mrokasia napisał(a)

Część weekendu spędziłam w domu. Plany ogrodowe miałam wielkie a wyszło jak zwykle . Pogoda skutecznie pokrzyżowała mi szyki. Ale między deszczami udało mi się ze sporym udziałem eMa wypielić największe chwasty - uzbierały się 3 kopiaste taczki zielska. Masakra. Z sadzenia zrezygnowałam bo to wymagałoby przesadzania oczywiście a przy tych zapowiadanych upałach i mojej nieobecności na co dzień nie chciałam ryzykować.

Cyknęłam dziś przed wyjazdem parę fotek to wstawię .

Na ten widok czekałam Moja Droga!
Jeszcze tylko podokienna

Miskanty Memory porosły pootffory

Witam po weekendzie, u nas znów dość intensywnie, trzeba w końcu żyć a nie tylko zasuwać na ogrodzie

Joann nie znalazłam jeszcze płyt. Najpierw muszę kamień ogarnąć, ale wcześniej priorytetem było wyrównanie rabat, zasypanie korą, wywóz nadwyżek ziemi (to wciąż do zrobienia). Musimy policzyć ile kamienia trzeba zamówić, a potem chyba poszukamy płyt.

Agatorek muszę powiedzieć, że w tym roku drzewa nareszcie zaczęły rosnąć i przybierać na masie.

BASIA8 postaram się zaglądnąć do Ciebie.

Martka masz rację, stwierdziłam, że ta rabata przytarasowa nie musi być na już. Ja trzcinników niestety nie dostałam, widziałam wcześniej w budowlanym, ale wykupili Pewnie zostanie zakup przez internet.

Jeśli chodzi o ostatnie postępy skończyliśmy wyrównywanie i zasypywanie korą tylnej rabaty. Musimy pomyśleć jeszcze nad roślinnością.





Graby też mi już ładnie porosły

Hakonechloa macra gigantyczna, pożarła cisy


Jeżówki zastępują szałwię...




Tezmieliny do cięcia...

Takie tamy częsci wjazdowej...

Trawnik pięknie zielony po nawozeniu i deszczówce... uwielbiam




Hortki zapączkowane...

Wzięłam się w koncu za cięcie bukszpanów...

Cięte i nie cięte... wolę te pierwsze,chociaż lawirowanie pomiędzy roslinami nie było łatwe







Tu tez pocięłam...


Jutro dalsze cięcie planuję.... tawuły, trzmieliny, cis niwaki...

Agi2006 napisał(a)

Wiola Ty to jesteś pracowita. Nawet drzewa przycinasz! Robiłaś to z drabiny? Trawnika zazdroszczę baaardzo ale moje serce skradla rabata z bodziszkiem!!!!!

Tak z drabiny... więcej ciąć tych drzew nie zamierzam,niech rosną w górę
Trawniki mi się udały nie powiem,ten zeszloroczny też zachwyca

A to rabata z bodziszkami w całej okazałości...

Nazwy nie znam. Kolor zmienny w trakcie kwitnienia.

Posadziłem dwa klony Globosum i w koło chciałbym posadzić lawendę dwarf blue . Wiem , ze lawenda nie przepada za nadmiarem wody , ale czy mimo tego , że będzie cały dzień na słońcu ( południowa strona ) to zraszacze od nawadniania trawnika ( nawadniam co 2/3 dzień ) jej nie zaszkodzą ???
Jest jeszcze druga opcja ( choć mniej pożądana ) , przy opasce domu ( podsypie uniwersalna ziemia z worka i posadzę )

Sweet Laguna

Baronessa, Maria Theresia, Pink Fairy, Artemis i Maxi Vita.

Miałam dostawę zrębki, cieszę się



Hortensje dostały wczoraj nawozu i zostały solidnie podlane, akurat mogę rozłożyć warstwę ściółki

Alija napisał(a)

Basiu! Dzięki, podoba mi się ta nazwa, w sumie to chciałam tajemniczy. Mnie się wydaje, że raczej jest zarośnięty.
Pozdrawiam serdecznie.

Ale fajna huba Ci wyrosła u mnie też raz sobie jedna wyrosła na pieńku, podobała mi się i Azie też pewnego razu znalazłam ją na trawniku

Zaczynają hortensje...

Oczko w tym roku w mniejszej balii bardzo skromne



Koniec

Harlow Carr jeszcze w pączkach. Pozostałe młode róże już przekwitły po mocnych ulewach.