Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród w skali mikro cz.II 21:57, 27 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wiesz, że nawet na mapę nie muszę patrzeć bo wszystkie miejsca i ulice znam troszkę dalej mam bo w Michałkowicach urzęduję, ale nie ma źle
Ogród wśród pól i wiatrów 23:25, 26 cze 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
NIc innego po obejrzeniu tych widoków i ogrodu mi się na myśl nie nasuwa jak tylko stwierdzenie, że strasznie lubię Twój ogród

Aneta1309 napisał(a)
Ja też

Dorota123 napisał(a)
I ja


Luki, Anetka, Dorota.. dziękuję za miłe słówka Ja też raczej lubię mój ogród. Choć nie ukrywam, że już parę razy mi się zdarzyło spojrzeć w okno po wstaniu z łóżka i zapytać samą siebie - kobieto po co ci to?? Ale to tylko takie chwile, jak zmęczona jestem i strasznie nie ogarniam Obecnie opracowuję plan jak to zrobić, by się nie narobić a zrobić Hehe, ciekawe co mi z tego wyjdzie
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:46, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Łukasz, bo czasami już nic nam się nie zostaje.. jak chemia. Byle z głową i jak trzeba. Człowieka też nie zawsze się wyleczy naturalnymi środkami.

Za dużo nas kasy i wysiłku kosztuje ogród, by pozwolić zmarnieć .. nie po to zakładamy ogród by patrzeć jak robale czy grzyby go obracają w niwecz.

A gadki o czystej ekologii są dobre dla kogoś kto nie miał dużych strat... no i przy ekologii trzeba mieć czas na te wszystkie wywary i takie tam czary. Jak się pracuje (tak jak Ty w delegacji) i ogród OGLĄDA SIĘ W NIEDZIELE.. TO CZASAMI TRZEBA IŚĆ NA SKRÓTY.

Na początku też myślałam, że się da czysto ekologicznie.. że jak dobrze przygotuję rabaty to samo urośnie.. poddałam się. Dziś posypałam na ślimaki.. po prostu już nie mam zdrowia do zbierania tego dziadostwa. Śpię po 3 godziny... chemia mi pozwoli pospać godzinę dłużej.. a to 1/3 tego co mi dane.. Doby nie rozciągnę. Na forum tez nie siedzę, zaglądam do siebie.. Zajrzałam do Ciebie boś do mnie zajrzał.. wiec sprawdzam jak tam twoje bukszpany.. i rabata bylinowa.. jestem jej wielka fanka..



Aniu trudno mi się nie zgodzić z ym co napisałaś bo takie niestety są realia, ale sami tego chcemy (ogrodu) to trzeba jakoś znosić wzloty i upadki.
Co do chemii, czas i niewielki ogród może być bez niej prowadzony, nawet duży, ale z sporą dawką energii i ogromną dawką czasu.
Myślałem, że mam mały ogród, ale teraz gdy obrabiam praktycznie 13arów wiem, że to nie jest mało.
Zaglądam do Ciebie na bieżąco, ale czas... coś o Tym wiesz, nawet za dobrze.

Na szczęście ogród i dom widuję już częściej
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:42, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Justynko ja to ostrózki też mam bardzo krótko wieczne, pierwszy raz u mnie zimę przetrwały, zawsze wygniły.
Inne rośliny wypełniły straty chociaż jeszcze sporo miejsc straszy

Małgosiu zawsze chciałem gdzieś tak CIsy posadzić i tak się poukładało, że wręcz musiałem bo nic innego nie miałem

Kamila ja mam niższe świecznice, różne są odmiany, ale te wysokie chyba Brunette też mi się podobają

Kindzia busz się straszny zrobił, ale lubię to, ciekaw jestem jak floksy zakwitną bo w tym roku wyrosły wszystkie ogromne

CO do przywrotników to było trzeba mięsem nie karmić, a tak serio to może dlatego, że moje z wiosennego podziału i dlatego mniejsze. Ja kwiaty też dość szybko ścinam, liście są wystarczająco dekoracyjne i trwałe

Powiem Ci, że ja też mam jedną koncepcje na nową rabatę u CIebie i w sumie ciekaw jestem czy miejsce nie będzie to samo co w planach

NA 1 lipca się bardzo nastawiam




Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:36, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasik napisał(a)
Bylinowa zachwyca. Zastanawiam się jak tam plewisz? Ale myślę , ze przy takim buszu to i chwastów mało.

A jak tam buksy w obwódkach? Widzę, że jakieś rosną.


Wręcz przeciwnie chwastów aż miło


W większośc jest ciasno i tam nie rosną, ale jak gdzieś kawałek odkrytej gleby to dają popalić z wielokrotną siłą a dzisiaj z róż wyrwałem wielkie krzaczory lebiody, oj jak się dziadyga zakamuflowała
Jak plewie. Nogą wymacuje miejsce gdzie da się stanąć i powoli przemieszczam się po rabacie, następnie staram się przykucnąć uważając by czegoś tyłkiem nie połamać, a kilka ofiar już było. Tak zostaje w miejscu i nurkuję w zielenine.
Gimnastyka pierwsza klasa
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:33, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agnieszko przetacznikowca polecam, bardzo wdzięczna bylina, niby jakoś ekstremalnie długo nie kwitnie bo gdzieś 2 tygodnie, ale później nie szpeci liśmi tylko jest zieloną masą

Ula dziękuję bardzo, byliny i róże dobrze sobie w tym roku radzą. Jest misz masz, ale ja to lubię bo w większość ja chce sprawdzać różne rośliny to i różnorodność musi być






Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:22, 26 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)


Nie jestem zadowolony z tego nadmiaru chemii u mnie w ogrodzie w obecnym momencie, ale i tak straciłem mnóstwo pieniędzy na wymianę roślin, i na drzewa mnie juz nie stać, a środki w większości mam. Pomijam już fakt, że nawet nie miałbym gdzie dokupić takich sporych już drzew. Nic innego mi nie pozostaje.

Także na razie walczę


Łukasz, bo czasami już nic nam się nie zostaje.. jak chemia. Byle z głową i jak trzeba. Człowieka też nie zawsze się wyleczy naturalnymi środkami.

Za dużo nas kasy i wysiłku kosztuje ogród, by pozwolić zmarnieć .. nie po to zakładamy ogród by patrzeć jak robale czy grzyby go obracają w niwecz.

A gadki o czystej ekologii są dobre dla kogoś kto nie miał dużych strat... no i przy ekologii trzeba mieć czas na te wszystkie wywary i takie tam czary. Jak się pracuje (tak jak Ty w delegacji) i ogród OGLĄDA SIĘ W NIEDZIELE.. TO CZASAMI TRZEBA IŚĆ NA SKRÓTY.

Na początku też myślałam, że się da czysto ekologicznie.. że jak dobrze przygotuję rabaty to samo urośnie.. poddałam się. Dziś posypałam na ślimaki.. po prostu już nie mam zdrowia do zbierania tego dziadostwa. Śpię po 3 godziny... chemia mi pozwoli pospać godzinę dłużej.. a to 1/3 tego co mi dane.. Doby nie rozciągnę. Na forum tez nie siedzę, zaglądam do siebie.. Zajrzałam do Ciebie boś do mnie zajrzał.. wiec sprawdzam jak tam twoje bukszpany.. i rabata bylinowa.. jestem jej wielka fanka..

Ogród z łezką II 13:06, 26 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Gosiu woda w basenie ma 19 stopni dla mnie co najmniej o 7 za mało. Ciepłowodny jestem.


O matko...dopiero to samo Małgosi pisałam...

26 stopni chcesz? To nad Morze Czerwone musisz...tam ma 28, akurat
Ogród z łezką II 13:01, 26 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Popatrz na zdjęcie nowej rabaty z góry i na szałwie... nie sądzisz, że jakoś dziwnie tak prawie symetrycznie te różowe trafiły
Całość świetnie wygląda

Z chęcią bym poleżał w basenie, ale moje 19 stopni jest mało kuszące

Żadne dziwne...one przesadzone są, żeby mi symetria grała

Cieszę się, że Ci się podoba. Mam nadzieję, że wreszcie dotrzesz do nas i sam zobaczysz na żywo. Linii jest dla Ciebie 50 metrów odmierzone...Ryś ma jeszcze plany z linią...nie mam pytań...

19 stopni...dla mnie to też za mało Trzeba by było grzałkę włożyć
Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-) 12:52, 26 cze 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
Luki napisał(a)
W sumie nie doczytałem gdzie te świecznice, ale mam od 3 lat i jestem bardzo zadowolony, jest na mojej liście bylin idealnych dlatego rośnie już w mnogiej ilości

Luki u mnie będą przy tarasie. Jakie masz odmiany świecznic?
Ogród Małej Mi 2017 10:18, 26 cze 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Lady z szaletu i letni song chciałem sobie posadzić, ale miejsca ni ma i problem z głowy
Wiosenne dary zielone ładnie się u mnie zadomowiło, a co jeszcze miejsca nie znalazło ładnie rozrosło się w doniczkach
Również w biegu pozdrawiam i lecę dalej.


Dzięki, że chociaż w tym biegu wspomniałeś o mnie... byłam u Ciebie, ale tak szybko leciałam że wpisu na pewno nie zostawiłam..
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:46, 26 cze 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
Uwielbiam ten podział Twoich rabat bylinowych na kolory, oj chciałbym mieć tyle miejsca by móc tak mieć każdy kolor w ogrodzie.




Mnie też to bardzo pasuje , bo nie muszę się ograniczać w wyborze roślin, a jak już wiesz kocham dosłowne wszystkie kwiatuchy


Problem z grzybkami w trawniku też mam, zbieranie ogólnie jest bardzo dobre bo zapobiega rozsiewaniu grzybni. Nawiozłem trawnik i też czekam na poprawę




Mówisz że zbieranie pomaga
muszę chłopaków zaciagnąć do tej roboty hahahahahahaha


Te lilie to będzie WOW


czekamy

Ogrodowa przygoda Łukasza II 07:08, 26 cze 2017


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Dzięki Luki!
Ogród w skali mikro cz.II 23:37, 25 cze 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Luki napisał(a)
Muszę zobaczyć jak długo o 15 z Siemianowic się jedzie do Rudy

Nie wiem , jaka część Siemianowic ale od wieży tv na Bytkowie, koło stadionu gks, potem Bocheńskiego , autostrada i już Zresztą ..ja tam też pracuję, bo na końcu Chorzowa tuż przed Siamianowicami ... Myślę ,że tak ostrożnie licząc..25 min
Ogród Małej Mi 2017 23:20, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Lady z szaletu i letni song chciałem sobie posadzić, ale miejsca ni ma i problem z głowy
Wiosenne dary zielone ładnie się u mnie zadomowiło, a co jeszcze miejsca nie znalazło ładnie rozrosło się w doniczkach
Również w biegu pozdrawiam i lecę dalej.
Ogród z łezką II 23:13, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu woda w basenie ma 19 stopni dla mnie co najmniej o 7 za mało. Ciepłowodny jestem.
Ogród w skali mikro cz.II 23:10, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Muszę zobaczyć jak długo o 15 z Siemianowic się jedzie do Rudy
Ogrodowa przygoda Łukasza II 23:07, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sebek o róże najbardziej się martwiłem zimą, a te nic sobie z tego nie zrobiły, fakt troszkę niskie, ale Byliny jedynie mnie nie zawiodły i dają bardzo dobrze sobie radę.
O bukszpanach już zapomniałem, Cisy godnie chociaż inaczej je zastępują

Gosiu mnie co chwile ostróżki padają, a ja uparcie je dosadzam. Dobrze, że przynajmniej te kilka zwykłych odmian jest bardzo tanie, więc te 3 sztuki jestem zawsze w stanie przeboleć
Ogrodowa przygoda Łukasza II 23:00, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zdobycze przywiezione wiosną od Ani z Rzeszowa wszystko zdrowo rośnie. Ożanki jestem bardzo ciekaw.
Bodziszek ładnie się przekorzenił w doniczkach czeka na wysadzenie.


Taka piękność jeszcze jakiś czas temu wpadła mi w ręce... nie wiem gdzie posadzić, ale kwitnąca w dużej doniczce za dyszke... grzech było nie zabrać




Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:55, 25 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies