Basiu, nie wiem jak nazywają się moje przetaczniki. Dostałam je w zeszłym roku od koleżanki małą kępeczkę, już je podzieliłam, a na wiosnę zrobię to znowu. Wiem że jest wiele odmian przetaczników, one są średniej wielkości.
Bogusiu, cynie wsiałam późno prosto do gruntu, było za gęsto to przerwałam i popikowałam na puste miejsca po cebulowych. Tą odmianę mam pierwszy raz. Te niepikowane rozrastają się w kształcie krzaczków, będzie dużo cyniowych kwiatków.
Reni, te lilie kwitną u mnie pierwszy raz, sama jestem zaskoczona ilością i wielkością kwiatów, oby tak kwitły jeszcze kilka lat.
Nati, ta hosta już jest dużo większa od tej na zdjęciu. Przesadziłam ją w tym roku i wyraźnie jej to posłużyło. Zrobię jej tera zdjęcie już większej.
Debro, te cynie są inne od moich zeszłorocznych. Opakowanie mam na działce, zapiszę jak będę teraz ich odmianę. Zawsze możemy się wymienić nasionkami. Ja bym chciała niskie cynie, są fajne na obwódki, widziałam takie obwódki u Szmita.
Irenko, Misię potargałam, jest taka kochana i wierna, uwielbia siedzieć ze mną jak jestem przy komputerze.
Małgosiu, to wredna osa, zrób wszystko żebyś przyjechała w sobotę, no i żeby nie było śladu użądlenia.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo się cieszę, że miałam okazję Ciebie poznać 
