt Memory każda inna ale najstarsza kwitnie przepięknie jeszcze na srebrzyste kiscie, ale chwila i będą białe. Goruja nad innymi trawami. W sobotę zrobię fotki.
Byłam dzisiaj na działce sucho jak diabli.
Przed chwilą pogrzmialo i poszło gdzieś. Upał mnie dobija.
Zaworka na ostatniej focie są trzy krzaki derenia przycinane wiosna i w lipcu. W tym roku nie przycinalam bo sucho i dają cień.
Mam jeszcze derenie cięte tylko na wiosnę bardzo silnie. Derenie są bardzo dekoracyjne nie raz potrafią w środku wypuścić czerwone pędy a na nich białe liście u mnie prawie każde lato.
Dziękuję za miłe słowa odnośnie ogrodu. Wodę niestety zmieniam co ok. 4 dni, wykorzystuję ją do podlewania. To jest mała powierzchnia i bardzo szybko woda zielenieje, nawet jak dodałam chemię do oczek wodnych. Na dodatek ptaki przestały wtedy przylatywać do kałuży.
Zawilce nie lubią przesuszania ziemi, a floksy u mnie też mają mączniaka. Niektóre róże są prawie bez liści. Żurawki u mnie mie chcą rosnąć, mam 2 odmiany, które rosną i są ładne. Resztę wywaliłam bo się bardzo męczyły w tej mojej ziemi.
Pozdrawiam w upalny letni dzień.
Wszystkie rośliny trzeba podziwiać jak pięknie rosną. A te które nie za bardzo poprosić aby się zebrały w sobie.
Czasami też trzeba palcem pogrozić.
Tak już jest my ludzie też równo nie rośniemy i tak jest wszędzie.
Ciesze się Elu, że i u Ciebie ten pomysł z malowaniem kamieni się podobał, mam już wymyslone inne malowane szczególnie dla starszej, musze tylko kupic ramki bo chce by takie okienka zrobiła na pień drzewa i jeden betonowy krąg mam do pomalowania ale to już na wiosnę. U nas w nocy było 22C masakra jakaś a dziś już w cieniu jest 35C, tylko rano można pospacerować po ogrodzie echh i znowu u mnie susza, deszcze omijają ale trawnik póki co zielenieje. Dziś znowu mnie czeka podlewanie a coś mi kregosłup dokucza. Trawy u mnie rozplenice raczej nie zakwitną nawet one są przypalone od słonca. Teraz jest hortensjowo bo mam dużo ich i to różne odmiany,jeszcze kwitną hibiskusy, cynie, dalie niektore dopiero zaczynają, no i róże znowu ładnie kwitną. Niezawodne floksy i marcinki już zaczynają, wrzosy, które bardzo lubie.
Najbardziej lubie Magical Candle, Limki, Wanilki za ich kolor i o dziwo u mnie przestały się pokładać ale tez i sucho caly czas.
Moje wnuki były w zeszłym tygodniu u mnie na działce i też malowały kamienie. Zabawa nie samowita - cisza przez 4 godziny jak makiem zasiał.
Następnym razem będzie malowany wąż - mam zadanie nazbierania jednakowych kamieni.
U nas taki ukrop z nieba się leje, że już nie do wytrzymania. Teraz siedzę przy otwartym oknie a za oknem 22 stopnie co to będzie dalej.
Jutro jadę zobaczyć co się dzieje. Trawy mi zaczynają dopiero kłosy wypuszczać trochę póżniej niż w zeszłym roku.
U ciebie jak zwykle pięknie kolorowo.
Staw mi się bardzo podoba jak zawsze obserwuje rośliny w nim rosnące bacznie obserwuje. Kwiecia ci nie miara w nim. Na jakiej głębokości te lilie posadzone bo widzę w bardzo przezroczystej wodzie aż łodygi przy zwirku.
Wczoraj czyściłam lilie wodne jeszcze po gradobiciu bo gniły i nie ładnie to wyglądało.
Bardzo mi się podobają ta roslina czy to Dalia pomponowa ta niska na dole fotki Kolor jasny fiolet piękna.
Jeszcze mam pytanie odnośnie szarłatu czy to jakaś odmiana z czerwonymi liśćmi czy sprawa że rosnie w słońcu.
Wycieczki przechodzą przez ogród, ale jest co oglądać.