Polinko, znam te Liliowce, bo też mam.
Inspiracja pod drzewem godna skopiowania. Ja za namową Waldka oglądam fotki z ostatnich ogrodów z ChFS.
Tam ogrody nowoczesne przez połaczenie kostek, kul z bylinami nabrały innego wymiaru. Zaczyna mi się to podobać.
A liliowce kwitną krótko, potem pod drzewem robią za wylewającą się trawę niczym spódniczka panny . W Pęchcinie widziałam łan liliowców pod drzewem. Wyglądało super.
Iwonko, mam problem z tymi liliowcami, coś nie mam sumienia ich wyrzucić. Wiem dobrze, że nijak mi nie pasują do mojego ogrodu ale muszą zostać bo inaczej będę się męczyć z wyrzutami sumienia
U mnie w tym roku posadzę pas Gracilimusa między tujami a huśtawką. Miały być róże, ale chyba sobie je odpuszczę
Nie zasypało mnie, ale do pracy jeżdżę przez Milicz. Bezpieczniej
Bardzo dobry pomysł. też tak pomyślałam. Nawet, jeśli miejsca mało, to 6 hortek wystarczy, do tego 3 miskanty. Wtedy Gracilimusy ładnie by wyglądały. Maja najmniejszą szansę na kwitnięcie i by tylko uzupełniały szpaler hortensji
U Any art zdaje się, że pod domem są tylko 4 hortensje Limlight i 3 miskanty. Ładnie to wygląda
Chcę hortensje i trawy ale styl minimalistyczny ... tylko jak to zrobić przy tych jałowcach? Chciałabym przemycić trochę Chelsea do tej kompozycji i całego mojego ogrodu
Teraz to już nie wiem co zrobić?
Ja mam jeszcze w innym miejscu hortensje z ML i tam chyba tak zostawię przez jakieś dwa lata ... do czasu aż hortensje się rozrosną a potem przesadzę trawy
Natomiast ta problemowa rabata pewnie będzie wymagać totalnej rewolucji