Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ogrodnik Mimo Woli cd 15:01, 07 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zaglądającym życzę miłej niedzieli



Jak lilie przekwitną to rabata jest brzydka... ale teraz .... zaczęła swoje przysłowiowe 5 minut
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:48, 07 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
asc napisał(a)



Melduję, że lotos nie zakwitł, ale jest na dobrej drodze Chyba tuż, tuż Może jutro




Mariusz... zakupiłam tester do wody i już wiem co mam....
Wszystkie parametry są OK... może trochę za bardzo zasadowa woda.. ale może to być związane tym, że ostatnio sporo jej odparowało (albo gdzie jaka dziura) i dolewaliśmy z wodociągu, a u nas strasznie zakamieniona woda.... i pH wynosi 8,0, ale mieści sie w górnej normie. Ale jak widać dla lilii jest za bardzo zasadowa.

Jedynie co jest złe to NO3 , za dużo azotanów bo mam 100mg/l. Wniosek prosty, muszę mieć więcej roślin, mniej ryb, wybrać osady z dna i podmienić trochę wody.. o ile ten syf nie bierze sie z wodociagów. Zmierzę sobie wodę w kranie jaka jest... I tu może być problem z brzydkimi liśćmi i że ich jest mało...

Lilie mam dość głęboko postawione, bo przeniosłam je tam na zimę.. i nie miał kto wyjąć ich płycej Ale z drugiej strony część stoi w sam raz..a też liście są niezbyt imponujące
Lilie sadziłam w tym dziadostwie, bo stwierdziłam, że będzie to ziemia przygotowane profesjonalnie, a ja mogę nawrzucać tylko mojej ziemi ..ale może moja glina będzie lepsza niż te ze sklepu

Środków na glony do oczka nie dawałam żadnych I dlatego mam zielony kolor Jutro jadę po dodatkowe rośliny do oczka.. co najlepiej posadzić.... ale mam możliwość ustawienia roślin na głębokości takiej ok. 0,3 do 1,0m. Płycina już zajęta

Proponuje abyś wzięła sobie mój czarnoziem, rano spakuję do worka - podłoże, żyzność, to podstawa. Ta kupowana ziemia do wodnych roślin daje zapotrzebowanie na sezon, potem rośliny chorują.
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:26, 07 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Mariusz napisał(a)

Lotos zawsze jest czysty, nawet jeśli pędy wychodzą z bagna, czy lawina błotna przejdzie przez niego .
Te krople wody jak rtęć to tzw. efekt lotosu.
Pytałaś o lilie wodne; liście które żółkną trzeba systematycznie usuwać, to naturalny proces. Jeśli pojawiają się koncentryczne rdzawe plamy z czasem gnijące, to takie liście bezzwłocznie trzeba usunąć, a pozostałe na powierzchni wody spryskać Bioseptem Activ (trzy razy co 7 dni).
Słabość lilii wodnych wynika zazwyczaj z dwóch czynników - za głęboko usadowiony kosz oraz złe podłoże. Jeśli sadziłaś w tym dziadostwie co kupuje się w sklepie, to przesadź lilie na nowo do żyznej, ciężkiej ziemi (najlepiej w nowym sezonie - kwiecień, maj, a teraz uzupełnij ubytki ziemi w koszu). Ten substrat jest dobry dla szkółkarzy na jeden rok produkcji, potem lilie w nim chorują. Zobacz czy nad koszem jest 60 - 80 cm wody, to uniwersalna głębokość dla wielu odmian.
I trzeci czynnik, jeśli stosujesz chemie przeciw glonom, EMy, pseudo biopreparaty, to nie bez echa odbywa się to na wzroście lilii wodnych.
Czwarty czynnik kwaśna woda, nieodpowiednie pH - sprawdź to paskami do testowania parametrów wody - lilia lubi mniej więcej 6,5 - 7,5 pH.

Borówki giganty k:



Melduję, że lotos nie zakwitł, ale jest na dobrej drodze Chyba tuż, tuż Może jutro




Mariusz... zakupiłam tester do wody i już wiem co mam....
Wszystkie parametry są OK... może trochę za bardzo zasadowa woda.. ale może to być związane tym, że ostatnio sporo jej odparowało (albo gdzie jaka dziura) i dolewaliśmy z wodociągu, a u nas strasznie zakamieniona woda.... i pH wynosi 8,0, ale mieści sie w górnej normie. Ale jak widać dla lilii jest za bardzo zasadowa.

Jedynie co jest złe to NO3 , za dużo azotanów bo mam 100mg/l. Wniosek prosty, muszę mieć więcej roślin, mniej ryb, wybrać osady z dna i podmienić trochę wody.. o ile ten syf nie bierze sie z wodociagów. Zmierzę sobie wodę w kranie jaka jest... I tu może być problem z brzydkimi liśćmi i że ich jest mało...

Lilie mam dość głęboko postawione, bo przeniosłam je tam na zimę.. i nie miał kto wyjąć ich płycej Ale z drugiej strony część stoi w sam raz..a też liście są niezbyt imponujące
Lilie sadziłam w tym dziadostwie, bo stwierdziłam, że będzie to ziemia przygotowane profesjonalnie, a ja mogę nawrzucać tylko mojej ziemi ..ale może moja glina będzie lepsza niż te ze sklepu

Środków na glony do oczka nie dawałam żadnych I dlatego mam zielony kolor Jutro jadę po dodatkowe rośliny do oczka.. co najlepiej posadzić.... ale mam możliwość ustawienia roślin na głębokości takiej ok. 0,3 do 1,0m. Płycina już zajęta
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:53, 07 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzenka - baksiki stoją już od dawna..... czekają na rabatę.... a co z tego zrobię to nie wiem, ale optuję za rozrzuceniem ich chaotycznie Ogród musi grać z charakterem właściciela

A że jestem mała to lubię wszytko wielkie..... dla załatania kompleksów... moja horti Phantom.. foto z samowyzwalacza... ale ma krzew ok. 2,0m..a ścinam go mocno..ale to horti która sie wogle nie pokłada....


Proszę, dla Ciebie lilie


U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 13:14, 07 lip 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Oj przykro mi ale wiem jakie to uczucie bo juz tez to miesiac temu przezywałam jak grad mi zniszczył horti , hosty i lilie. Oj cięzkie zycie ogrodnika a w tym roku wyjątkowe. Zdjęcia ze spotkania rewelacyjne Pozwoliłam sobie jedno z nich zamiescic u siebie zezwalasz?


Jasne
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 08:26, 07 lip 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Oj przykro mi ale wiem jakie to uczucie bo juz tez to miesiac temu przezywałam jak grad mi zniszczył horti , hosty i lilie. Oj cięzkie zycie ogrodnika a w tym roku wyjątkowe. Zdjęcia ze spotkania rewelacyjne Pozwoliłam sobie jedno z nich zamiescic u siebie zezwalasz?
Ogrodnik Mimo Woli cd 07:41, 07 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
asc napisał(a)
Po deszczu pobiegłam patrzeć na lotosa, czy jego delikatnych liści nie uszkodziło.... (anabelke znów zmasakrowało) ..... a tu sama biżuteria Pięknie zbiera sie na liściach woda.. tworzy takie wypukłe brylanty





Lotos zawsze jest czysty, nawet jeśli pędy wychodzą z bagna, czy lawina błotna przejdzie przez niego .
Te krople wody jak rtęć to tzw. efekt lotosu.
Pytałaś o lilie wodne; liście które żółkną trzeba systematycznie usuwać, to naturalny proces. Jeśli pojawiają się koncentryczne rdzawe plamy z czasem gnijące, to takie liście bezzwłocznie trzeba usunąć, a pozostałe na powierzchni wody spryskać Bioseptem Activ (trzy razy co 7 dni).
Słabość lilii wodnych wynika zazwyczaj z dwóch czynników - za głęboko usadowiony kosz oraz złe podłoże. Jeśli sadziłaś w tym dziadostwie co kupuje się w sklepie, to przesadź lilie na nowo do żyznej, ciężkiej ziemi (najlepiej w nowym sezonie - kwiecień, maj, a teraz uzupełnij ubytki ziemi w koszu). Ten substrat jest dobry dla szkółkarzy na jeden rok produkcji, potem lilie w nim chorują. Zobacz czy nad koszem jest 60 - 80 cm wody, to uniwersalna głębokość dla wielu odmian.
I trzeci czynnik, jeśli stosujesz chemie przeciw glonom, EMy, pseudo biopreparaty, to nie bez echa odbywa się to na wzroście lilii wodnych.
Czwarty czynnik kwaśna woda, nieodpowiednie pH - sprawdź to paskami do testowania parametrów wody - lilia lubi mniej więcej 6,5 - 7,5 pH.

Borówki giganty k:
Mój kawałek raju II 23:40, 06 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Aniu! Ach te lilie, cudne!!!
Mój kawałek raju II 23:31, 06 lip 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
lilie
Mój 4 arowy azyl... 22:53, 06 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Nie mogę dochować się lilii. Wiele mi zmarniało, np. lilie św. Józefa. Królewskie siedzą w ziemi i wypuszczają, albo nie, po jednym bezpąkowym pędzie. Tylko jedna odmiana, nawet nie wiem jaka szarogęsi się bardzo. Na razie nie kwitnie.

Kwitnie natomiast Netty's Pride i nie jest tak dorodna, jak powinna być.




Słupek ma ciekawy kształt
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:22, 06 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ania ale czadowy klon!!!! rewelacja!!
Strzyżenie bukszpana znakomite.
Czy u Ciebie wszystko kwalifikuje się do księgi guinessa- juka po prostu gigantka!!
Na nowej rabacie wypatrzyłam buksiki - będzie iście angielska rabatka - doczekać się jej nie mogę. Ah ten deszcz!!

Dziękuję za lilie i proszę o jeszcze
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:02, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Liliowce
Zdjęcia podobne, ale każdy inna odmiana... jedne jest dużo ciemniejszy.. prawie czarny.. i też chociaż prawie czarny to ładny. Aparat przekłamał kolor




Bonanza


A i lilie, firletka i perowskia




Spotkanie w Pisarzowicach - lipiec 2013 21:59, 06 lip 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Wgrywam Miałem się spóźnić, a dotarłem jako pierwszy Poleciałem do ogródka przy kawiarni troszkę pocykać





Lilie w oczku wodnym



Ogrodnik Mimo Woli cd 21:59, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
lilie... dla Madżenki

Czarna czerwień... mam w kilku miejscach, są śliczne .. chociaż prawie czarne



Alicja


Żółte od mamy Białostockie
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:57, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kolejne pomarańczowe ( i żółte też) lilie (kilka dni temu pokazywane pomarańczowe przekwitły, różnią sie środkiem i terminem kwitnienia).. i liliowce


i zbliżenie
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:54, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
leon60 napisał(a)
Piękny i wysoki ten klonik, liście ma cudne i już nowe chciejstwo na liste
Z glebogryzarką Ci do twarzy, robota idzie na całego i nawet za buksiki się wziełaś, szaleństwo sobotnie


Oj do twarzy, byłam zlana potem
A buksiki mussssss, bo mi wstyd Cie u siebie gościć Taki rozgardiasz

Ale wstawiam foty kolejne.. i do sprzątanie muszę iść...
Lilie


i zblizenie

Przyjazny ogród 21:28, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Mariusz..dlaczego moje lilie maja takie słabe liście???? Brzydkie i małe
Przyjazny ogród 21:19, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Lilie w hostach wyglądają dobrze.. lilie wszędzie dobrze wyglądają Bo one wysokie wiec zawsze sie przedrą przez dżunglę

Fajne masz te pniaczki...ale to już ci mówiłam u Ciebie

Lotos po ulewie wystroił sie w biżuterie.. i deszcze go nie połamał..twardziel, a niby liście wielkie i takie zwiewne, a ustał.... jestem zaskoczona.... wiem, wiem, oglądałeś u siebie nie raz.. ale zapraszam do siebie na pokaz biżuterii... str 1142 Rewelacyjnie to wygląda
Rododendronowy ogród II. 21:14, 06 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mariusz napisał(a)
Witaj , trzymaj się dzielnie, masz piękne i zdrowe liście żółtych lilii wodnych, ani jednej szarynki grzybieniówki, to moje marzenie. Ja niestety zmagam się z tym owadem od 15 lat i przegrywam, to walka z wiatrakami. Szkoda tylko tak pięknych lilii wodnych jakie dekorują stawy w Arboretum,ale cóż, siła wyższa.
Pozdrawiam


Nawet nie słyszalam o tej szarynce i az sie przestraszyłam że mogłaby sie pojawic. U mnie lilie tylko dwa razy były brzydkie , raz jak poniszczyły je kaczki które kupiłam jak wnusia była mała żeby dziecko się cieszyło a one mi z jeziorka bajoro zrobiły a lilie pogryzły i wymieszały z błotem a drugi raz były na nich te wielkie czarne mszyce , wykapowałam że te mszyce są jak podlewałam woda drugi brzeg jeziorka i woda z węża spadała na liście. Przestałam tak podlewac i już nigdy sytuacja sie nie powtórzyła.Muszę poczytac o tej szarynce. pozdrówka.
Ogrodnik Mimo Woli cd 00:23, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Opis rabaty dla theMagdy niesamowity....
Ale lilie dają czadu!!! Pokazuj prosz je ciągle.


Jeszcze bokiem ci te moje lelije wyjdą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies