Dziewczyny, myślicie, że ma sens wkopanie 20cm plastkowego obrzeża wzdłuż tuj, żeby ograniczyć to rozprzestrzenianie się siatki korzeni???

mrokasia napisał(a)

Zgubne skutki wolnego dnia i powiększenia rabaty…

Wygląda mi to.na Gr....ch to fakt mają duży wachlarz roślin. Zresztą mam dużo od nich prawie wszystkie tuje ok 250 szt.
Towar bardzo dobrej jakości, ale drogo.

Jeżeli chodzi o ograniczenie korzeni Tui. To nic nie pomoze, korzenie przejdą pod plastikowym ogranicznikiem. Tuje mają szeroka pajęczynę na wierzchu bo szukają wody. To też pijusy jak brzoza.

Darn pryzmuje korzeniami do góry później przykrywam folia czarna i za rok jak znalazł.

A co to za roślina wysoka biało kwitnie?

Elu, to szkółka pod Grodziskiem, Ulińscy.
Towar dobry i w przyzwoitej cenie.

To białe wysokie to krwawnik kichawiec.

Zmartwiłaś mnie, że te tujowe korzenie przelezą… chociaż z drugiej strony mam mniej roboty .

Fajnie wychodzi, tempo jak na zawodach, a co to za derenie, szczepione?

Ulina napisał(a)

Fajnie wychodzi, tempo jak na zawodach, a co to za derenie, szczepione?

Dzięki .
To derenie białe w odmianie Aurea. Najzwyklejsze .

mrokasia napisał(a)

Elu, to szkółka pod Grodziskiem, Ulińscy.
Towar dobry i w przyzwoitej cenie.

To białe wysokie to krwawnik kichawiec.

Zmartwiłaś mnie, że te tujowe korzenie przelezą… chociaż z drugiej strony mam mniej roboty .

Wszystko podobne w tej szkółce od wózka, do wystawy bylin. Nawet żwirek

To blokowanie korzeni to bez sensu. Podlewaj to nie będą szukać wody. Unie to ok 70 cm od pnia mają pajęczynę korzeni Brabanty. Na skarpie gdzie mam szmaragdy tam są wszędzie ponad metr.

Pierwszy etap za mną , uff.


Teraz etap drugi - przekopanie z dobrociami. Tylko muszę się dobrać do kompostowników.

I etap trzeci - przesadzanie i sadzenie ale to już raczej jutro i w niedzielę.

Wkopując to ograniczenie byś sie umęczyła, tnąc korzenie tujek. Ograniczysz tę wierzchnią warstwę korzeni. Ale one u Ciebie i tak nie mają innej możliwości, bo z drugiej strony płot. Będą parły w rabatę. Do dobroci i wilgoci.

mrokasia napisał(a)

Juzia, do rabaty to jeszcze trochę .

No jak? Zarys już jest!
Rośliny też

Wypakowaliśmy 1 kompostownik . W kolejce czeka drugi.

Mężaty się zdziwił: to my tyle ziemi mamy???