Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Bylinowa łąka 18:46, 17 paź 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5985
Do góry
koliber napisał(a)
Witaj Gosiu
No tak to już jest - jesień jest już wszechobecna Ale jaka za to piękna. Taka prawdziwa polska - złota...

Anetko oglądałam tą jesień również u ciebie - piękna.

anka_ napisał(a)
Cudowną wycieczkę miałaś Gosiu. W tych jesiennych wypadach na szlaki jest czar.

Aniu już w piątek miałam z mężem jechać w Bieszczady - niestety nie wyszło. Tak mnie nosiło, że nie mogłam wytrzymać. W niedzielę dopiero o 12-tej byłam wolna, a w Bieszczady już za późno było.

Waclaw napisał(a)
Opadnięte liście w lesie bukowym zawsze na mnie robią wrażenie. Niejednokrotnie jest ich tak dużo, że nurkować w nich można.

Wacku bardzo lubię tak sobie poszurać na szlaku.

sylwia_slomczewska napisał(a)
Aleśmy sobie po górach spacerowałyPiękne to babie lato

Sylwio pięknie było.

ElzbietaFranka napisał(a)
Gosiu cudownymi alejkami chodziłaś pelno liści szurających pod nogami to uwielbiam. Też tak chodzę, ale w parkach w mieście.
Mam takie miejsce jedynie pod brzozami, ale staram się grabić zanim suche.
Widoki piękne a i u ciebie te astry pięknie kwitną.

Widzę, że masz maliny też kupiłam w zeszłym tygodniu 2 krzaki, ale czy coś z nich będzie należy wątpić. Mam jagodę kamczacką, borókę, i krzak goi. W tym roku jagoda dosyć dobrze obrodziła i o dziwo miała słodkie owoce.

Elu widziałam zdjęcia ze spaceru u ciebie. Cudowną jesień teraz mamy. Ja u siebie liści nie grabię, bo i trawnika nie mam.
Maliny jesienne tej wiosny sadzone już ładnie owocowały. Mam też 4 krzaczki jagody kamczackiej, borówkę też, ale jeszcze nie owocuje. Jeżyny i poziomki. Warzyw nie uprawiam, bo nie dałabym rady dopilnować. Ale coś do poskubania prosto z krzaczka - o tak.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 18:16, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
effka napisał(a)
Dzienne zdjęcia nowej rabatki. Tam gdzie pusto rosną szałwie omszone. To dla.nich kiepskie miejsce ale nie miałam pomysłu gdzie je przesadzić, więc zostały.




No też ładny kupiłaś ile dałaś. W słońcu posadziłaś bo tylko tam ma takie piękne liście.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 18:14, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Ja też tak lubię chodzę zawsze na rekonesans potem jadę z eMem lub synem i oni ładują i przywożą. Ja biorę krajzegę, wkrętarkę itd.
Teraz to przyjemność robić wszystkie narzędzia są w zasięgu ręki byle mieć tylko inwencję.
Też mam róże pnące po 5 m, ale mam to w nosie przeżyją zimę to przeżyją nie to nie. Po przycinam wiosną. Tylko róże new dawn mam na samopas puszczone więc na wiosne też podpory zrobię.

A gdzie taka ładna kantówka była w jakim markecie.

Powodzenia Ewka
Ptasi gaj 18:03, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Basiu tak pięknie jest dużo zieleni i teraz wszystko żółknie. Odpisałam ci na priv.
Gożdzikowa - wiejski ogród 18:02, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Basiu odpisałam ci przeczytaj.
Ptasi gaj 17:46, 17 paź 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Miałam odpisywać dzisiaj, ale mam strasznego lenia

Bardzo się dzisiaj nachodziła ma







Elu Ty się nachodziłaś a ja najeżdzilam...muszę przyznać ,że w Warszawie piękna jesień,chociaż oglądałam tylko zza szyb samochodu
Kiedyś będzie tu ogród 17:15, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
anka_ napisał(a)
Zmiana...




A już następni w kolejce czekają...








I jak tu nie siedzieć i nie podgladać. Można siedzieć i siedzieć i się nie nudzić. Zabki przybyły z roślinami czy już wcześniej w ogrodzie były.
Aniu jeszcze ryby musisz wpuścić wcale nie ma z nimi kłopotu, jedynie rozmnażają się na potęgę.
Ale jak się już zadomowią to będą cię poznawały po głosie z daleka będą płynąc. Aniu musisz mieć filtr od wiosny bo trzeba aby woda miała wymianę.
Jeszcze raz pieknie.
Bylinowa łąka 16:59, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Gosiu cudownymi alejkami chodziłaś pelno liści szurających pod nogami to uwielbiam. Też tak chodzę, ale w parkach w mieście.
Mam takie miejsce jedynie pod brzozami, ale staram się grabić zanim suche.
Widoki piękne a i u ciebie te astry pięknie kwitną.

Widzę, że masz maliny też kupiłam w zeszłym tygodniu 2 krzaki, ale czy coś z nich będzie należy wątpić. Mam jagodę kamczacką, borókę, i krzak goi. W tym roku jagoda dosyć dobrze obrodziła i o dziwo miała słodkie owoce.
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą 16:46, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Opuchlak to paskudztwo. Nie miałam opuchlaków jak kupiłam rododendrona 3 lata temu pokazały się jak przyjechałam z wakacji liści nie poznałam jak wycinanki łowickie.
W tym roku zauważyłam na różach w jednym miejscu, ale podlałam preparatem jak nie kwitły i widzę, że nic nie żre. Opuchlaki przynosi się z roślinami które żerują w donicach.
Ptasi gaj 16:13, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Piękne widoczki jeszcze pełne kolorów i liści




Oj tak Aniu klony w tym roku są wyjątkowo zolciutkie. W innych latach wpadały w pomarańcz.
Ptasi gaj 16:10, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Dzisiaj byłam w Lesie Kabackim ledwo żyje.
Tak pięknie że oczy się uśmiechały. Kto zna Kabaty to wie że w Powsinie jest polana na której można palić ogniska i piec kiełbaski było sporo luda palących i piekących kiełbaski.
Pięknie tam dużo osób leżało na kocykach.
Cudowna piękna jesien szkoda że już się kończy.
Ptasi gaj 00:02, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Miałam odpisywać dzisiaj, ale mam strasznego lenia

Bardzo się dzisiaj nachodziła ma





Gożdzikowa - wiejski ogród 17:29, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Corka niech sie nie zastanawia piekne drzewo dab blotny.

Basiu odpisze do ciebie co ja bym zrobila rozwazysz ale musze miec troche czasu moze wieczorem.
Ptasi gaj 17:19, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ładny pomysł. A nad doorenbosami się zastanów. U naszego znajomego po 12 latach zaczęły po kolei chorować. Z kilkunastu sztuk zostało mu 5






Jak sibie przypominam moje inne derembosy (fota bedzie z tel) ktore pieknie rosly i ktorejs wiosny na pniu i galazkach pokazaly sie zrakowacenia cos w rodzaju nadzerek i sok sie wylewal.
Zalamalam sie piekne 2 m drzewa choruja. Wyczytalam, ze to wirusowa choroba grzybowa, aby opryskac srotkiem przeciwgrzybowym tez tak zrobilam. Trzy razy pryskalam za kazdym razem innym srodkiem co 10 dni.
Pomoglo w tej chwili piekne brzozy rany opryskalam zasmarowalam farba emulsyjna i od 5 lat nie mam problemow.

Najwazniejsze jest aby szybko zareagowac, wiedziec gdzie szukac pomocy.
Ogrod to obserwacja kazdej rosliny trzeba miec zmysl fotograficzny jak roslina wygladala, wyglada czy cos sie z nia dzieje.
Jak w pore zareagujemy to i choroby sie nie rozprzestrzeniaja.

Jeszcze chcialam napisac, ze brzozy to pijawki pochlaniaja kazda ilosc wody.
Maja bardzo plytki system korzeniowy, wszystko co pod nimi rosnie nie ma szans nawet trawa.
Wiec Effka czy brzozy byly wystarczajaco podlewane jak nie to padaja czyli schna.
Ptasi gaj 17:06, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Nie daleko od mojego osiedla rosna 3 szt w trojkasie posadzone, bielusienka kora os dolu gdzie om 10 cm widac, ze peka kora rozrasta sie pien.
Jestem nimi zafascynowana. Zreszta rez mam kilka, ale zle posadzone nie w tym miejscu.
Jak sadziljsmy nje mialam pojecia, ze sa tak piekne i posadzilismy w srodku wysokich brzoz i bardzo sie wyciagnely. Kora z pnia schodzi jak papier w rulonie, duze platy.

Jeszcze co zaobserwowalam jak obcinalismy wysokie brzozy kora na scinkach wierzcholkach byla bielusienka,.piekne witki, zmielilam 80 procent a reszta na jako podpalka do kominka.


Wymarzony sielankowy ogród..... 12:05, 16 paź 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8934
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Mam cos do powiedzenia gdyz mam ich dozo wyzsze, nizsze i srednie, brabanty i szmaragdy.
Raz tylko otrzepywalam brabanty nie mialam pojecia, ze to zolkniecie jest naturalnym zrzutem igliwia. Przez tydzien czasu trzepalam wyciagalam wszystko co zzolklo bez sensu.
Moje mimo podlewania zolkna widocznie zrzucaja aby w przyszlym roku nawiazac nowe galazki.

Szmaragdy po wierzchu piekne zielone, odsuwajac galazki sa w srodku zolte i niektore duze maja w srodku do polowy opadzine czy ktos to czysci nie.
Ja nie mam zamiaru czyscic tuji opadna igly to wiosna przygrabie.

Sylwia nic sie nie stanie jak nie oczyscic.




Elu dokładnie jedni czyszczą, drudzy nie. Ja czyszczę szmaragdy raz w sezonie, bo na więcej czasu nie mam, chociaż, jakbym nie wyczyściła, to też mam świadomość, że nic się nie stanie... buziaki
Ptasi gaj 11:46, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ela, a w której szkółce te dęby kupiłaś? Mam miejsce na jednego

W Ogrodach o Zielonych progach mają
Miscanthus sinensis`Rosi`
doniczka P13 10,00 zł, a C5 16,00

Ale mają też kilka innych piękniejszych od niego
http://www.zieloneprogi.pl/jpg_gif/Oferta%20Bylin%202018.pdf





Kasiu na priv. Jak beda ladnie rosly to kupie wiecej w przyszlym roku. Zastanawiam sie tez nad brzoza kolumnowa, ale nie widzialam jak sie przebarwia jesienia. Derenbos ma piekny cytrynowy kolor. Cos bym wymyslila po jednej stronie brzozy po drugiej deby. Mysle, ze byloby ladnie cytrynowo czerwono.
Ptasi gaj 08:39, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Jeszcze jedno krzaki i drzewa najlepiej kupowac jesienia widac ich przebarwienie. Wczoraj znowu pochodzilam po szkolce i oczy cieszylam.
Nie ma miskanta "Rosi".
Ptasi gaj 08:35, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
anka_ napisał(a)
Cudowne te dęby. Moje marzenie (nawet stoją tyczki w miejscach gdzie maja rosnąć).

Wspaniałe oblicze jesieni u Ciebie Elu. Trawy robią ogromną robotę.




Aniu moze sa gdzies w szkolkach mniejsze sa tansze to kup bo warto.

Mialam kiedys debe zielonego tez kolumnowego takkego malenkiego kupilam i jak sie przyjal rosl po metrze kazdego roku.
Musialam go przekopac bo strasznie sial liscmi na dodatek z maczniakiem.
W innym miejscu sie nie przyjal.

Te deby na szczescie maczniAka nie maja.
Ptasi gaj 00:05, 16 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Jutro będę u Was bo już ziewam bardzo.
Dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies