Znad jeziorka odfrunęły kaczki



Trochę zimy

Docelowe miejsce będzie inne, specjalnie znalezione, aby był najlepszy widok, albo najpiękniej pachnące krzewy w pobliżu.

Najpierw ja, a potem oboje

Ławka - nasz prezent pod choinkę, została zmontowana i dowieziona celem wypróbowania.

Gardenarium napisał(a)

Jakie fajne zdanie przeczytałam styczeń, potem króciutki luty i wiosna...
miło myśleć o wiośnie.

Grudzień nadzwyczaj szybko zleciał, a to dlatego że dało się pracować w ogrodzie.
Pozdrowienia świąteczne Sylwio Całujemy Was mocno.

Grudzień zleciał nie wiem kiedy, na styczeń mam dwie rabaty do ogarnięcia i bielenie drzew, a w lutym startuję z przecinką owocowych i krzewów, potem mielenie gałęzi do marca nam zleci W marcu pierwsze kwiatki już się pokazują, dobrze, że już tylko dwa miesiące czyli ok 10 tygodni i znów będziemy wyglądać wiosny. A może Emuś skończy mi ten inspekt robić i będą wysiewy

Danusiu Wam też, żeby były zdrowe i spokojne te Święta. Całujemy i odliczamy do wiosny

Wieczór wigilijny się zbliża...światełka zapalone, wieczerza prawie gotowa...
Ten rok jakby inaczej przeżywamy... Całkiem inaczej.

Oby Wam się Drogie Ogrodniczki i Drodzy Ogrodnicy szczęściło zarówno w ogrodzie, jak i w życiu przede wszystkim. Dużo zdrowia życzymy i spełnienia marzeń.

W imieniu gospodarzy tego miejsca gorąco dziękuję

Jakie fajne zdanie przeczytałam styczeń, potem króciutki luty i wiosna...
miło myśleć o wiośnie.

Grudzień nadzwyczaj szybko zleciał, a to dlatego że dało się pracować w ogrodzie.
Pozdrowienia świąteczne Sylwio Całujemy Was mocno.

Z korzeni nie wyrosną, raczej trzeba zrobić swego rodzaju sadzonki i podobno z takich sadzonek rosną silniej niż poprzednio. Uda się na pewno

Czyli odrywasz/ucinasz to z liśćmi i sadzonkujesz z kawałkiem pędu.

Larw mogło nie być w ziemi, bo wgryzły się w żurawki
Dorosłe osobniki wygryzają dziury zatokowe w liściach, a larwy uwielbiają łodygi żurawek.

Fajnie niespodzianki grudniowe w ogrodzie. Niesamowite

Jak miło, że odkopany ten wątek Ogrodowisko się rozkręcało.