Oj tak to prawda Elu Ja już z butów jesiennych na zimowe się przerzuciłam, tak samo z kurtką
A będziesz coś w ogrodzie przed zimnem okrywać? - bo prognozują w nocy do -7 w przyszłym tygodniu.

Aurelllia napisał(a)

Oj tak to prawda Elu Ja już z butów jesiennych na zimowe się przerzuciłam, tak samo z kurtką
A będziesz coś w ogrodzie przed zimnem okrywać? - bo prognozują w nocy do -7 w przyszłym tygodniu.

Aurelia jutro jade lukne okiem. Przydalo bysie ambrowca troche okryc bo pierwszy rok u mnie. Rozy pnacych nie okrywam maja jeszcze liscie na badylach ktore maja po 4 m dlugosci. Trudno jak zmarzna to sie bede martwic.
Jes, cze przydaloby sie tuje podlac bo wysokie i nie jest tak mokro. Jak ziemia zmarznie a slonce zaswieci to nie beda mialy skad wody pobrac.

Aurelia poza tym co bedzie to bedzie wiosna bedziemy sie martwic.

Powiem Ci Elu, że z każdym rokiem coraz bardziej na luzie właśnie podchodzę do tematu np wypadnięcia jakiejś rośliny, kiedyś to cackałam się z każdą, a teraz w końcu wyluzowałam ojjjjj i dobrze mi w końcu, bo się tak nie stresuje Wypadnie trudno, widać nie nadawała się do mojego ogrodu
Ja z różami też jeszcze czekam, bo liście cały czas mają

I tak trzeba podchodzic. Mnie przez nie wiedze, zle posadzone rosliny, mokry grun szczegolnie iglaki bardzo duzo juz wyginelo.
Jak sobie przypomne i nie raz ogladam foty jak moje posadzone swierki srebrne jesienia 2009 r a 2010 r od wiosny lało byly powodzie swierki staly w wodzie tuje tez straty mialam ogromne. Nastepnego roku 2011 poprawilo deszczem masakra. Od tego czasu wszystko sadzilam na podwyzszeniach.

Wiec po takich stratach jest mi juz wszystko jedno.

Elu jestem , obejrzałam , ładny.Muszę dobre miejsce mu znaleźć.Jak nie będzie mrozu to zadołuję te trawy, tak jak radzicie, dzięki.

Trawy pokazywałam u Dany
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7407-udany-ogrod?page=507#post_5

I u Figaro wstawiłam pięknie przebarwiającego się Trzcinnika
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7786-b-b-czyli-betonowa-bawaria?page=10

Kasiu obejrzałam, ładnie się przebarwiają, dzięki.

Jakbyście chciały od Godlewskich kupić wysyłkowo, to zamówienia składa się wg oferty ze strony ich szkółki w sklepie funkia.pl
link do zasad zamawiania
funkia.pl/zasady-wspolpracy-ze-szkolka-zielone-progi-n-12.html?sStore=hn0j576geinvnb07f8jpdch1c1

Elu zajrzyj do mnie

pestka56 napisał(a)

Jakbyście chciały od Godlewskich kupić wysyłkowo, to zamówienia składa się wg oferty ze strony ich szkółki w sklepie funkia.pl
link do zasad zamawiania
funkia.pl/zasady-wspolpracy-ze-szkolka-zielone-progi-n-12.html?sStore=hn0j576geinvnb07f8jpdch1c1

Kasiu dziki za przypomnienie obejrzalam. Podobaja mi sie te czerwono-bordowe miskanty piekne. Zrobie spis i zakupie.
Bylam na stronie szkolki. Kasiu nie wiem jak to sie dzieje, ze u mnie prosa sie nie przebarwiaja czegos im brak jaki mikroelementow sierka podobno jest wazna. Inne trawy po oczach daja a prosa ledwo ledwo.