Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gnojówka"

W Kruklandii 22:25, 08 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41617
Do góry
Malgosik napisał(a)


moim opuchlakom chyba gnojówka nie posmakowała i poszły sobie gdzie indziej - mam nowe wżery na Rh w zupełnie innej części ogrodu...


To trzeba lać wszędzie.
A może to inne??
W Kruklandii 22:18, 08 sie 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Juzia napisał(a)
Mam wrotycz!!!

Zjechaliśmy 20 km...w tym połowa to polne drogi Ale mam!
I już zalałam wodą. Jutro gotowanko i idę z tym dobrem na opuchlaki
Spróbuję je podlać jak będzie ciemno....może lepiej zadziała

Rh mam masakrycznie objedzone Zresztą trzmielinę też, ale u niej tak nie widać wżerów.

Wojna!


moim opuchlakom chyba gnojówka nie posmakowała i poszły sobie gdzie indziej - mam nowe wżery na Rh w zupełnie innej części ogrodu...
Ogród na glinie 21:59, 06 sie 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Madzenka napisał(a)
Moja rodzina uwielbia krewetki a ja ogrodowych nie
Wg mnie gnojówka z wrotyczu zadziała tylko na larwy l dorosłe sobniki chyba nie

Ja jednak znów zastosuje nicienie


Czyli wypada regularnie lac wrotyczem by larwy nie dojrzewaly.
To była moja pierwsza roślina padająca od opuchlakow.
Ogród na glinie 21:55, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moja rodzina uwielbia krewetki a ja ogrodowych nie
Wg mnie gnojówka z wrotyczu zadziała tylko na larwy l dorosłe sobniki chyba nie

Ja jednak znów zastosuje nicienie
Tam, gdzie jeże mówią dobranoc. 23:38, 03 sie 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
polinka napisał(a)

Czy po zaprzestaniu podlewania pokrzywą ( tak jak piszesz koniec września) jest coś czym powinnam podlewać rośliny aby je przygotować do zimy? Do tej pory używałam jesiennego florovitu...

Paulinko.
Bardzo się cieszę, że w końcu ruszyła lawina z okresowym badaniem gleby. My amatorzy ogrodnictwa często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaka to jest ważna czynność przed podjęciem decyzji, czym i w jakiej ilości nawozić glebę w ogrodzie. Nie mogę polecać komuś nawozów nie wiedząc których składników pokarmowych w glebie jest za mało a które występują w normie. Dlatego mam i dla Ciebie propozycję abyś wykonała sobie analizę gleby i poprosiła pracownika laboratorium o wskazania nawozowe. Koszt badania w kwocie 50 zł plus wskazania rozłożony będzie na 4 lata co nikomu nie powinno uszczuplić kieszeni zważywszy na to, że zaoszczędzi na niepotrzebnych nawozach. Bardzo dobrym materiałem który wzmacnia tkanki roślin jest polecana przeze mnie mączka bazaltowa i wywar lub gnojówka ze skrzypu.
Tu ma być ogród :) 18:43, 02 sie 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
waldek727 napisał(a)

Wilk syty i owca cała.
Jak chcesz to mogę Ci Edytko zaproponować jeszcze jedną małą korektę tego miejsca.


A bardzo chętnie, czasami spojrzenie kogoś z boku jest lepsze niż nasze własne, więc z chęcią poczytam, tym bardziej, że rabaty w trakcie realizacji i jeszcze można zmieniać.

A ja podczytuję u Ciebie porady odnośnie biologicznego wspomagania gleby i aktualnie robi mi się gnojówka ze skrzypu i wrotycza, a dziś wracając od rodziny załadowałam bagażnik wrotyczem, którego po drodze było pod dostatkiem, będę suszyć
Dużo ciekawych rzeczy poczytałam też u Reni odnośnie trawnika - dobrze, że jesteś i dzielisz się z nami swoją bogatą wiedzą!
Rozpoznawanie chorób i szkodników 10:55, 02 sie 2015

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Hana75

Pierwszy i najważniejszy to zbyt długi czas ich przygotowania, drugim jest nadmierna ilość substancji azotowych, co w drugiej połowie sezonu jest niewskazane, trzecim powodem jest obawa przed wieloma infekcjami grzybowymi. Drzewa są łatwo atakowane, a zwalczanie utrudnione - owoce są wrażliwe na przebarwienia i uszkodzenia skórki. Stąd pomysł na stosowanie wyciągów i naparów czy odwarów jako łatwiejszych i nieco szybszych w przygotowaniu. Zanim dojrzeje gnojówka, odwarem czy naparem zdążę opryskać nawet trzykrotnie, a przy odpowiednim zestawie roślin do mikstury mogę zapobiec wielu chorobom. Inna rzecz to aromat owoców, często nieznany po opryskach chemią.


Pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina 23:22, 01 sie 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry
i takie tam






gnojówka z pokrzyw

i domek dla owadów

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:02, 01 sie 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
MirellaB napisał(a)
Paulinko ta gnojówka z pokrzyw to popularna na O, dużo ludzi ją stosuje.
Ja takich mikstur nie robię może kiedyś
Pokaż inne zdjęcia ogrodu jak to teraz u Ciebie coś kwitnie


Dobre i sprawdzone to popularna
Mirelka u mnie oprócz hortek nic nie kwitnie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 07:23, 01 sie 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Paulinko ta gnojówka z pokrzyw to popularna na O, dużo ludzi ją stosuje.
Ja takich mikstur nie robię może kiedyś
Pokaż inne zdjęcia ogrodu jak to teraz u Ciebie coś kwitnie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 07:10, 01 sie 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Donia72 napisał(a)
Nie no...trawy jak na jakiś dopalaczach tak urosły cudne są


Doniu to tylko duże ilości wody i gnojówka z pokrzyw
Ogródek w którym klon osłupiał:) 12:18, 31 lip 2015


Dołączył: 01 wrz 2014
Posty: 2082
Do góry
Ozz napisał(a)
Przyszłam też w odwiedziny

Jeśli sprawa bluszczu na słupie wciąż aktualna, to na moje oko, ten który rośnie to odmiana (cos typu GoldHeart) a one z reguły wolno rosną i zdarza im się przemarznąć też. Możesz dosadzić jedną sadzonkę (albo poprosić od kogoś dorodną szczepkę) bluszczu pospolitego, tego zwykłego, i dosadzić do tego co jest, on Ci na pewno szybciej zarośnie ten słup No i szybciej będzie rosło jak będziesz częściej podlewać i raz na jakiś czas dasz im ,,papu" (czy jakiś nawóz, polecam naturalne, czy gnojówka z pokrzywy)


Ta odmiana wolno rośnie ale na szczęście mi nie przemarza. Mam ogródek bardzo zaciszny więc to pewnie temu. Dosadziłam w tym roku winobluszcz zobaczę jak jemu pójdzie z obrośnięciem słupa.

Dzięki za rewizytę, zapraszam częściej.
Ogródek w którym klon osłupiał:) 11:15, 31 lip 2015


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
Przyszłam też w odwiedziny

Jeśli sprawa bluszczu na słupie wciąż aktualna, to na moje oko, ten który rośnie to odmiana (cos typu GoldHeart) a one z reguły wolno rosną i zdarza im się przemarznąć też. Możesz dosadzić jedną sadzonkę (albo poprosić od kogoś dorodną szczepkę) bluszczu pospolitego, tego zwykłego, i dosadzić do tego co jest, on Ci na pewno szybciej zarośnie ten słup No i szybciej będzie rosło jak będziesz częściej podlewać i raz na jakiś czas dasz im ,,papu" (czy jakiś nawóz, polecam naturalne, czy gnojówka z pokrzywy)
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:15, 30 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
Warzywnik jest wespół w zespół z moja mamą, ja tylko z doskoku aaaa i bez grama chemii ino gnojówka


No i o to chodzi . A jak jeszcze mama pomaga to wogóle super.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:59, 30 lip 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Ale mnie zaskoczyłas, warzywnik? i to jeszcze taki piękny? Kiedy Ty to wszystko robisz? chyba dzieci zaganiasz do roboty. Jestem pod wielkim wrazeniem tego warzywnika.
Warzywnik jest wespół w zespół z moja mamą, ja tylko z doskoku aaaa i bez grama chemii ino gnojówka
Moja codzienność - ogród Oli 21:29, 29 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Kacha123 napisał(a)


Taki znalazłam przepis na wywar - zalać zielsko wodą na dobę, później gotować przez 20 minut i rozcieńczonym podlewać. Ale sama już nie wiem czy lepsza gnojówka, czy wywar i kiedy lać

Olu, sorki, że tak u Ciebie

na opuchlaki chyba gnojówka lepsza
Moja codzienność - ogród Oli 20:56, 29 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Kacha, czemu przegotowujesz cały wrotycz? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam.




Taki znalazłam przepis na wywar - zalać zielsko wodą na dobę, później gotować przez 20 minut i rozcieńczonym podlewać. Ale sama już nie wiem czy lepsza gnojówka, czy wywar i kiedy lać

Olu, sorki, że tak u Ciebie
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 09:27, 27 lip 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
abiko napisał(a)


Znajdę.. będę szukać jak nic. Jaka gnojówka.. u mnie pokrzywy nie uświadczysz i nie mam gdzie tego nawet trzymać, sąsiedzi mnie mnie zjedli za zapach przy szeregówce


To rzeczywiście się wyrwałam z tą gnojówką. Zawsze możesz kupić suszony obornik, a gdy zaczną kwitnąć - fachowcy twierdzą, że najlepszy jest - florowit do pelargonii.
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 14:36, 24 lip 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
abiko napisał(a)


Znajdę.. będę szukać jak nic. Jaka gnojówka.. u mnie pokrzywy nie uświadczysz i nie mam gdzie tego nawet trzymać, sąsiedzi mnie mnie zjedli za zapach przy szeregówce


Ja dopiero kilka dni temu dowiedziałam się o tej gnojówce z pokrzywy. Niestety już za późno i u nas na polach wszystkie pokrzywy już kwitną, ale w przyszłym roku mam zamiar wypróbować. Nie wiem tylko czy nie przesadzę bo używam też biohumusu.
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 12:23, 24 lip 2015


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
margaretka3 napisał(a)

Dokładniusieńki! Choć może troszkę wtedy w cieniu była. Stacjonarnie da się ją znaleźć w popularnych marketach, a jak nie znajdziesz, ukorzenię Ci sadzonkę na wiosnę, tylko się przypomnij.

Pomiodry - połowa sukcesu to dobra ziemia. Gnojówka z pokrzyw daje dobrego kopa roślinkom, mimo to nie rosną Ci?
U mnie na dwóch grządkach pomidory rosną super, na trzeciej kiepsko, papryka i u mnie porażka, czerwiec za zimny, nawet noce w lipcu były chłopdne, to ma duży wpływ na paprykę, no i sucho.


Znajdę.. będę szukać jak nic. Jaka gnojówka.. u mnie pokrzywy nie uświadczysz i nie mam gdzie tego nawet trzymać, sąsiedzi mnie mnie zjedli za zapach przy szeregówce
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies