Ania ja właśnie sobie tak przerabiam koszule kupioną w ciucholandzie za parę złotych już mam wymienione guziki na złote i kupiłam też piękne broszki w ciucholandzie które też do niej doszyje oczywiście koszula zgniła zieleń
brzmi ciekawie, kurka a ja śmigam ciągle w tych samych zestawach, kiedyś miałam fazę na ciuchy dla siebie, potem miałam fazę na ciuchy dla córki, a teraz wolę rośliny kupić
fajne są takie nieoczywiste zestawienia ja ostatnio uwielbiam siebie w zgniło zielonej bluzce i granatowych portkach co kiedyś było nie dopuszczalne a do granatu tylko błękit
będę się zastanawiać, bo już mi po głowie chodziły brązowe trawy z różowymi zawilcami lub różami MW, a tu teraz jeszcze rozchodniki proponujecie.
Mam 5 ogromnych Buchannani, jak przetrwają zimę to będę je dzielić.