Witam wszystkich po przerwie.Chociaż nie aktualizowałam swojego wątku od czasu do czasu zaglądałam do swoich ulubionych wątków.
Pogoda nie nastraja optymistycznie więc zaczęłam wspominać mijający sezon. Niby nic wielkiego się nie działo ale zdjęć jak zwykle tysiąc i nie mogłam się zdecydować od jakiego zacząć.
Zacznę więc od tegorocznego, jesiennego wianka .
I traw, które w tym roku bardzo szybko uschły. Na Lubelszczyźnie niestety tegoroczna jesień była bardzo sucha. Nawet nie potrafię powiedzieć jak długo nie padało.
Zrobiłam sobie w tym roku konkurs na najpiękniejszego miskanta.
Spośród ok. 30 odmian, które mam w ogrodzie zdecydowanie wygrywa Malepartus. Jest to pierwszy mój miskant, który posadziłam.
Ulubionym obiektem do fotografowania była w tym roku biała rabata. Jest niewielka ale na samym środku działki i mogę ją obchodzić z wszystkich stron, chociaż nie zawsze jest atrakcyjna.