Hej No właśnie eM wolałby w tę skarpę wprowadzić obrzeża bo boi się, że jeśli wysypiemy tam korę lub kamień to na trawnik będzie się to wysypywało..
A jakie wyższe słupki masz na myśli?
Ogólnie na początku była wersja, że ta skarpa będzie w zwykłej trawie, ale to chyba będzie kłopotliwe w koszeniu i pomyślałam żeby ją obsadzić i szukam teraz na pintereście i innych stronach ciekawego nowoczesnego rozwiązania..
No właśnie ta skarpa taka zabałaganiona mi nie leży i najchętniej bym ją obsadziła tylko zimozielonymi, bo to przed oknem kuchennym przez które najczęściej patrzę mam. No i tu mi się ułożyło, że właśnie stipę pomiędzy juki wsadzę, bo nawet tak dumalismy wspólnie zanim nie zniknęłam
A i jeszcze się bramy dorobiłam, więc w sumie kilka rzeczy się nowych znalazło
Najbardziej lubię niestety, albo i stety irgę na samej górze po prawej i ciut niżej jałowca tamariscifolia. Podoba mi się, że nie sterczy mi z tej skarpy jak reszta i nie jest też za niski.
Ula ja już tam przerabiałam tyle roślin, że marzy mi się ujednolicenie, jeden lub dwa gatunki. Ciekawym pomysłem byłoby faktycznie posadzenie hortek na krzyż, pamiętam tę skarpę z bukietówkami w Goczałkowicach. Tylko ich skarpa jest w słońcu a moja w cieniu. Dlatego myślę o anabelkach. Ale może faktycznie nie szpaler tylko zygzak. Fajny pomysł Ja uwielbiam jak mi radzicie, każda myśl otwiera mi głowę na nowe kierunki.
Werwę mam, gorzej z pomysłami. Dobijam do sytuacji logistycznych i będzie trochę przerw w pracach
Masz rację, że te trzmieliny wyglądają niesfornie. Nie dość, że są pstrokate to jeszcze mają dużo odrostów. Bluszcz jest spokojniejszy w odbiorze. Ale boję się wprowadzać go w kolejne miejsce, potrafi być ekspansywny. Mam nadzieję kiedyś całkiem pozbyć się tych gazonów, ta skarpa nie jest tak stroma jak myślałam.
Milka masz świetne oko. Tak przed gazonami posadziłam cisy. Już w przyszłym roku będzie widać efekt - zasłonią gazony.
A co tawuł - to też masz rację. Mam pewną odmianę, która jest bardzo efektowna na wiosnę, rośnie już na skarpie.
Wracając do skarpy. Irga jest mocno odporna, nawet jak sąsiad będzie obcinał żywopłot i po niej trochę pochodzi, to nie zaszkodzi. Ja bym widziała na dole jednak hostę przy obwódce domu, ale jeden rodzaj, piękna jest patriot, bo ładnie by wyglądała przy białej ścianie domu i ta ciemna zieleń. Górą to nawet mogłabyś anabelki posadzić, by spływały po irdze.
Kazdy z nas ma inne wizje, Ty decydujesz, i co się Tobie podoba. Masz już pięknie.
Jak wysoka ta skarpa?