Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 12:15, 15 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Aaaa, jak ja Wam zazdroszczę tych wszystkich spotkań!
Kasiu, te Twoje zdjęcia przyprawiają o drżenie serca!
I powiedz mi, proszę - co Ty robisz, że po takiej zimie kwitną Ci ogrodówki, jak je zabezpieczasz?
I jeszcze te seslerie do przerzedzenia - które to? Ładne limonkowe są.
A portrety róż to chyba robisz najlepsze.
Buźka!!!
P.S. Rytualne pytanie do Kobiety przed porodem - nie rodzisz jeszcze??


Może czas na kolejny wypad do Wawy ? Słyszałam, że ostatnio dziewczyny u Ciebie były - zresztą stąd moja prośba o Leosia zaistniała.. Co ciekawe u Eweliny Leonardo niespecjalnie ponoć opiekowany zachowuje się podobnie

Cieszę się, że fotki się podobają, choć ostatnio mam wrażenie, że coś mi nie idzie Albo zwykle wychodzę je robić o nieodpowiedniej porze, ale tak jakoś mi się składa

Ogrodówkom nie robię nic - ta podsadzona hakonkami już długo u mnie rośnie, kwitnie niezawodnie, ale jest w dość zacisznym miejscu - całkiem osłonięta od wiatru, zresztą druga niska lidlowa też, bo rośnie przed płotem z tujami. Białe w ogóle grymaszą i idą out - kwiaty chyba była 2 razy w ciągu 5 lat tylko i marniutkie. ALe białe chyba z zasady są delikatniejsze.

Czyli moje kwitnące hortki po prostu mają chyba odpowiednie stanowiska bez wiatru w razie Wu. Nie osłaniam ich w ogóle.

Sesleria to z tego zdjęcia była - dość sztywna i trochę kłująca, zimozielona limonka:


Zawstydzasz mnie tymi pochwałami różanozdjęciowymi Dziękuję pięknie

Ps. Zaciskam nogi, bo torba za plecami wciąż rozwalona, niespakowana, ale leży i mnie straszy
Wzgórze chaosu 12:11, 15 lip 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5075
Do góry
mrokasia napisał(a)
O raju, ale wykopki... Rozkopów i bałaganu nie zazdroszczę ale zbiornik to super sprawa. My mamy wkopany betonowy, na 5 tys litrów, przy tych deszczach zapełnia się w mgnieniu oka i musimy wylewać - zyskuje na tym żywopłot tujowy pod którym jest zawsze sucho, nawet po obfitych opadach .
Mój synuś też czasem kopie, silne, młode, męskie ramiona to jest to!

Brzózek szkoda . Muszę dziś obejrzeć czy moim nic nie dolega.

5 tysiaków - no jest MOC
Brzózki oglądaj koniecznie!!! Skubanie kory relaksuje Oby na relaksie się kończyło!!!

Jeśli stracę swoje brzózki przy altanie to chyba "bede ryceć"
Fajny klimacik mi się tam zrobił, leśny busz, który kończę dopieszczać a tu taki zonk ;(

Choroba Catalpy. 12:08, 15 lip 2021

Dołączył: 15 lip 2021
Posty: 1
Do góry
Witam,
czy jest ktoś z was, kto może zidentyfikować to co dzieje się z drzewkiem ?
Był niedawno mączniak ale opryskałem Nimrod oraz Topsinem. Mączniaka chyba nie ma ale drzewo choruje. Dzięki za wszelkie sugestie. PS: na początku atakowało młode pędy, teraz wygląda że bierze też inne liście...



Wzgórze chaosu 12:00, 15 lip 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5075
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Szkoda brzózek
Oglądaj swoje Mam nadzieję, że trafiły ci się porządne sztuki!!!
Ta złamana brzoza na nowej rabacie uświadomiła mi, że ja w tym miejscu nie potrzebuję tak dużych drzew.
Kupiłam je pod wpływem impulsu. Dostałam bony do szkółki, sąsiad wyciął szpaler swoich brzóz i zrobiło się łyso.
Po czasie przyzwyczaiłam się do nowej przestrzeni, tam jest południe, na działce zrobiło się słoneczniej.
Myślę, że ładny żywopłot z tuj, byliny i trawy wystarczą w tym miejscu.

Zastanawiam się, czy zamiast brzózek nie posadzić wykrzykników cisowych... Byłby fajny akcent na zimę.
Na razie jest tam jakieś 10 kul cisowych.
Temat do przemyślenia.
Nic już pochopnie nie kupię... no chyba że kfiotki



Tajemniczy Ogród 11:43, 15 lip 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
I jak już miałam aparat w ręce...



Tajemniczy Ogród 11:40, 15 lip 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Wczoraj wieczorem przed burzą siedziałam na ławeczce w warzywniku popijając melisę i tak mi się podobała ta Ascot na tle rozkwitających hortensji, że po prostu musiałam to uwiecznić, mimo, że prawie po ciemku

Kłopoty - problemy z trawnikiem 11:25, 15 lip 2021

Dołączył: 15 lip 2021
Posty: 1
Do góry
To ja też się zapytam,
Młody trawnik, ma niecały miesiąc
Po podlewaniu wyskakuje taka biała pleśń i trawa w tym miejscu umiera..
Coś mu brakuje?
Za dużo wody?
Jakaś choroba?
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 11:18, 15 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Dorii napisał(a)

Jeżeli to właśnie lawenda z obi, o której u mnie wspominalaś, to chyba mi pasuje dokładnie taka jak długo ją masz?
Małymi krokami-Ogród Wioli 11:11, 15 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
[


Ależ pięknie te derenie z liatrami się komponują - mega bujne w dodatku i rewelacyjnie to wygląda
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 11:08, 15 lip 2021


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Johanka77 napisał(a)



Oj jak dobrze, że szukasz nowych ujęć - przepiękna perspektywa!!

Johanka77 napisał(a)
Skarpa moja kochana i dom w okienku palmierowym

Coś wspaniałego!! Cudowna gęstwina...
Żywopłot mieszany 11:07, 15 lip 2021

Dołączył: 15 lip 2021
Posty: 3
Do góry
Witam! Czym mogę zasłonić ten szpetny płot oraz ścianę? Myślałem o tujach ale nie wiem czy dadzą radę na takim wąskim pasku i czy w przyszłości nie rozsadzą kostki. Fajny jest cis ale naczytałem się że jest silnie trujący.
Szerokość paska to 60cm.
Jurajski Ogród 11:06, 15 lip 2021

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Jolu, specjalnie dla Ciebie "Rumian Rzymski" w pełnym rozkwicie (na innej rabacie)


Wzgórze chaosu 11:06, 15 lip 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5075
Do góry
Nie ma już buka pendula, nie ma buka tricolor. Nie ma brzózki...
Limit nieszczęść wyczerpany? O nie

Wzgórze chaosu 10:58, 15 lip 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5075
Do góry
Krakus napisał(a)
oj buka to też szkoda...wizyta u Ciebie mnie przekonała do zakupu bo bardzo mi się podobał...tak jak piszesz idealnie się w miejsce wpasowywał...

mój niestety mały bidok zimy nie przezył...jakoś slabo sie przyjał i nie rósł w sezonie a po zimie nie odbił
wiesz co było przyczyna zasychania ?


Nasz buk tricolor na wiosnę dawał minimalne oznaki życia.
Gałązki w przekroju były żywe, listki powolutku zaczęły się rozwijać.
Inne drzewa już miały liście, biedak próbował...



Ostatnie zdjęcie to jego najlepszy moment w tym sezonie. Listki już bardziej się nie rozwinęły i zaczęły zamierać...



Miał piękny, zdrowy pień. Uwielbiam pnie buków. Są takie majestatyczne.



Mam teraz ogromy dylemat, czym zastąpić buka... Na razie jego pień i gałęzie są tak śliczne, że żal wycinać.
Sylwia radzi posadzić powojnik montana, niech szybko obrośnie drzewo.
Ja po doświadczeniach z upadkiem buka pendula jestem raczej za wycięciem. Drzewo uschło i proces ten będzie postępował. W pobliżu jest droga, ogrodzenie. Zbyt niebezpiecznie może być.

Mąż chce żywopłot z tuj. Droga robi się bardzo ruchliwa, faktycznie trzeba się nieco odgrodzić. Mnie marzy się mur, klasyczny, tynkowany.
Patrząc na ostatnie doświadczenia z fachowcami, aż boję się umawiać. Taras nadal w planach, wykonawcy brak






Jurajski Ogród 10:57, 15 lip 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13212
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Jurajska Prowansja...



Widzę że mój ulubiony dywanik z rumianu rozkwita, dodam że bardzo podoba mi się zestawienie roślin na górnym obrazku.
Wzgórze chaosu 10:40, 15 lip 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5075
Do góry
Krakus napisał(a)
WOW...ja też z tych co wszystko sam łopata kopie bo koparek to za bardzo nie ma jak wpuszczać traktuje to jako darmową siłkę i pewnie Twoje chłopaki podobnie podeszli do sprawy

szkoda brzózek..pisałaś że strach mieć wielkie drzewa koło domu a ja tylko takie mam ;p dobrze że brzozy kawałek od domu posadzone...

Mój mąż ma problem z kręgosłupem, ale przez fakt, że tylu fachowców nam odmówiło a umówiony nie pojawił się wcale, dostał takiej adrenaliny, że dał radę No i synowie dużo pomogli.
Mieliśmy koparkę, malutką. Przyjechał do nas pan, który u Sylwii pracował po powodzi. Załamał się jak zobaczył, gdzie ma wjechać
Wycięliśmy ogromną kosodrzewinę i świerk conica. Koparką przejechał przez murek na dół. Gorzej było z powrotem... To nasze wzgórze to jakaś porażka.

Super, że ty możesz sam działać, nie ma to jak praca własna
Dużych drzew się boję, szczęśliwie nie mam w pobliżu już żadnych.
Nie wiem, czy pamiętasz moją historię z bukiem pendula. Po wietrze złamał się u podstawy, miał zgniliznę pnia
Na wszystko trzeba mieć oko.




Ogród w dolinie 10:34, 15 lip 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
Roocika napisał(a)
I te same liliowce dziś



A to ich prawdziwy kolor, bynajmniej nie słodki róż (użyłam filtra więc liście mają inny kolor ale kwiat ma dobrą barwę)

Liliowce piękne, takie okazałe i kolor bardzo ładny, ale zrobiły Ci niespodziankę. W pąkach wyglądały na pomarańczowe.
Lubię liliowce, bo nie dość, że ładne, to jeszcze odporne i bez wygórowanych wymagań.
Zielonym do góry... 10:13, 15 lip 2021


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Do góry
perukowiec...ciezkie ma warunki bo bardzo blisko brzozek ale daje rade...


Pentasemony super ale musze im troche wiecej miejsca zostawić..

Ogród Basi i Romka 10:11, 15 lip 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Do góry
Basieksp napisał(a)


A z ogrodu taka samosiejka w trzmielinie już drugi rok tam sobie rośnie




Fajnie się komponuje
Zielonym do góry... 10:11, 15 lip 2021


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Do góry
u mnie leje strasznie...glediczje mi bardo prechyliło bo palik złamało i nie spodziewałem sie że tak słabo ukorzenione..podparłem na razie jeszcze raz kołkiem ale jakos nie chce do góry rosnac mimo że ma sporo słońca wokoło tylko na boki puszcza przez co po deszcach bardzo ją przechyla...

poza tym to cos tam kwitnie...zero zakupów bo brak czasu...


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies