Migawki z Rodos
09:31, 28 kwi 2025
Hej
Zdjęć prawie nie robię... Jestem generalnie uchetana jak koń po orce
.
Rozpoczęłam wiosenny sezon wykopków w starym ogrodzie. Przyczepa obładowana na maxa. W sobotę nawet do samochodu pakowałam te tekturowe skrzynki. I od razu w sobotę do ziemi trafił grujecznik.
Wczoraj posadziłam jarząba Granatnaja, 2 magnolie (Genie i Alba superba), derenia kousa, parocję, Aprilowego wiąza Geisha, wiśnię koju no mai, Mrokasiowego derenia świdwa compressa, Ursowego derenia skrętolistnego, hortensję dębolistną (o ktorej tak btw zapomnialam, ze ja mam, i sie bardzo zdziwilam, ze 1.żyje, 2. ma się nieźle, 3. nawet kwitła), dwie tawuły brzozolistne, obielę Magical bride, i hortensję hayes starburst.
Z ciekawostek, magnolia przesadzana jesienią nie dość, że żyje, to ma się bardzo dobrze, a nawet zakwitła i to nie jednym kwiatkiem (wstrzeliła się z kwitnieniem między ochłodzenia).
Zdjęć prawie nie robię... Jestem generalnie uchetana jak koń po orce

Rozpoczęłam wiosenny sezon wykopków w starym ogrodzie. Przyczepa obładowana na maxa. W sobotę nawet do samochodu pakowałam te tekturowe skrzynki. I od razu w sobotę do ziemi trafił grujecznik.
Wczoraj posadziłam jarząba Granatnaja, 2 magnolie (Genie i Alba superba), derenia kousa, parocję, Aprilowego wiąza Geisha, wiśnię koju no mai, Mrokasiowego derenia świdwa compressa, Ursowego derenia skrętolistnego, hortensję dębolistną (o ktorej tak btw zapomnialam, ze ja mam, i sie bardzo zdziwilam, ze 1.żyje, 2. ma się nieźle, 3. nawet kwitła), dwie tawuły brzozolistne, obielę Magical bride, i hortensję hayes starburst.
Z ciekawostek, magnolia przesadzana jesienią nie dość, że żyje, to ma się bardzo dobrze, a nawet zakwitła i to nie jednym kwiatkiem (wstrzeliła się z kwitnieniem między ochłodzenia).


