Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 08:02, 25 lut 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Madzenka napisał(a)


Pryskam róże aby zabić larwy mszyc. W ubiegłym roku po oprysku niemal nie miałam tego problemu
Ale uwaga uwaga Catane ma wyższe stężenie oleju , dlatego wykorzystam jedna butelkę Promanalu a rośliny mocniej atakowane przędziorkami prysne Catane.
Męczyło mnie dlaczego Wieloszka zrobiła oprysk Catane, poczytałam skład, dopytałam IPO i okazuje się, ze Promanal ma 60% oleju a Catane 80%. Dlatego kupie Catane. Bo jesli juz dusić larwy olejem to porządnie... Warto tez dodac adjuwant

Marzenko.
Stężenie procentowe substancji czynnej (olej parafinowy) w danym produkcie nie ma żadnego związku z jego skutecznością. Zarówno z koncentratu Catane (80%) jak i z Promanalu (60%) wykonujemy do oprysku 2% emulsję wodną. Ja stosuję środek który zawiera nawet 100% oleju mineralnego, czyli parafinę ciekłą (4zł/100ml) i rozprowadzam ją w 5l wody.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:00, 24 lut 2015


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Madzenka napisał(a)


Pryskam róże aby zabić larwy mszyc. W ubiegłym roku po oprysku niemal nie miałam tego problemu

Ale uwaga uwaga Catane ma wyższe stężenie oleju , dlatego wykorzystam jedna butelkę Promanalu a rośliny mocniej atakowane orzędziorksami prysne Catane.
Męczyło mnie dlaczego Wieloszka zrobiła oprysk Catane, poczytałam skład, dopytałam IPO i okazuje się, ze Promanal ma 60% oleju a Catane 80%. Dlatego kupie Catane. Bo jesli juz dusić larwy olejem to porządnie... Warto tez dodac adjuwant.

Wazne, nie należy pryskać olejem gdy NIE jest zbyt niska temperatura nocą (ponizej zera) lub w deszczu, bo osłabi to jego działanie. Ja mam jeszcze chwilę czasu więc jesli będą zapowiadać mrozy w nocy to poczekam z opryskiem.

Dzisiejszej nocy było jednak +5 więc gdyby taka temepratura sie utrzymała można pryskać bez obaw.


Ja już Promanal kupiłam...Catane będzie w takim razie w przyszłym roku. W tym roku pierwszy raz robię opryski prewencyjne więc i tak będzie lepiej niż było.
Ciekawam czy Miedzian zadział. Pryskałam w niedzielę a w poniedziałek od południa padało...
Mówisz że można już lawendę ciachnąć? Tak o niej myślałam bo sporo jej mam i później się nie wyrabiam z pracami. Może też już przytnę
Mała Eleczka 20:03, 24 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Wow! Jakie zdjęcia! Oczywiście widziałam, tylko nie wiedziałam na co patrzę...


Nie Ty jedna Ja tyż
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:28, 24 lut 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

ana_art napisał(a)
Pamiętam Sylwia sadziła na przemiennie w dwóch rzędach, bo chciała mieć szeroką obwódkę. U mnie też wszystkie obwódki są jednorzędowe.


Ja jestem w stanie poczekać kilka lat. Sadzenie dużej ilości obwódek w dwóch rzędach to jednak jest duzy koszt. Na plantacji mozna z powodzeniem wyrośnięte juz kupic i efekt jest od razu

siakowa napisał(a)
MArzenka, bo planujesz juz kupowac paltany z tego co wyczytałam. Teraz kupujesz liściaste drzewa? jak sa jeszcze bez liści ? A nie jest tak ze to na lisciach widac choroby? Powiedz prosze bo tez musze kupic drezwa i sie mi z tym spieszy ale myslałam że to jednka za szybko! pozdrówki

Wg moich obserwacji wiosna w stanie bezlistnym to najlepszy czas na sadzenie. Wszystkie podręczniki pisza, że najlepsza jest jesien dla drzew ale mi sie nie chciało robić rewolucji jesienią. Zwykle wiosna jest dobra temperatura na ukorzenianie, bywa mokro wiec drzewa się łatwo przyjmą. Od konca zimy mozna sadzic drzewa kopane z gruntu. Jesli beda chorować zawsze mozna reklamować lub zrobic im opryski . Najlepsze ceny są jednak jesienia. Ja mam zakodowane w głowie , ze liściaste kupuje i sadzę w stanie bezlistnym od lat. Nie ważne czy wiosną czy jesienią. Zwykle kupuje dzrzewa w marcu

malgorzata_szewczyk napisał(a)
Mój ogród wreszcie wyłazi z pod śniegu Może do soboty pożegnam zimę


Myśle, ze po sabacie zima bedzie w odwrocie

Kasia73 napisał(a)
Pozdrawiam wiosennie


Kasiu macham. Masz swoj wątek?
jazzy napisał(a)
Macham i zazdroszcze działań ogrodowych
Ja jeszcze Miedzianem nie pryskalam. Ale jeszcze można, prawda?
Cmok


W ten weekend można, zobaczymy jaka będzie pogoda ale jeszcze bez problemu możesz pryskać miedzianem

Wieloszka napisał(a)

Znalazłam takie info:
https://www.rhs.org.uk/advice/profile?pid=434
Czy moja stipa jest bardziej "evergreen" czy bardziej "deciduous"? Oto jest pytanie...
Jak po wyczesaniu ma mnie denerwować cały rok kiepskim wyglądem - to wycinam. I tak muszę ją przesadzić, a w obecnym stanie to niemożliwe, nic nie widać pod nią, nawet kul bukszpanowych


Ni to mamy zagwozdkę.... twoja była jakośc soczysto -zielona... Mnie też rozmiarem denerwowała dlatego ciachnęłam!
polinka napisał(a)


Dzięki. Nawet nie pomyślałam o plantacji...a przecież i tak do Wrocka będę jechać po graba...Zamiast 50 pojedyńczych sadzonek dam 4 konkretne


Trudno mówić że to Wrocław, 30 km od Centrum w kierunku Trzebnicy/ Milicza, więc masz bliżej niz do Wrocławia

Moniq napisał(a)
Madżenko czy moge zgapic te fajniuskie doniczki - wiadereczka z krokusami? Doniczki juz mam zakupione w Juli, tylko problem z krokusikami, ale sie nie zniechęcam


Kopiuj do woli. Krokuski za chwile pojawią się w centrach ogrodniczych. Do domu nie należy ich kupowac bo szybko przekwitną a na zewnatrz kwitną juz drugi tydzien
Mała Eleczka 19:10, 24 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Wieloszka napisał(a)

A ja poszperałam w zapiskach i już wiem, że mam inną - liriope spicata. Też kwitnie na fioletowo, ale znosi słońce, mokrość i lekko się rozłazi. Wygląda identycznie


szukając Twojej odmiany, dowiedziałam się, że liriope mocno się ukorzenia i ciężko ją przesadzić po jakimś czasie. Odmiany o żółtych liściach maja mniej rozbudowany system korzeniowy i nie ma z nimi takiego problemu.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 18:32, 24 lut 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Ja mam nauczkę. Już planowałam parę brzóz kupić, ale też stwierdziłam, że poczekam miesiąc. Może jakoś wytrzymam


W tamtym roku 8 marca kupowałam bezliściowego buka...pózniej cały sezon walczyłam ze zdobniczką. Też już się nauczyłam aby czekać na liście
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:08, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Dziś był piękny wiosenny dzień u nas. Dopiero wróciłam z ogrodu, bo było ognisko rozpoczynające sezon Cały dzień w sweterku i kamizelce.

Przycięłam trzcinnika stipa brachytricha, bo już puszcza zielone kły i seslerię jesienną, bo ta już cała zielona w środku. Nie wiem czy jej nie skrzywdziłam ucinając tyle młodych przyrostów. To żelazna trawa, mam nadzieję, że po prostu wypuści nowe źdźbła ze środka tych uciętych. Teraz w miarę szybko muszę jeszcze carex montana ogolić, bo ta też szybko startuje.

Mam 5 żółtych krokusów rozkwitniętych, tra la la!

U nas w samym sweterku się nie dało - jakoś wietrznie było.
Mam nadzieję, że sesleria jest żelazna, bo nawet jej jeszcze nie przycięłam Zabrałam się za miskanty i rozplenice, a to przecież mogło poczekać. Montany sadziłam mikre jesienią i całe kępki mają zaschnięte listki. Żyją?
Krokusy - zazdraszczam , teraz żałuję, że nie mam.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 12:06, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Madzenka napisał(a)


Aguś przecież to Ty jesteś dla mnie wyrocznią w kwesti traw... Ja ciagle myle poszcególen odmiany hakone i carex ....
Stipe Danusia i Finka nakazały ciąc na ok 10 cm. Ja zapragnęłam rok temu czosnkow majowych w stipe więc nie przycięłam. Stipa była brzydka przez cały sezon i musiałam ją w trakcie sezonu stale ciągnąć za suche włosy

W tydzien temu przycięłam je na ok 20 cm bo było jeszcze zimno ale chyba jutro dotnę do tych 10 cm. Czy czesać? Jesli ma suche żdźbła to tak. U mnie w tym roku zielona u podstawy więc czesanie niepotrzebne.
Kiedy Przesadzać? Ja mam w planach sposo orzesadzic na rożanke i planuje to zrobic w marcu gdy mrozy im nie beda grozić. Ale stipe z donic wsadziłam do gruntu tydzień temu, aż cud ze przezyła zimę....

Znalazłam takie info:
https://www.rhs.org.uk/advice/profile?pid=434
Czy moja stipa jest bardziej "evergreen" czy bardziej "deciduous"? Oto jest pytanie...
Jak po wyczesaniu ma mnie denerwować cały rok kiepskim wyglądem - to wycinam. I tak muszę ją przesadzić, a w obecnym stanie to niemożliwe, nic nie widać pod nią, nawet kul bukszpanowych
Pszczelarnia 10:44, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ewuniu, odcinek obejrzałam i podzielam zdanie Małej Mi - że jak zwykle pokazali za mało, zwłaszcza Białego Ogrodu... Dobrze, że uzupełniłaś swoimi fotkami Naprawdę wspaniała ekipa wyjątkowych ludzi, którzy widzą dalej niż swoje ogrodzenie! Podziwiam Wasz zapał i że "chce Wam się chcieć" jak napisała Gabriela Tyle już pojawiło się pozytywnych komentarzy, że nie będę pisać nic nowego, tylko podpisuję się pod nimi
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:33, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
siakowa napisał(a)
o własnie agnieszko, bo juz nabrałam rozpędu na hasło marzenki ale chyba jednak przyhamuje pozdrawiam

Ja mam nauczkę. Już planowałam parę brzóz kupić, ale też stwierdziłam, że poczekam miesiąc. Może jakoś wytrzymam
Mała Eleczka 10:32, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
bleebla napisał(a)
Kto widział wczorajszy spektakl marsa z wenus i piękny księżyc ?



Wow! Jakie zdjęcia! Oczywiście widziałam, tylko nie wiedziałam na co patrzę...
Mała Eleczka 10:27, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
bleebla napisał(a)


Znalazłam zdjęcia liriope.
Taką mam


A ja poszperałam w zapiskach i już wiem, że mam inną - liriope spicata. Też kwitnie na fioletowo, ale znosi słońce, mokrość i lekko się rozłazi. Wygląda identycznie
Borówcowy raj 10:23, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Borbetka napisał(a)
Ano przesadziłam i nie wiem, był przymrozek dziś. Pójdę je podlać jeszcze raz. Mam nadzieję, że dadzą radę i nie zmarzły mi. Co ciekawe, przycinałam werbenę, bo zostawiłam takie ogigle na zimę i wiecie co? Puszcza małe listki z serca. Niesamowite. Rabata jest bardzo przykryta liśćmi z drzew i może dlatego przetrwała. Ciekawe co będzie z nią dalej.

Nie martw się berberysami, naprawdę są odporne
Jak kręgosłup po przesadzaniu..?
A jaką odmianę wybrałaś na nową rabatę? Ja mam "Bagatelle" - są małe i naturalnie kuliste, choć i tak trzeba je przycinać. Mam też "Atropurpurea Nana" i tnę w kulkę - mają intensywniejszy kolor liści, bo Bagatelle od środka i w cieniu zielenieją. Ładne są też "Admiration".
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:15, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Agnieszko, gdzieś widzialam łan perovskiej z berberysami i nie mogę znalezc. Czy to bylo u ciebie ?

Nie Iwonko, niestety nie... Ale to połączenie jest naprawdę piękne, idealne na suchą glebę, czyli dokładnie taką, jakiej nie mam
Perowskie raz wypróbowałam i zgniły, berberysy dają radę.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:13, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
bleebla napisał(a)
Na 214 stronie w swoim wątku napisałam Ci o liriope

Dzięki, lecę zobaczyć, bo znów mam zaległości
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:12, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Borbetka napisał(a)
Aga, wystartuję z cięciem trochę później, bo jesiennie zrobiłam to we wrześniu (ryzyk fizyk było) i mam fajnie uformowane jeszcze teraz, bez żadnych farfocli. Nie lubię takich wystających gałązek. Będę obserwować jak zaczną puszczać i wtedy przytnę. Myślę, że to będzie koniec kwietnia dopiero. W zeszłym roku wystartowałam już w marcu i to chyba było jeszcze jak były takie bure. One w zaczarowany sposób po podsypaniu nawozem i nadejściu wiosny robią się takie żywo zielone. Uwielbiam to. Ogród wtedy zaczyna tętnić. Mam więc w tym roku trochę czasu i zajęłam się cięciem traw, porządkowaniem rabat z żurawkami, szałwią i lawendą. Już mi niewiele zostało do roboty. Jak tylko ryzyko przymrozków minie, zabieram się za cięcie iglaków, które mi zostały w ogrodzie. Szukam też berberysa do kupienia na nową rabatę pod oknami i zastanawiam się nad kupnem nicieni na ślimaki. Ale czy to pomoże? Asia Wietrzyk mi doradziła, ale paczka droga trochę.
Idę poszukać u Ciebie tej aranżacji z drzewem, co u mnie pisałaś i tak w ogóle dziękuję Ci za nieocenione rady w tej sprawie. Dzisiaj już działałam i wiesz co ... chyba powoli będę kończyć z przesadzaniem starszych roślin. Siły już nie mam, ogromne bryły korzeniowe miały te berberysy, a są zaledwie 5-cio letnie.

Oj, a moje danici takie poczochrane, z farfoclami (fajne słowo) . To jest dobra rada dla mnie - zabrać się za cięcie, jak są jeszcze rudawe. 2 lata temu cięłam później i potem końcówki bardzo zbrązowiały (mimo oprysku na grzyba). Tylko za chwilę nowe farfocle powyrastają A kiedy drugie cięcie? W lipcu-sierpniu, jak żywopłoty? Ale masz rację - ten moment kiedy wszystkie thuje pozbywają się tego zimowego burego kolorku i robią się zieloniutkie - uuuwielbiam! Zwłaszcza, że mam trochę tych thuj...
O nicieniach się nie wypowiem, bo nie stosowałam, z tego co pamiętam jak inni stosowali na opuchlaki (np. Madżenka) to strasznie dużo warunków trzeba spełnić, żeby cała akcja się udała. Może na ślimaki jest prościej. A na pewno trzeba się przygotować na ich inwazję w tym roku, bo zima była bardzo łagodna.
W kwestii przesadzania dużych roślin - też sobie obiecuję co roku, że już koniec Ale co roku wymyślam coś nowego. W tym roku priorytetem są jałowce (chyba "Gold Star") bo już mają ponad metr średnicy. Na szczęście są bardzo wytrzymałe i nie trzeba ich przesadzać z wielką bryłą.
Lecę teraz do Ciebie zobaczyć, czy wybrałaś już jakieś berberysy na nową rabatę
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:56, 24 lut 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Madzenka napisał(a)


Dlaczego wcześnie? Od połowy marca z powodzeniem można sadzić? A ja kupię w donicy



siakowa napisał(a)

Ale przeca one lisci nie beda jeszcze mialy...jak wybierac kupowac drzewa bez lisci?

No właśnie dlatego za wcześnie - bo nie będą miały liści. Ja pospieszyłam się tak w zeszłym roku z zakupem wiśni umbr na front. Potem okazało się, że są w połowie łyse Mam nadzieję, że w tym roku już się wyrównają.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 06:39, 24 lut 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
monitka napisał(a)
Przebudzona ze snu zimowego pozdrawiam

Madzen czy ty pryskasz róże promanalem? Pryskając miedzianem zauważyłam na mojej Artemis jakieś czarne robaki zbite w kulkę i tak sobie myślę że też im zapodam ten środek.


Pryskam róże aby zabić larwy mszyc. W ubiegłym roku po oprysku niemal nie miałam tego problemu

Ale uwaga uwaga Catane ma wyższe stężenie oleju , dlatego wykorzystam jedna butelkę Promanalu a rośliny mocniej atakowane orzędziorksami prysne Catane.
Męczyło mnie dlaczego Wieloszka zrobiła oprysk Catane, poczytałam skład, dopytałam IPO i okazuje się, ze Promanal ma 60% oleju a Catane 80%. Dlatego kupie Catane. Bo jesli juz dusić larwy olejem to porządnie... Warto tez dodac adjuwant.

Wazne, nie należy pryskać olejem gdy NIE jest zbyt niska temperatura nocą (ponizej zera) lub w deszczu, bo osłabi to jego działanie. Ja mam jeszcze chwilę czasu więc jesli będą zapowiadać mrozy w nocy to poczekam z opryskiem.

Dzisiejszej nocy było jednak +5 więc gdyby taka temepratura sie utrzymała można pryskać bez obaw.
Tam, gdzie jeże mówią dobranoc. 02:49, 22 lut 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Madzenka napisał(a)
Niezależnie od tego czy W czy P wiosna już u nas jest!

Marzenko.
Wiem, że we Wrocławiu są już powiewy wiosny, ponieważ często jestem gościem w Twoim wątku, jak również w wątkach pozostałych sympatycznych wrocławianek. Zauważyłem, że nawet Wieloszka przebudziła się już z zimowego snu i działa w swoim ogrodzie.
Ja zawitałem do Poznania, a tutaj pogoda taka jak w Warszawie. Nocne przymrozki i pogodne słoneczne dzionki.
Pozdrawiam.
Mała Eleczka 18:03, 21 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Aga, czy to kwitnące na fioletowo to liriope? Kupiłam zeszłej jesieni w Wojsławicach, ale na razie nie zachwyca.
Pamiętam o fotce seslerii przed cięciem dla Ciebie


Znalazłam zdjęcia liriope.
Taką mam




Tak wyglądała przed posadzeniem

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies