Niestety nie udalo mi sie uratowac tych dwoch cisów mimo Waszych porad dlatego prosze abyście zobaczyli jeszcze raz bo obok uschnietego kolejny ma zle objawy a poniewaz jest z daleka jeszcze zielony moze sie uda.
Chodzi o tego po prawej stronie uschnietego. W srodku i na dole ma jasniejsze bielejace igly opadaja sa tez brazowe kropki.
Co mu dac?
Ostatnio Mazan wspominal ze bielejace igly to cos zle w korzeniach ale co?
Sucho nie maja sadzone w dobra ziemie prosto po wykopaniu w pierwsYm roku zieleniutkie z przyrostami a po jesiennym zbrazowieniu marnieja czy to moze choroba jakas grzybowa jednak?
Stanowisko bardzo sloneczne.

Elinka

To osutka.


Pozdrawiam

O, a tego jeszcze nie mialam dzieki. Sezon suchy myslalam ze grzybowe omina ten rok.
Czy amistar moze byc?
Wczoraj pryskalam mospilanem na misecznika bo w innej czesci ogrodu byly pojedyncze skorupki ile musze odczekac zeby osutke poczestowac?
Rozumiem ze opryskac wszystkie czly rzad a nie tylko tego z objawami choc jak widac na zdjeciu kolejny za uschnietym zieloniutki imczysciutki to mozliwe ze tak wybiorczo osutka atakuje?

Mam jeszcze pare roslin z dziwnie zolknacombrazowiejacymim liścmi ( szalwia, powojniki., katalpa...) jakis maczniak czy co jesli pozwolisz zrobie fotki i zapytam w odpowiednim miejscu.
Dzieki jeszcze raz.

Elinka

Osutka niżowa świerka atakuje nie tylko świerki. Również daglezje, cisy i inne iglaki.
Amistar może być, ale po nim ( 7 dni) następny fungicyd, np gwarant, topsin. Po mospilanie czekać nie trzeba, wystarczy następnego dnia oprysk. Zapobiegawczo można stosować gwarant lub dithane.
Osutka nie atakuje wybiórczo, to odporność roślin decyduje w którym miejscu grzyb znajdzie odpowiednie warunki oraz specyfika miejsca. Roślina wystawiona na pierwszy podmuch wiatru i deszcz przejmuje całą infekcję, następne na zasadzie 'podaj dalej'.



Pozdrawiam

Super dzieki, mam. I gwarant i topsin .... Ciekawe czy te dwa brazowe tez moze wykończyla osutka tylko ja nie zauwazylam i padlo na sprawy korzeniowe i brak fosforu.

ewde napisał(a)

Mam trochę cisów, ale tak naprawdę to nie znam ich nazw(choć pewnie dobrze by było je znać). Jedne są ciemno zielone i bardziej kolumnowe, inne złoto zielone i bardziej rozłożyste. I właśnie tych drugich dotyczy problem. Zauważyłam, że niektóre gałązki z krzaka zaczynają brązowieć i schnąć. Co to może być za choróbsko i co mam z tym zrobić, aby nie zmarnować roślinki? bardzo proszę o pomoc

Ewde

Można podejrzewać osutkę, czyli tak jak post wyżej. Fotka nieczytelna, brak zbliżenia na chore igliwie.



Pozdrawiam

Witam.
Pomału za oknem wiosna a więc przegląd roślinek. W zeszłym roku posadziłem cisy i na jednej ścianie krzaki od dołu do mniej więcej połowy swojej wysokosci mają jaśniejsze igły. Sprawdzałem i na razie nie oblatuja. Krzaki te w zeszłym roku miały owoce które do chwili obecnej nie oblecialy. Zauważyłem że właśnie przeważnie tam gdzie są jeszcze owoce są te jaśniejsze igły. Czytałem posty w tym wątku i chciałem się upewnić u bardziej doświadczonych. Czy to też jest osutka i czy już można z nią walczyc. A być może to coś innego. Tak na marginesie krzaki były już na wiosnę pryskane promanalem
Prosze o poradzę
Pozdrawiam
Artur

Jaki24

Sprawdź uważnie czy na pędach nie ma jaj szkodnika. Na dwóch pierwszych fotkach są niewyraźne miseczki. Jeśli to one to jest misecznik.


Pozdrawiam

Witam
Dzisiejsze zdjęcia powinny być dokładniejsze. Obejrzałem igły i nie widziałem żadnego cisowca. Nie chcę kierować przemyśleń w niewłaściwym kierunku, lecz te żółte igły są przeważnie w miejscach gdzie nie opadły jagody i w tych miejscach wytworzyła się chyba jakaś grzybnia a być może jest ona po spadzi cisowca. Sam nie wiem i w sumie dlatego pytam się bardziej doświadczonych.
pozdrawiam