Wiem o jakich plytach mowisz.ja sie bym tylko bala ze narozniki beda sie kruszyc.nie wiem jak temu zapobiec.moze ty wiesz? Tak czy siak dzialacie bo kolejka zwiedzajacych coraz dluzsza
dzięki za miłe słowa.
Polbruku, ani innego bruku nie będzie bo go unikam jak mogę, nie lubię. Podjazd kluje się w bólach- dysutujemy czy zostaje sam kamień- tłuczeń , czy na niego jeszcze lać płyty betonowe wielkoforamtowe. taki był zamysł, ale ja juz nie mam siły czekać, a widzę że M boi się, że będą z tym problemy, jednak upiera się przy tym.
To okreslenie o nawet do mnie pasuje
Dom jesli pamietasz masz nowoczesny.ale ogrod mieszany z jednej strony gabiony z drugiej lawenda i piekne sterty drewna. Ale Twoj ogrodowy styl uwielbiam i to,ze nie jest taki oczywisty a i tak wszystkich zachwyca.kiedy ten pozbruk co hamowal zalozenie watku?
najbardziej lubię styl raczej loftowy, a w ogrodzie minimalizm ale tez naturalisyczny- mieszam, szukam, kombinuję....
Ja delikatna?- niestety tak. Jak zupa pieczarkowa, z lekka mdła.
Magnolio jak tylko wroce do robienia tych jaj (a pewnie przed wielkanoca znajde na nie natchnienie) to wybetonuje dla Ciebie takie
Co do poprzednio omawianej z Toba rabaty z trawami,annabell i tawuja juz mam wyliczone i rozrysowane ilosci,zlokalizowana w dobrej szkolce tawule... pozostaje kopac
tak gdzieś do 15 rosnie na całkowitej patelni, potem cień z domku i daje radę przez dwa lata jak była mała okrywałam włókniną, w ubiegłym roku miała kopczyk z kory i nic jej nie było