Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 12:36, 11 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu są przypadki, że nie drażnie, ale te lilie gryzą się jak pies z kotem CO gorsza jakaś chryzantema przytachan przez moją mamunie, która miała być różowa zakwitnie na żółto... wszystko było by w porządku gdybym nie posadził jej na różowej rabacie

Ewelino wazon w najlepszej odłsonie chociaż co chwile słysze jakieś jęki "zetnij mi kilka do wazonu" mojej odpowiedzi chyba pisać nie trzeba

Zuza bardzo mi miło czytać takie pochwały Zapraszam.

Ewo ja niestety nie mam pojęcia o miniaturkach i to jednokolorowych... wiesz ja to zachłanny i czym bardziej kolorwy, falbanisty i duży tym lepszy. Za pająkami też za bardzo nie jestem.. Może Free Whelin lub Apron Strings.
No, ale zawsze moge polecić dobrą polską strone z odmianami Liliowce powinnaś tutaj znaleźć coś dla siebie

Iwonoto moja najlepsza i najbliższa szkółka, większosć moich bylin właśnie z niej pochodzi,a w szczególności żurawki. Właścicele są pasjonatami, a nie zawsze się z tym można spotkać. Najlepsze są szkółki, w których klient wie więcej... obrót o 180 stopni na pięcie wskazany

Ewo pasjonatko witam i zapraszam

Agato tez róż z żóltym jakoś sam pcha się do ogrodów
Lilie już zaczynają konkretnie i efektownie kwitną, a zapach lili z przedogródka unosi się co najmniej na 5-10 metrów(zależy od pory dnia i wilgotności) i nie zaprzecze, że cudowie pachną.
Moje siewki też wszystkie Emilowe i jak na razie tylko z jednej nie jestem zadowlony.
No, a na rabatch jest już tak ciasno, że nogi nie ma gdzie postawić, a ja ciągle coś dosadzam... później będę wysadzać i tak zabawa w ogrodniczkowanie się kręci
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 00:05, 11 lip 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki napisał(a)

Siewka


Siewka


I na koniec widok frontu... a kwitną tylką 4 lilie, jakieś 20 czeka
Uwielbiam ten okres w ogrodzie.


Luki napisał(a)
...




Żółtki




Luki napisał(a)









Jak widać jeszcze słabo z kwitnieniem lili.



szczęka mi opadła i sobie leży

ale cudowności! ależ musi pachnieć! słabo z kwitnieniem lilii?? chyba ślepam

siewki bardzo mi się podobają

Połączenie różowego z żółtym miało u mnie nie istniec, bo nie lubię żółtego w ogrodzie(ale lubię rudbekie, krwawniki i słoneczniki... chyba cos tu się ze sobą nie zgadza...). I co się stało? Sam widziałeś

Masz bardzo bujnie, bardzo zdrowo wszystko wygląda, gesto!
Starorzecze na górce 22:25, 10 lip 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki napisał(a)
Czy lilowce na fotkach to Emilowe??
Szersze kadry bardzo mnie przekonują... lubie tak bylinowo i kolorowo



Łukasz, tak, to te same! Z namiarów od Ciebie, bardzo dziękuję. Chyba z 80% będzie kwitła Jeszcze są rzadkie, ale myślę, że się rozrosną i będą tworzyły gąszcz

A lilie też z namiarów od Ciebie, pomimo podlewania gnojówką skrzypową, przebiły się i pachną najcudowniej w świecie! Uwielbiam za to lilie. Dodatkowo, jesli kwiat jest wielgachny, to już pełny zachwyt!
Starorzecze na górce 22:20, 10 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Czy lilowce na fotkach to Emilowe??
Szersze kadry bardzo mnie przekonują... lubie tak bylinowo i kolorowo
Moja bajka 20:55, 10 lip 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Havana i Electric Lime od razu wykreśl ze swoich zachcianek... ładne ale beznadziejne odmiany Pomyśle i zobacze co trwałego i ładnie rosnącego Ci polecić

Łukaszek jesteś nieoceniony Już wykreśliłam te dwie żurawki z listy chciejstw. Ta Sugar Plum fajnie dość wygląda. A czy jest taka żurawka w jeszcze nieco jaśniejszym kolorze jak Sugar Plum?
Moja bajka 19:50, 10 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Havana i Electric Lime od razu wykreśl ze swoich zachcianek... ładne ale beznadziejne odmiany Pomyśle i zobacze co trwałego i ładnie rosnącego Ci polecić
Moja bajka 13:41, 10 lip 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
No muszem powiedzieć żem dumny Fala bardzo szybko się zapełniła, a kontrast między żurawkami wzorowy
Jedna rada, Paprika nie przyrasta za szybko i lepiej jak jest początkiem lub końcem fali bo później gdy reszta się rozrośnie może odbiegać wzrostem od reszty, a na początku lub końcu będzie dobrze wyglądać, ale nie musisz już przesadzać... poczekasz popatrzysz, coś nowego w łapki wpadnie
Ja też zaczynałem od jednej fali a teraz mam 6 , a zaczynam ukorzeniać żurawki na 20 metrowy pas pod tujami a w przyszłym roku kolejna fala. No tylko teraz już będę ze swoich produkował plus ewentualne nowości bo chyba bym zbankrutował, a obecna ilośc odmian mi wystarcza

Łukaszek ale ta Paprika taka piękna, a w tym miejscu gdzie jest teraz widzę ją świetnie nawet z okna, więc na razie niech tam będzie, a potem jak sam mówisz się zobaczy . Bardzo jestem Ci wdzięczna, jeszcze raz dzięki bo roślinki przepiękne. Już dziś oglądałam co by tu zamówić następnym razem. Chciałabym jeszcze jedną Paprikę, może Creme Brulee, Delta Dawn, Havana, albo Electric Lime . A może sam zerkniesz i zasugerujesz mi jakąś konkretną co by kolorki uzupełnić? .
Moja bajka 12:43, 10 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No muszem powiedzieć żem dumny Fala bardzo szybko się zapełniła, a kontrast między żurawkami wzorowy
Jedna rada, Paprika nie przyrasta za szybko i lepiej jak jest początkiem lub końcem fali bo później gdy reszta się rozrośnie może odbiegać wzrostem od reszty, a na początku lub końcu będzie dobrze wyglądać, ale nie musisz już przesadzać... poczekasz popatrzysz, coś nowego w łapki wpadnie
Ja też zaczynałem od jednej fali a teraz mam 6 , a zaczynam ukorzeniać żurawki na 20 metrowy pas pod tujami a w przyszłym roku kolejna fala. No tylko teraz już będę ze swoich produkował plus ewentualne nowości bo chyba bym zbankrutował, a obecna ilośc odmian mi wystarcza
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 12:25, 10 lip 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Luki napisał(a)
Przeszła dzisiaj nawałnica z bardzo obfitym deszczem... dobrze, że tylko na deszczu się skończyło, chociaż nie nacieszyłem się długo nowymi liliowcami, ale zakwitną znowu

Teraz lilie chociaż na razie słabo zbierają sie do kwitnienia

Z salonu również pięknie się prezentują... dosłownie zaglądają przez okno




Czyli z salonu to taki bukiet w wazonie haha
Moja bajka 20:47, 09 lip 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
No paczucha super zapakowana zawartość również odpowiedniej wielkości.

Oj już Ty sam wiesz jak mi się micha cieszy . I to dzięki komu?
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:30, 09 lip 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Luki napisał(a)
Liliowce to ja zawsze chętnie pooglądam
Wojsławice planowałem w tym roku, ale nie wypali... cóż za rok też będą kwitły, teraz popatrze sobie na własne i innych


Ja też Wosławice musze przełożyć, kwiaty liliwców w deszczu szybko tracą urodę, szkoda ich, ale na żywioły nie mamy wpływu



Moja "przyziemna" :) pasja 20:27, 09 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Luki napisał(a)
Nie wiem co chcesz od rabaty bo wygląda świetnie ale jak chcesz zmieniać to zmieniaj, ja protestować nie będę bo przecież każda zmiana to krok do perfekcji ale mimo wszystko bym zostawił, ewentualnie za żurawki w trawki wsadził jakiś pasek letnich kwiatuchów... może jakieś niskie jeżówki, albo margaretki białe. Ja to w doradzaniu za dobry nie jestem gdyby co


Hahaha, jak możesz nie być dobry w doradzaniu, jak takie rewolucje u siebie przeprowadzasz z dnia na dzień!? przecież to Twoje pomysły.

Rabata jest pod obserwacją , będzie coś wciąż nie do końca tak, będę wymyślać zmiany .
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:13, 09 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Liliowce to ja zawsze chętnie pooglądam
Wojsławice planowałem w tym roku, ale nie wypali... cóż za rok też będą kwitły, teraz popatrze sobie na własne i innych
Moja bajka 20:12, 09 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No paczucha super zapakowana zawartość również odpowiedniej wielkości.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:27, 09 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry




No i jeszcze podskoczyłem teraz wychylić się przez okno





Jak widać jeszcze słabo z kwitnieniem lili.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:19, 09 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przeszła dzisiaj nawałnica z bardzo obfitym deszczem... dobrze, że tylko na deszczu się skończyło, chociaż nie nacieszyłem się długo nowymi liliowcami, ale zakwitną znowu

Teraz lilie chociaż na razie słabo zbierają sie do kwitnienia

Z salonu również pięknie się prezentują... dosłownie zaglądają przez okno




Żółtki


Ojjj złe to połączenie... dobrze, że przypadkowe
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:13, 09 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu Aniu zaraz wrzucam zdjęcia, ale u mnie jeszcze skromnie lilie kwitną.

Kondzio kolorowe szaleństwo u mnie w pełni

Aniu Monte jezówki nie są z mojego ogrodu tak jak napisałem nad zdjęciami i na pewno się tak nie wysiewają... posadzone są w dużej ilości no i robią ogromne wrażenie

Aniu wiem, że te z połączeniem żóltego i różu/czerwieni chyba za bardzo tobie nie odpowiadają
Po zobaczeniu tej jeżówki zimą w ofercie pomyślałem 'kto wprowadził takie dziwadztwo na rynek' po wczorajszym zobaczeniu na żywo zmieniłem zdanie

Cieszę się, że zdjęcia dotarły w całości

Wyjazdu do Wojsławic mi szkoda bo miałbym okazje poznać wszystkich obecnych pionierów w polskiej hodowli lilowców, ale trudno... za rok też będą kwitnąć. Mimo to wybieram się do znajomego od którego kupuje liliowce, a tam też kilka tysięcy roślin na polu rośnie, a znacznie bliżej bardziej w Twoją strone

Drażnij mnie tymi jeżówkami ale mimo to dziękuje bardzo, a zakupiona jeżówka to Southern Belle.

Syla to odmiana Southern Belle rozumiem, że to oczko porozumiewawcze.. pw

Ewelino staram się podawać wszystkie nazwy w miare pamięci i opisania roślin Liliowce z reguły nie pachną, lilie owszem w dużej liczbie odmian są bardzo pachnące.

Agnieszko potwierdzam ogroomne wrażenie... ja zaczynam uwielbiać

Ewo miałem u Ciebie pisać, że wrzuciłem nowe liliowce, jestem nimi zachwycony, szkoda że obfite opady szybko zniszczyły dzisiejsze kwiaty. Jezówki znajdą u mnie miejsce na pewno w większej ilości
Moja codzienność - ogród Oli 13:23, 09 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Luki napisał(a)
"Małe bo małe" ale ty chyba wiesz co będzie za rok, a nie mówie już za dwa lata... po drodze na pewno dojdą jeszcze jakieś rośliny i z uporządkowanego posadzonego w linijke ogrodu zrobi się jeszcze leszpy geometryczny busz Czyściutko i elegancko bardzo mi się podoba.
O warzywniku już pisałem... dla mnie wzór do naśladowania, a dokładnie skopiowania w przyszłości

Na busz liczę a za jakiś czas na pewno coś dosadzę bo byłaby nuda
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:13, 09 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Miałem tyle napisać.. długiego mądrego posta, ale jednak tylko się poskarże... Aniu to wszystko przez Ciebie!!

Stało się i zachorowałem na jeżówki... gdzie ja mam je niby sadzić... a jak cięzko było dzisiaj wybrać skromne dwie spośród kilkudziesięciu odmian... no jak żyć
Ile ja dzisiaj piękności widziałem... szukam miejsca, a na przyszłościowej bylinówce jeżówki będą miały honorowe miejsce

Widziałam zakup Też miałabym wielki problem jakie wybrać
A te beżowe .. bajka.. chociaż wolę bardziej intensywne kolory


Muszę wysadzić różowe z tej kępy bo gryzą sie
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:00, 09 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Coś z tym oh pomieszałaś...
http://ogroody.com/jak-zmienic-kolor-hortensji/

Ph kwaśne + glin = niebieski

Nie pomieszałam tylko zastawiamy sie nad składem nawozu dla niebieskich hortensji i nad składem zardzewiałych gwożdzi..
Dzięki artykułowi wszytko jasne... ziemia kwaśna, ale trzeba glin lub mało fosforu, a dużo potasu.. i nawóz do niebieskich hortensji ma bardzo dużo tlenku potasu i tlenku magnezu... najwięcej w swoim składzie

Rdza to nic innego jak tlenek żelaza..a tlenki reagują z kwasami i dają w rezultacie sole... w rdzy nie ma ani potasu, ani glinu. Glin to metale typu aluminium...ale to nie rdzewieje... no i tak sobie dumaliśmy ...... bez wgryzania sie w naukowe artykuły

Za to tojeść purpurowa jak sie rozrośnie będzie może hitem, ale na razie jest małą i prawie niewidoczna.. kombinuję jak ja skomponować. Poszła za krzewuszki MOnet.. podobne odcienie.. i tak samo obydwie trudne do wpasowania w krajobraz.. Wolne luki zapchałam Froset, bo i tak zrobiłą sie brzydka, wiec ufryzowałam na jeża.. i w wolne dziury poszło.. Dalej miejsce wnerwia.. wiec dosadziłam szałwie..
Tak wogle to mam teraz nerwa na niektóre byliny.. rosną za wysokie... i nijak nie potrafię sie z nimi rozstać a takei wielkie trudne do skomponowania, bo mi wszytko sie zasłania.
Przetacznik Christa.. ładny, ale wysokość 1,3m.. krwawnik kichawiec 1,2m, firletka to samo....koszmar....krwawnik czerwony tez jak mutant...szlag mnie trafia


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies