Doczytałam co Ci Kasya napisała i przyznam bez bicia ze nie pamietam jaką mam odmiane, ale na pewno sa niskie. Musze poszperac czy mam zostawioną gdzieś metkę. Moje sa niziutkie, liscie wysokości mniej więcej jak kępa turzycy SS. Mam takie foto na komórce, troche mało wyjściowe (potem usune jesli sie nei spóźnię ) Z tyłu floks posadzony od czapy



Odnogi tej kępki wychodzą mi już lekko z pół metra dalej (widac kwiatki w tle po lewej - to nie jest druga zadzonka a odnoga). W razie czego ukopię Ci na testy/rozmnożenie.

He, he, od razu mi się humor poprawił
Zawilce się okaże czy będą niskie. Bo na metce co innego a w necie co innego. A jaką odmianę masz co ci się rozłazi? Pokaż fotki

Elu sporo sadzenia będziesz miała Ja zaledwie kilka paczek kupiłam a już się zastanawiam kiedy posadzę.Krokusy Joanna Dark też kupiłam.

Ela trawy to masz giganty i jakie piękne do tego jeszcze

bardzo mi się podoba u ciebie


5 kilo arbuza to już coś ...gigant
smaczny był?

Weekend miałam ogólnie leniwy. Udało się tylko podwiązać w końcu hortki i umocować z tyłu za domem panele do ściany. Jeszcze kupa roboty z tym jest. Trzeba kupić teraz listwy, pomalować i dobudować górę, kupić cięższe płytki na obciążenie bazy parasola, zrobić jej drewnianą obudowę. Pomalować całość. Na razie wygląda to tak. Czekam jeszcze na 2 krzesła. Mam nadzieję, że dojadą... stół jest rozkładany, taki akurat na 3-4 osoby. Listwy drewniane będą do końca belek.

Weekend miałam ogólnie leniwy. Udało się tylko podwiązać w końcu hortki i umocować z tyłu za domem panele do ściany. Jeszcze kupa roboty z tym jest. Trzeba kupić teraz listwy, pomalować i dobudować górę, kupić cięższe płytki na obciążenie bazy parasola, zrobić jej drewnianą obudowę. Pomalować całość. Na razie wygląda to tak. Czekam jeszcze na 2 krzesła. Mam nadzieję, że dojadą... stół jest rozkładany, taki akurat na 3-4 osoby. Listwy drewniane będą do końca belek.

Weekend miałam ogólnie leniwy. Udało się tylko podwiązać w końcu hortki i umocować z tyłu za domem panele do ściany. Jeszcze kupa roboty z tym jest. Trzeba kupić teraz listwy, pomalować i dobudować górę, kupić cięższe płytki na obciążenie bazy parasola, zrobić jej drewnianą obudowę. Pomalować całość. Na razie wygląda to tak. Czekam jeszcze na 2 krzesła. Mam nadzieję, że dojadą... stół jest rozkładany, taki akurat na 3-4 osoby. Listwy drewniane będą do końca belek.

No toż wierzę ci na słowo i faktycznie w necie napisane że 80cm. Wrzuć mi tutaj jego fotki, gdzie go masz?
Nie znałam tej odmiany a na metce bzdura jakaś albo ja się wygłupiłam i bez okularów do czytania nie dojrzałam dobrze. Wrócę do domu to wezmę lupę i rozkminię temat... Ale i tak płakać nad tym nie zamierzam Kocham zawilce

Napisz mi jeszcze jak mocno się kępa zagęszcza bo nie wiem jak gęsto posadzić.