Trawa siana 20 dni temu, nasiona Barenbrug Water Saver, podlewana regularni max co dwa dni, nie nawożona.
Przed sianiem rozrzucony obornik granulowany bydlęcy i wymieszany z ziemia (po wysianiu przyszedł deszcz, obornik się rozłożył).
Zaczyna się dziać coś z trawa obecnie jakieś żółte źdźbła trawy, całe kępki miejsca porażone czymś ? To jakas choroba ? Brak wody chyba odpada ? Obornik nie ma tyle azotu żeby spalić trawę przynajmniej tak mi się wydaje. Co teraz zrobić ? Oczywiście trawnik opielony ręcznie z chwastów będzie. Może rozrzucić nawóz? Brak azotu w glebie? Kupiłem nawóz Florovit szybki efekt do trawników i tam pisze ze można siać na nowo założę trawniki. Pomocy !
Trawa siana 20 dni temu, nasiona Barenbrug Water Saver, podlewana regularni max co dwa dni, nie nawożona.
Przed sianiem rozrzucony obornik granulowany bydlęcy i wymieszany z ziemia (po wysianiu przyszedł deszcz, obornik się rozłożył).
Zaczyna się dziać coś z trawa obecnie jakieś żółte źdźbła trawy, całe kępki miejsca porażone czymś ? To jakas choroba ? Brak wody chyba odpada ? Obornik nie ma tyle azotu żeby spalić trawę przynajmniej tak mi się wydaje. Co teraz zrobić ? Oczywiście trawnik opielony ręcznie z chwastów będzie. Może rozrzucić nawóz? Brak azotu w glebie? Kupiłem nawóz Florovit szybki efekt do trawników i tam pisze ze można siać na nowo założę trawniki. Pomocy !
Trawa siana 20 dni temu, nasiona Barenbrug Water Saver, podlewana regularni max co dwa dni, nie nawożona.
Przed sianiem rozrzucony obornik granulowany bydlęcy i wymieszany z ziemia (po wysianiu przyszedł deszcz, obornik się rozłożył).
Zaczyna się dziać coś z trawa obecnie jakieś żółte źdźbła trawy, całe kępki miejsca porażone czymś ? To jakas choroba ? Brak wody chyba odpada ? Obornik nie ma tyle azotu żeby spalić trawę przynajmniej tak mi się wydaje. Co teraz zrobić ? Oczywiście trawnik opielony ręcznie z chwastów będzie. Może rozrzucić nawóz? Brak azotu w glebie? Kupiłem nawóz Florovit szybki efekt do trawników i tam pisze ze można siać na nowo założę trawniki. Pomocy !
Trawa siana 20 dni temu, nasiona Barenbrug Water Saver, podlewana regularni max co dwa dni, nie nawożona.
Przed sianiem rozrzucony obornik granulowany bydlęcy i wymieszany z ziemia (po wysianiu przyszedł deszcz, obornik się rozłożył).
Zaczyna się dziać coś z trawa obecnie jakieś żółte źdźbła trawy, całe kępki miejsca porażone czymś ? To jakas choroba ? Brak wody chyba odpada ? Obornik nie ma tyle azotu żeby spalić trawę przynajmniej tak mi się wydaje. Co teraz zrobić ? Oczywiście trawnik opielony ręcznie z chwastów będzie. Może rozrzucić nawóz? Brak azotu w glebie? Kupiłem nawóz Florovit szybki efekt do trawników i tam pisze ze można siać na nowo założę trawniki. Pomocy !
Emelie, mimo wymuszonego zeszłorocznego ostrego cięcia i uszkodzenia korzeni przez brukarzy postanowiła, że też kwiatami się pochwali(na razie jeszcze nieśmiało). Nie przeszkadza jej nawet plaga skoczka różanego, która w tym roku opanowała już prawie wszystkie róże. Nie wiem jak się paskud pozbyć, po ogrodzie biegają mi jeże, nie chcę chęmia pryskać.
Trochę zbliżeń różanki. Nie podoba mi się w tym roku całościowo. Brakuje lwich paszczy i jest za pstrokato, coś mi zgrzyta. Niektóre bodziszki przesadziły ze wzrostem, muszę je wgłąb rabaty przenieść. A najgorsze są nieskończone domy w tle.
A tutaj powstał koszmar kolorystyczny. Nie mogę się zdecydować, czy przesadzić niebieskiego bodziszka, czy MW.
Gosia, róże zaczynają Robi się cudnie
Miałam nadzieję, że donica go jednak trochę spowolni we wzroście Ale jakby co, przez dwa lata powinnam znaleźć mu miejscówkę
To kolkwicja i faktycznie, ilość kwiatów rzuca na kolana
I ona, i staw to u Mamy. Piwonie też
Dzięki pomalowaniu mur stał się atutem, elementem przykuwającym wzrok w sensie pozytywnym i świetnym tłem. Miałyście rację, warto słuchać mądrzejszych