O to, to - raczej na nią stawiam. Skleroza ostatnio bardzo mnie męczy a wiedziałam, że rośnie u mnie bardzo podobna Jeśli to ona to niby bardzo wczesna jest
He, he to żaden dowód. Konia z rzędem temu kto rozpozna podobne hortensje. Kiedyś kusiłam się któreś rozpoznać pod dyktando babopielki i nie wszystko się zgadzało. Łącznie z szorstkością liści
Mam posadzone obok siebie Magicial Candle i Limelight. Co roku z podziwem obserwuję jak bardzo się do siebie upodabniają, a ściślej Limelight do tej pierwszej. Sporo zależy od stanowiska, słońca i wody w sezonie
Tak to jest Diamant Rouge też mam taką samą. Nie wiedziałam jak się nazywa i też ktoś napisał, że to Diamant....
Jest to bardzo ładna hortensja moja ma ok 8 lat i jest już dobrze rozbudowana.
W zeszłym roku przygiełam dwie gałązki i puściły korzenie. Wiosna odcięłam i posadziłam w inne miejsce. Kiedyś nie przywiązywałam wagi do nazw czasem się przydają.
Kupiłam ok 150 szt obręczy falowanych na zatrzask. Wg mnie bardzo dobra rzecz można łączyć kilka. Tez horty zabezpieczyłam obręczami jednak trzeba obręcz przymocować do pręta są za ciężkie i obręcz się opuszcza.
Bardzo pomocne szybko się je instaluje. Są doskonałe do miskantow czy innych roślin np róż bo opierają się na kolcach.
Taaak, wiem, że wiele zależy od stanowiska, nasłonecznienia, ilości wody itp. Czasem przecież nawet dwie te same rośliny rosnące pół metra od siebie rosną inaczej .
Jednak wydaje mi się, że o ile nie można wnioskować na bazie wybarwienia to jednak różnice w budowie kwiatu wskazują, że nie jest to ta sama odmiana .
Majaczy mi się, że jak ja kupowałam to właśnie pod nazwą Diamant Rouge więc z dużym prawdopodobieństwem to może być właśnie ona.
Fajny patent z ukorzenieniem .
No właśnie zamierzam je wypróbować na trzcinnikach .
Fajny akcent, też mi się to podoba .
Dzięki , lubię je obie.
O tak!
Dzięki .
Tren bodziszek to Fay Anna. Nie jest różowy tylko blado lawendowy, zdjęcie przekłamuje. Bardzo fajny, ma mnóstwo malutkich kwiatuszków .