A ja wiem co zrobić, mój żelazny zestaw z lawendą to Euonymus fortunei 'Emerald'n Gold' pienna forma x 3 szt, (żółte listki). Pod nią lawenda Hidcote lub Anna jedna przy drugiej, żeby się aż wylewała i zwiewne trawki na dodatek (Stipa tenuissima albo Carex testacea).

Ta rabata nie jest jeszcze skończona, brakowało mi na nią pomysłu.
Anulko, tam rosną 3 Rh, różowe jeżówki, bordowe żurawki i stipa. RH jeszcze malutkie więc dosadziłam te surfinie żeby jakoś zapełnić puste miejsca, teraz pasują tam te rózowe krwawniki.
Od ubiegłego roku mam termokompostownik, staram się nie wrzucać tam chwastów z nasionami, jeszcze nie wybierałam kompostu, przymierzam się jesienią.

Zapomniałam odpisać Ci odnośnie Twojego pytania co do miejsca na krwawniki a więc będzie idealne,Ty już masz stipy to tym bardziej ładnie zaaranżujesz.Tam rosną petunie jednoroczne zgadza się?
Co do trawnika..ja muszę przesunąć bele od warzywniaka bo za duży nam sie zrobił i to kosztem trawnika,więc u mnie trawnik powraca do łask w tym miejscu ale podskubię go w drugim
A z tym planowaniem w ogrodzie...masz rację,plany się zmieniają a tym bardziej jak widzi się tyle inspiracji
U nas chwast zaczął intensywniej rosnąć gdy zaczęliśmy posypywać kompost pod rośliny,zastanawiam się czy dalej go produkować...też masz u siebie kompostownik?
Idzie zmiana pogody,tworzą się chmury i głowa zaczyna mnie boleć

Tak jak pisze Małgorzata - trudno o krwawniki w różowym. Te czerwone chyba jednak najczęsciej występują.
Stipa z nasion imponująca. Dobrze wiedzieć! Czy siałaś ja od razu do gruntu? W maju?

stipa szaleje

Krysiu, jak pięknie!
Rabata z jeżówkami i trawą cudna, a te hortensje! Jaki łan!
Stipa bardzo dorodna, wkrótce pojawią się kłosy.
pozdrawiam

Powiem szczerze, że ja nie widzę róznicy między tymi carexami - Morrowa i Evergold. Wyglądaja bardzo podobnie

Pewnie już Ci nie raz pisałam Joasiu, ogród bardzo mi się podoba,rośliny takie świeże, zadbane, pięknie. Widzę, że stipa u Ciebie już ma sporo kwiatostanów, a moja jest na razie zielona, werbena za to u mnie jakaś mało atrakcyjna koloru prawie nie widać, małe bardzo baldaszki, czy to się zmieni?
Wróciłam dopiero ze spotkania z imienniczkami, ale jutro pstryknę parę zdjęć to zobaczysz, czy też tak miałaś. Hortensje piękne, zakochałam się w nich nim zaczęłam na nowo tworzyć ogród, mam ich trochę ale ciągle mi mało, równie ładne, że napatrzeć się nie mogę a ostatnio nabyte, rosną u mnie w poczekalni, więc na wiosnę będę je eksmitować na stałe miejsce.Gratuluję Wam pięknego ogrodu. Masz w ogrodzie nawadnianie automatyczne? Ja niestety nie, więc latam z konewkami, pozdrawiam