Za dużo się nie dzieje bo co trochę pada. Pół dnia mieliśmy pięknego słonca... tak gdzies do 14, później szaro-buro i deszczowo. Wczoraj udało mi się poprawić stelaż dla winogron, tzn postawić nowy tymczasowy. Nie chciałam ciągnąć jeszczejednego przesła żeby nie utrudniać rozkładania i mieszania obornika.

Winogron mocno przycięłam i trochę liści też mu opadło.

Swoją drogą - co zrobić żeby winogron miał dużo owoców? U rodziców rośnie na byle glebie nikt o niego nie dba, a ma masę owoców. Ja miałam tylko parę....

Basieksp napisał(a)

U nas na sąsiedniej wiosce jest podobny płac z trawami, muszę się tam zatrzymać i zdjęcia zrobić, bo fajnie to wygląda

Basiu to teren hotelu w którym byłam. Pięknie to wygląda. Bo to skarpa i wszędzie ta stipa połączona z ciętymi w kulę Cisow.

Dzisiaj przyszły do mnie dwie paczki. Jedna z Albam... Z palczatkami Purple Konza i dereń kanadyjski. Palczatka przepiękne kolory jesienne. Dzwoniłam do nich chciałam dokupić, ale już nie mają.







Oraz z clematisami "Early Snow" "wczesny śnieg" jeszcze kwitną



Zamówiłam palczatki "Red October" i "Blackhawks". Jak się cieszę że je dotrwałam.
Zaszalałam z trawami, ale już koniec w tym sezonie jeszcze czekam na róże. Koniec kropka.

W insekcie są fajne dynie jadalne. Wysuszę nasiona I posieję na wiosnę

Kilka fot już bez takiej ilości werbeny

Ale ładne tulipki kupiłaś u mnie już takich nie było , różyczki śliczne codo hortek nie pomogę bo faktycznie nie ma jak tego podzielić dla mnie aby nie zniszczyć

JoanNa napisał(a)

Zdecydowanie nie powinnam chodzić do biedry po pampersy...mialam nie brać tulipanów, bo mi coś nie rosną..ale uległam.


No i przyszly róże


I Anabelki Strong...i tu pytanie do wlaścicieli tejże odmiany-niby jak mam każdą z tych donic przedzielić na pół? Pani mi tłumaczyła,że ta odmiana hortek wyrasta pędami z ziemi a nie jak np Limelight że jedno 'drzewko' rozgałęzione z jednego patyczka, i że mam każdą doniczkę ciachnąć szpadlem jak byliny..No kurcze, ale jak???ja tu widzę wlasnie jedno 'drzewko'.

Zdecydowanie nie powinnam chodzić do biedry po pampersy...mialam nie brać tulipanów, bo mi coś nie rosną..ale uległam.


No i przyszly róże


I Anabelki Strong...i tu pytanie do wlaścicieli tejże odmiany-niby jak mam każdą z tych donic przedzielić na pół? Pani mi tłumaczyła,że ta odmiana hortek wyrasta pędami z ziemi a nie jak np Limelight że jedno 'drzewko' rozgałęzione z jednego patyczka, i że mam każdą doniczkę ciachnąć szpadlem jak byliny..No kurcze, ale jak???ja tu widzę wlasnie jedno 'drzewko'.

Patrycjo dzięki za podzielenie się swoim i nie swoim doświadczeniem będę też eksperymentować
Juzia raczej nie ściema, nie wygląda na spreparowany przez AI Napatrzyłam się co potrafi ogrodowo Chińczyk, np ile potrafi z balkonowej uprawy zebrać, to szok, ile w reklamówkach zawieszonych na drągach, ile z uprawy naściennej itp wariacje

Czy ktoś chce ode mnie tego barwinka? Proszę o informację na priv, Basiu jak ograniczenie z 2 stron, to czemu nie? Gdyby zaczął się wspinać na murek to go ciach, a stworzy barierę i żaden chwast się nie utrzyma.

Zdziwko mnie chapło znowu, kobea zakwitła jednym kwiatem, ale za to jakim dużym i ślicznym jeszcze ma 2 pączki

Chciałem zazielenić plac gdzie wcześniej zalegał latami gruz i działka była dziko porośnięta. Wygrabiłem co się dało, ale po każdej ulewie wychodzą gdzieniegdzie kamyczki. Wcześniej używany Agrosar 360 na chwasty, nawiezione trochę ziemi polnej "brązowej" raczej nie gliniastej. Trawa samozagęszczająca posiana 3 tygodnie temu (ok. 10 września) i o dziwo szybko wzeszła. Po wysiewie zagrobione i zwałowane. Niestety przeszła ulewa i sporo nasion wymyło. Wczoraj pierwsze koszenie bo miała już miejscami 10-15cm. Przepraszam za amatorskie podejście ale liczę na wyrozumiałość gdyż ogrodnik ze mnie żaden

Na zdjęciach widać liczne prześwity i puste miejsca.




Najgorzej widać to z góry.


Dosiewać czy czekać na rozrost i zobaczyć jak to będzie wyglądało na wiosnę? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Praca wrhirty wysadzone

Mieczykowe wykopki powędrowały do podsuszenia na 1-14 dni. Wysiewał ktoś te mini cebulki co się wytworzyły?

Lawendy i róże nie przestają kwitnąć

Grzybki ,grzybki

Ambrowce pięknie się przebarwiają

Hej na forum jestem codziennie w ogrodzie też się staram , zaczęłam nową rabatę na środku boiska , ale narazie nie ma się czym chwalić , póki co kilka szybkich fot z ostatnich pięknych jesiennych dni plus udane grzybobranie w zagajniku naprzeciwko domu

Podobno wiosna rosną tutaj tulipany i czosnku.

U nas na sąsiedniej wiosce jest podobny płac z trawami, muszę się tam zatrzymać i zdjęcia zrobić, bo fajnie to wygląda

Basieksp napisał(a)

Te astry na drugim zdjęciu bardzo mi się podobają, taki delikatny kolor

Basiu są ładne w masie. Ten aster to albo Apollo lub Sneekisser. To ten sam co na pierwszej focie po lewej stronie.

Jeszcze sporo Paczków mają róże



Jeszcze z nad morza piękne drzewo cedrowe. Szkoda, że u mnie by się nie utrzymało.





Podobno wiosna rosną tutaj tulipany i czosnku.

Kordina napisał(a)

Astry masz naprawdę na bogato, świetne kolorki

Jeszcze dużo jest nie rozkwitnie tych. Po zimnej nocy rozkwit może być zahamowany.

Może jeszcze ciepelko wróci. Taki zbiór



Zmieniają kolorki





Palczatka blues paradise bardzo ładna taki tłok że fotka nie wychodzi będą przesadzane.

"zastąpić te które nie przetrwały + parę sztuk więcej" z naciskiem na "kilka sztuk więcej"

nie przetrwały żadne pigwy, 2 jabłonki i 3 śliwki. Posadziłam wczesną wiosną i nie podlewałam, były zdane same na siebie. Jak na ok. 80 posadzonych wtedy drzewek owocowych i tak straty niewielkie -zwłaszcza że opiekę miały żadną. Podlewam tylko tam gdzie wąż od domu sięgnie - a i tak mam 2x po 50 metrów węża

te padły - zdjęłam opaski i wczoraj wykopaliśmy trupy: