Witaj Asiu z rana
.U nas piękne słoneczko a zapowiadali deszcze,coś ostatnio nie trafiają z tymi prognozami,może po południu popada bo sucho wszędzie.
Ale kolorów u Ciebie,kwiaty szaleją

A jak milin? Spokojnie siedzi na miejscu? Bo mój to jaś wędrowniczek,odrósł kawałek od swojego miejsca,pewnie trzeba będzie jakieś ograniczniki włożyć.Jeszcze mi nie zakwitł bo to odrost od koleżanki,będę musiała poczekać trochę.No i zapomniałam jaki kolor to mabyć ale chyba też czerwony.
To jak to jest z tą stipą? warto okrywać na zimę czy raczej wysiewać jak u Ciebie?
Pozdrawiam cieplutko