U mnie juz nie ma ani grama sniegu

Ciemierniki dzisiaj w Janinie kupiłam
Ale na giełdzie pewnie wieksze i tańsze będa . Na Gardeni to same rarytasy, pełne

Bogdziu patrzyłam dzisiaj na moje siewki stipy w ogrodzie, zieloniutkie. Myslalam ze wymarzły ale chyba dadzą radę. Całe szczescie bo nie lubię żadnych wysiewów. .

Małgośka tak mi sie zachciało wiosny, ze wsiadłam w samochód pojechałam do Janiny i przytargałam sobie ciemierniki. Teraz czekam na całkowite ocieplenie (wkrótce ma byc +10) wsadze je do donic i będe czekać wiosny


mój M tez obiecał myć okna..... Kupiłam Hobota bo jednak raz w roku mycie okien to lekka przesada

Życzę zatem Haniu aby wiosna w tym roku do Ciebie zawitała juz w lutym

Jak zdasz jutro egzamin zajrzyj do Janiny. Kupiłam maciupeńkie ciemierniki po 9,99 zł. Ale ja musze juz je wsadzic do doniczek

Ciesze sie zatem ze w moim ogrodzie jesienia zawitała Artemis i Wedding Piano.
Ciekawe czy koloerem będzie pasowac do Claire Austina?

Wracaj na rocznice!

Pokazesz swoja roze spirit of Freedom i Charming Piano. Bo sie zastanwiam nad nimi. Mozesz cos o nich napisac i pokazac zdjęcia?

Pisałam u Janeczki, ze mój Brother Cadfael tez słabo kwitnie. Jesli mi w tym roku nie pokaze swojej urody to go wyeksmituje. Ale to bedzie jego 3 sezon moze więc ruszy?

Szybko rosna bukszpany!

Jakze sie ciesze ze Stephanie zakupiłam!

Niesty przesadzenie grabów w miejsce wiśni spotęgowałoby konflikt z sąsiadem. Tylko z tego powodu przesadzam graby....

Kindzia napisał(a)

Jestem, mam dwie od dwóch lat. Wytrzymałe (dlatego je z profilaktyką zaniedbuję...i w zeszłym roku, pod koniec sezonu trochę plamistości dorwały), ładny kwiat, pięknie pachnący, dają się kulkować (u mnie nie mam na to miejsca), kwitną obficie. Dość wysoko rosną, u mnie mają podpory. Jak długo kwitnie...ze dwa tygodnie, powtarza kwitnienie, mniej obficie. Moje jeszcze nie są "dorosłe", to z pewnością całej swojej krasy jeszcze nie pokazały. Czy kupiłabym je po raz drugi? Tak Warto, wg mnie

To ja tylko dodam, ze nie mozna sie pomylić i obciąc nisko jak inne... Bo u mnie niemal nie kwitła z tego powodu. Pomyliłam sie i ciachnelam tradycyjnie różę historyczną....

Macham Kasiu

Brother C. zbiera sie u mnie od dwoch sezonów., ale podobno austinki najpiekniejsze w trzecim, wiec czekam
Charlsowi tez sie nie oparłam i zamówiłam

Z Old Port będzie Pani zadowolona

Sebek juz napisał, w pojeżdzie sa zwykle graby pospolite. Na zdjęciach widać jak szybko przyrosly. Ale jesli M sie zgodzi zostaną zastapione Fastigatami, które rosna na tyłach domu. Ale cała ta rabata zmieni układ, skopiuje ułożenie kwadratów Nawigatorki. Zgode na piśmie juz dostałam W tym miejscu niesty bardzo mocno wieje, wiec musz Ewie skupić na odpowiednim umocowaniu grabow, bo ciagle wiatry je wykrzywiają.

Runianka ma szansę zostać. Najbardziej drażni mnie przód pod magnolia i tam będzie na pewno hakone. Runianka jeszcze zostanie. Jesli będzie deszczowe lato to pewnie pokaze na co ja stać. W poprzednim roku w upały mocno ucierpiała i pewnie dlatego myślę o jej wymianie. Ten duży kwadrat ma łacznie 16 m2 i składa sie z 4 czesci. W każdej dominują bukszpany ale każda czesc może miec inne trawy. Ja lubię taki misz masz, na szczęscie zawsze to można zmienić.

Co do stip to jeszcze na kawałku rabty zostana ale tylko najmłodsze siewki. Nie pozowlę juz im zarosnąć ani bukszpanów ani jeżówek. Ponadto w innym miejscu do bordowych berberysów dosadziłam red baron i stipy. Cała ta rabata to będzie kulkowisko z róznymi trawami. Dlatego keidyś docelowo pewnie runianki nie bedzie. Ale na razie dodaje geometri rabacie wi zostanie

Co do okien to mimo, ze w bardzo mrozne dni mocno wychładza sie dom (to niesty wada profili aluminowych) to nie zamieniłabym ich na nic innego. Dla tych okien i ogrodu zimoweg budowaliśmy nowy dom. Spojrzenie na ogród nawet w najbrzydszy dzień poprawia mi humor. Zaletą zimozielonych bukszpanów i cisów oraz traw jest to że nawet dzisiaj w mroczny, błotny dzień mam zielono za oknem.
Kolejny dom bedzie miał natomiast wewnętrzne przeszkolne patio dzielące przestrzeń domu na rózne strefy


A gusta ogrodowe dzieki forum bardzo sie zmieniaja, co wdać bardzo na zdjeciach retrospektywnych z ostanich lat

Przepiękne widoczki ogrodowe i domowe. Masz tak cudowną zimę że zazdriszczę. U nas po spacerze pies od razu poszedł pod prysznic, ochlapany po same uszy! Wiosna idzie!

Miałam dzisiaj byc na nartach to sie nabawiłam zapalenia zył.... Jade na zastrzykach...
Jesli nic sie nie zmieni i odwieziemy mamę do domu to w II połowie lutego byłabym gotowa.

leon60 napisał(a)

Marzenka chyba będzie przesadzać z tyłów, może w miejsce wiśni Kiku coś tam ?

Dementuje wisnie walczą o przerwanie w sezonie 2016. Graby fastigata może zastąpią graby pospolite krzywusy. Na tyłach i na froncie rosna u mnie co 4 m. Ale na froncie naprzemiennie z brzozami, wiec myślę ze posadzenie co 2 M (pod warunkiem formowania ich ) jest odpowiednia odległością jeśli mają stanowic osłonę. W przeciwnym razie (bez formowania, bez koniecznosci osłaniania czegoś) posadziłabym je co 3 m a nawet 4 m.

Sebek po ciemirńiki, podobno rzucili