Skrzywienie powiadasz ??
Tak czytam z zainteresowaniem bo też mam taras na patelni i podobnie kompletny brak cienie.... Niektórzy to się pukają w głowę ( to co co maja na działkę od północy ) ale Ty pewńie wiesz , co ja mam na myśli Kasiu cień ażurowy super koncepcja ,żal mi strasznie ,źe brzózek u mnie upchnąć się nie da wiąz camperdowni chyba mi zrobi cień na tarasie koło osiemdziesiątki
Mieszkam w połowie drogi między Gorzowem Wlkp. a Kostrzynem n/O (do Woodstocku mam 17km). Z bylinami , krzewami jest ok. ale drzewa to porażka! Wszystko specjalnie zamawiam u jednego Pana i czekam nawet cały sezon aż znajdzie coś ładnego. Te moje brzozy zamawiałam jesienią zeszłego roku... Widzę, też że ludzie w swoich ogrodach które codziennie mijam prawie nie sadzą drzew ozdobnych. Raczej są to typowe drzewa dziko rosnące lub owocowe. Nigdy nie widziałam u nikogo grujecznika, miłorzębu... Nawet przy drogach sadzą prawie zawsze lipy lub klony. Gdybym ja była odpowiedzialna za zieleń miejską bardziej bym zróżnicowała sadzone drzewa...
Jagoda,Marzena,Kuba brzozy 3 dosadzone brzozy byly ale zalezalo mi zeby ten placyk byl zacieniony caly dzien bo jak wracam po pravy to teraz bylo tam slonce a ja nie mam na calym ogrodzie kszty cienia. Nie chcualam wprowadzac juz innych gatunkow bo mam jakies skrzywienie a chcialam tez zeby ten cien byl azurowy
To chyba nie najgorsza cena, ja płaciłam za swoje wiosną po 140 zł.
Ale z tymi drzewami to faktycznie bida u Ciebie, u nas w lepszych szkólkach te odmiany nie są niczym wyszukanym, można jeździć od jednej do drugiej i szukać gdzie są najładniejsze egzemplarze.
bordowa jest jabłoń. Ciężko mi dokładnie teraz powiedzieć jaki jest rozstaw brzóz, gdy je sadziliśmy nie zwracaliśmy uwagi na takie rzeczy jak rozstaw, ustawiliśmy z dala od siebie i tyle A tak poważnie to myślę, że jedno drzewo od drugiego jest tak około 1,5 do 2 metrów. W sumie jest 3 brzozy, każda innej odmiany i ta jabłoń ozdobna. Choineczki to świerk nidiformis
Mam pytanko, chociaż wiem że juz na pewno o tym pisałaś, ale w tedy mnie to nie interesowało i nie zapisałam.
Ile masz tu brzóz i jakie mniej więcej odstępy masz miedzy nimi? Jak szeroka jest ta rabata od prawej stony do bordowej brzozy? I co to za choineczki masz tam posadzone?
Bardzo mi się podoba ten zakątek
Nerwa to ja mam na brak powiadomień
Te brzozy mam wyłącznie dzięki dobrej woli miłego Pana z niedalekiej szkółki. U mnie te drzewa nie są popularne. Nigdy jeszcze ich nie widziałam w żadnym z ogrodów w moich rejonach. W ogóle szkólki u mnie są marnie zaopatrzone. Jeszcze nigdy nie widziałam w nich drzew takich jak: ambrowce, grujeczniki itd. Bieda okropna. Nie miałam przez to porównania w cenach. Myślałam, że 150zł to bardzo drogo ale jak zobaczyłam te 500zł...(!!!) Fakt okazy na tych fotkach piękne. Cudne nawet ale tyle to bym nie zapłaciła. Zwłaszcza, że chciałam kilka sztuk..
Możesz posadzić trzy brzozy za hustawką, dadza fajny azurowy cień. W rogu, gdzie teraz są namalowane brzózki dałabym wtedy 'Nigrę',która jest chyba gdzies koło basenu. A przy basenie 'Umbraculifera'. Czerwonolistne, ale szerokie drzewko w narożniku podkreśli pnie brzóz widziane od strony domu. A na tym blizszym domu narożniku przy huśtawce zamiast buka mozna dac jakiś czerwonolistny krzew, np. krzewuszkę i parę małych kulek z bukszpanu z jakąś jasną trawą albo turzycą. Krzew w tym miejscu korespondowałby też z borówkami, które sa po drugiej stronie huśtawki.
Czy udało sie sprawdzić jaki to jest buk? To piękne drzewa, również zimą - mają ładną korę i układ gałęzi. Posadziłabym takie drzewo na tej rabacie na wprost. Tam powinno być coś takiego, co o każdej porze roku przyciągnie wzrok, hortesje i miskanty są ładne ale trochę monotonne. Mozna na przykład po prawej stronie rabaty posadzić buk, pod nim dać znowu kilka kul zimozielonych, róznej wielkości, ale docelowo dużych. I podsadzić powiedzmy bodziszkami. Drzewo mniej więcej w 1/3 szerokości rabaty licząc od prawej strony - tak żeby po prawej stronie drzewa przechodziło się po płytach w żwirku do domku gospodarczego, chociaż ja bym ten domek przesuneła nieco bliżej domu a kompostownik schowała w kącie za domkiem, po sąsiedzku z kompostownikiem sąsiada. I wtedy dojście byłoby też do kompostownika, a drzwi domku może wypadłyby juz przy trawniku. A hortensje i miskanty można zgrupować po lewej stronie rabaty.
Czerwonego buka można wtedy posadzić na tle ściany domku gospodarczego (patrząc z tarasu) np. w towarzystwie miskanta ML, wtedy zyskujesz układ trzech czerwonych akcentów: na lewo bliżej krzewuszka, dalej i wyżej Nigra, a po prawej smukły buk.
Nie mogę rysowac na zdjęciach, nie chca mi się otworzyć w paint
Operacje przy skarpie sa ryzykowne, może Wam się posypać kostka na tarasie. Ale że pasowałoby otoczenie go murkiem to już chyba kiedys pisałam. Ładnie byłoby z otynkowanym murkiem. Może zamiast tej obwódki z bukszpanów posadzisz sobie wtedy pas coś innego, bardziej kopulastego? Może trawy,takie jak rozplenice? trochę bodziszków między nimi? Bukszpan można by fajnie wykorzystać przy placyku z basen, zrobić z niego takie obramowania ławek, jak oparcie i boki kanapy z bukszpanowego zywopłotu, a w środku siedziskiem jest prosta ławeczka.To maskowałaby tez trochę stojący tam latem basen.
a tak na poważnie ostatnio w najbliższej szkólce widziałam takie brzozy ciut większe od tych moich wiosennych...przypominam moje kosztowały 100 zł/szt.....w tej szkólce były po 500zł/ szt!!!!
tu są sadzone hosty pod brzozą. Ja mam zawsze stracha jak sadze coś pod posadzonym już drzewem że korzenie drzewa pouszkadzam ...jak to zrobić żeby tak blisko brzozy posadzić taką dużą bryłe hosty????
Pod brzozą teraz mały berberys przycinany w kulisty kształt, azalia, rozplenica, która muszę przesadzić bo nie kwitnie i kulka bukszpanu. Brzozy nie ośmielę sie wyciąć, bo by mnie mój małż obwiesił, bo ją bardzo lubi. Gorsze są inne rośliny: klon którego nie znoszę, zebrinus, który tak się rozrósł, że wszystko zasłania... ech...
Faktycznie musimy zakupić jakiś mocny sznurek i przywiązać te serby.
A Rohana dziś po Twoim poście poszliśmy palikować.
Dziś na szczęście burze nas ominęły.
Przywiąż serby do płotu jutowym sznurkiem. Kazdym kar uszkadza im korzonki i będa słabo rosły. U mnie ogród wietrzny , kazde młode drzewko ma przez 1,5 roku podpory, brzozy przy gabionach musialy być 2 lata z podporami bo kada wichura mi je wyginała..... Nie dałam bukom podpór, niemal nie rosną....
Z tym, że tuje "robią" za żywopłot i mają za zadanie dodać w przyszłości intymności memu przyszłemu ogrodowi. Zamierzam je posadzić trzcinnikiem Karl Forester lub szpalerem z lawendy, bo tam niewiele miejsca na co innego już będzie...no i tak wymyśliłam sobie z drugiej strony te brzozy - które notabene uwielbiam w każdej postaci.☺
Czyli co, pani Danusiu - nie widzi pani tej koncepcji??
Wklejam zdjęcia
To wchodząc do ogrodu (za niebieską beczką ścieżka i rabata skręcają w prawo)
A to jest częściowy widok z tarasu.
Proszę nie patrzeć na te plastikowe obrzeża (służą mi do wytyczania rabat )i ogólny nieład.