Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe kreacje

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe kreacje

AnnaMS 21:13, 17 paź 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Aurelio odpisuję u Ciebie: dziękuję za mistrza ja host nie dzielę, ale mam do poprawy rabatkę z małymi hostami i mam zamiar ją na dniach poprawić.
Hosty to żelazne roślinki, poradzą sobie, oby nie były zbyt mocno pokaleczone - te starsze wielkie wytwarzają coś w rodzaju "głąba" jak kapusta, tyle że pod ziemią, który przy podziale trzeba przeciąć i miejsce cięcia trzeba czymś zabezpieczyć ale to w tych starych kępach, w młodszych kły - sadzonki ładnie się dzielą Jeżeli hosta ma dwa lata i jest w miarę dorodna to można śmiało dzielić
Są też takie gatunki host tzw. oporne, które jak miały jednego kła przy posadzeniu, tak po trzech latach nadal mają jednego - takiej hosty nie da się podzielić
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
Toszka 22:50, 17 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
AnnaMS napisał(a)
(...)
Są też takie gatunki host tzw. oporne, które jak miały jednego kła przy posadzeniu, tak po trzech latach nadal mają jednego - takiej hosty nie da się podzielić


W takich przypadkach cuda czyni zmiana lokalizacji. Moja Fire Island tak zahibernowała się na 4 lata. Po zmianie miejscówki ruszyła jak szalona i już nawet organy dała do innych ogrodów
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Aurelllia 13:31, 18 paź 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Dziękuję za odpowiedź kobietki
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
Aurelllia 13:34, 18 paź 2019


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
To teraz mam pytanie odnośnie czosnkow główkowqtych- mam je od roku i w zeszłym roku mi na jesieni nie skielkowqly, a teraz im się coś przedstawiło i wylazly.... mam się nimi nie przejmować jak szafirkamień, które też tak robią czy wykopać i oberwac ten pęd skielkowany ?
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
AnnaMS 17:20, 18 paź 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Toszka napisał(a)


W takich przypadkach cuda czyni zmiana lokalizacji. Moja Fire Island tak zahibernowała się na 4 lata. Po zmianie miejscówki ruszyła jak szalona i już nawet organy dała do innych ogrodów

O widzisz, czyli te zawzięte trzeba przesadzić, dzięki za informacje
A te, które zaczęły proces miniaturyzacji też przesadziłam, może to coś da, te co zostawiłam wcześniej już na drugi rok nie wylazły ... czyli przesadzanie jest lekarstwem na kłopoty host jak i innych roślin, np. paproci, rosła sobie bidulka pod drzewkiem taka osłabiona i wystarczy że ją przesadziłam z drugiej strony drzewa i puściła piękne dorodne liściory I jak tu nie przesadzać ...
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
Toszka 18:15, 18 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Aurelio, główkowe tak mają. Mają jeszcze tak, że cebule potrafią wyjść na wierzch. Wtedy trzeba je pracowicie poupychać głębiej. Niektóre cebulki już teraz szczypiorki zielone mają.

Aniu, wyznaję zasadę, że trzeba odważnie miejsca nowego szukać jesli widać, że coś roslinie nie pasuje. W ten sposób pobiłam swoisty rekord z szukaniem miejscówki dla czosnków niedźwiedzich. Finalnie, w akcie desperacji część posadziłam w miejscu w którym na zdrowy rozum nic nie powinno rosnąć...i to był strzał w 10 Rosną i mnożą się znakomicie.
Zawsze, cierpliwie trzeba próbować
Często wrogiem host są nornice, które uwielbiają je żreć. W przypadku zanikania hosty warto zajrzeć w korzenie...i czy w ogóle są. Na wiosnę dobrze jest obsypać roślinę kompostem zmieszanym z korą, a nawet podlać rozpuszczonym obornikiem granulowanym(koński lub bydlęcy, nie ptasi). Hosty sadzę w mieszance ziemi z dużą ilością kory. Kora z czasem kompostuje się i wzbogaca ziemię w próchnicę.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
ElzbietaFranka 18:57, 18 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13882
Oczywiście, że pierwsza fotka delikatny łuk bez zbędnych wciec tylko kłopot z koszeniem.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 19:14, 18 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13882
Hortensja limelling czy polar beat są bardzo podobne mam oby dwie i to nie po jednej sztuce. Bardzo ważne gdzie posadzona, w cieniu, półcieniu w słońcu nawożona czy nie, nowka czy starsza.

U mnie wszystkie trzymają kolor pojedyncze brązy. Może to zasługa, że sucho słoneczko świeci nie są nasączone woda i nie gniją.
Oby jak najdłużej sprzyja pogoda.
Jutro jadę do liści.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 19:22, 18 paź 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13882
Toszka napisał(a)
Aurelio, główkowe tak mają. Mają jeszcze tak, że cebule potrafią wyjść na wierzch. Wtedy trzeba je pracowicie poupychać głębiej. Niektóre cebulki już teraz szczypiorki zielone mają.

Aniu, wyznaję zasadę, że trzeba odważnie miejsca nowego szukać jesli widać, że coś roslinie nie pasuje. W ten sposób pobiłam swoisty rekord z szukaniem miejscówki dla czosnków niedźwiedzich. Finalnie, w akcie desperacji część posadziłam w miejscu w którym na zdrowy rozum nic nie powinno rosnąć...i to był strzał w 10 Rosną i mnożą się znakomicie.
Zawsze, cierpliwie trzeba próbować
Często wrogiem host są nornice, które uwielbiają je żreć. W przypadku zanikania hosty warto zajrzeć w korzenie...i czy w ogóle są. Na wiosnę dobrze jest obsypać roślinę kompostem zmieszanym z korą, a nawet podlać rozpuszczonym obornikiem granulowanym(koński lub bydlęcy, nie ptasi). Hosty sadzę w mieszance ziemi z dużą ilością kory. Kora z czasem kompostuje się i wzbogaca ziemię w próchnicę.






Rodzaj skorzystam, że jesteś proszę powiedz mi co mam zrobić z liśćmi z dębu monument. Są bardzo duże zdrowe, szkoda wyrzucić. Te dęby pospolite atakuje szara pleśń więc albo palę albo wyrzucam do pojemnikow.

Czy można liście z czymś zmieszać. Jak możesz to napisz na moim wątku.
Tam fotka tego dębu.

Dziękuję pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Misia 21:04, 18 paź 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Witam się w Twoim wątku Cudowny spacer, masz duży ogród i na pewno jest w nim co robić a z propozycji na nową linie rabaty to jestem za 1 opcją ale chyba bym zrobiła łuk w drugą stronę i nieco łagodniejszy
____________________
Misia - Między brzozami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies