Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 23:59, 05 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Julka ,Martek, Weronika - buziam Was po ogrodowiskowemu A tak swoja drogą czego to świat mógł chcieć od mojej persony Weronko dzięki za rózyczkę. Rózojerycha.. ogórki w całości tylko na miejscu, a wysyłam mizerię Niedługo już nie wysyłąm niczego, bo mam tak gęsto ogóki, że przy próbie zrywania i sięgania do nich już 1/4 połamałam.... M mówi, bym sobie kupiła małpkę tresowaną, malutką to może sie jej uda Ale małpka też nie ma szans
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:01, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Megi - Twój gust pokrywa sie z gustami wielu osób, które są zachwycone tą rudbekią.... Jakbym wiedziała, to bym resztę rozdała a nie wyrzuciła, ale to było przed forum....

Bogdzia - ja jestem dużo bliżej południa niż Ty.. wiec musi być cieplej... Zresztą lubię ciepełko
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:08, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
aga_k napisał(a)
Aniu ja do Ciebie z zapytaniem, czy odętki po przekwitnieniu się przycina czy wiosną?
Zarażasz bylinami, Twój ogród robi im dobrą reklamę

Aga.. z bylinami jest tak, że się przycina jak sie robią brzydkie Są takie które trzeba ściąć by zakwitły drugi raz... ale nic im nie będzie jak sie nie zetnie... Są takie które dobrze zostawić z zaschniętymi łodygami i liśćmi, bo robią naturalne okrycie-kołderkę na zimę.
Odętka jest całkowicie mrozoodporna, głupotoodporna też. Wiec możesz ściąć kiedy ci pasuje. Możesz ściąć po przekwitnięciu kwiatostany aby się nie rozsiewała, nie robi tego może zbyt mocno, ale potrafi. Rozrasta się też od korzeni.... i przybiera w masie szybko. A łodygi ściąć jak sie zrobi brzydka na jesień... możesz też wiosną....
Do bylin stosuję zasadzę (z nielicznymi wyjątkami), że ścinam jak są brzydkie, chore lub przeszkadzają wizualnie... resztę zostawiam do wiosny. Są byliny które już ścinam bo są brzydkie.. albo sie rozsiewają, albo ... i tu 100 powodów.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Konstancja30 00:09, 06 lip 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
przeprowadziłam małą autogreenanalizę ... i poszła u mnie ... a powinna pójść u Ciebie ... ...

zachłysnęłam się liliami ... ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 00:10, 06 lip 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
po doczytaniu odętka jest głupotoodporna wnoszę, ze to będzie moja kolejna ulubienica )))) ... freszcie mi tojeść zaczyna kwitnąć ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Mala_Mi 00:22, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Justyna napisał(a)
Aniu, lankon śliczna Dopisuję sobie do listy zakupów. Jaka jest wysoka? Fajna kompozycja 1 +3.
Liliowce też śliczne. Ja ich nie uprawiam, ze względu na ograniczoną przestrzeń. ładnie wyglądają w dużych grupach, u Ciebie jest miejsce na ciągnące się łany.
Pierwsza euforia lotosowa już minęła. I co dalej? Czytałam w wątku roślin wodnych wskazówki Mariuszowe. Masz już swój plan? Dla mnie to jakby 3 etapy. Teraz letni to radość, adoracja piękna, fotki. Drugi to zima, też nie wydaje się trudny, kastre zasypujemy ziemią i do piwnicy. Dla mnie schody zaczynają się wiosną. Czyli 3 etap. Odpowiednie przycięcie i specjalny preparat, to powiedzmy, że jeszcze bym ogarnęła. Choć ten etap nie jest łatwy. Ale co później. Błotko i gdzie go będziesz przechowywała?
To co mi się jeszcze w nim podoba, to możliwość wyeksponowania latem w dużej donicy, bo jak piszę Mariusz nie potrzebuje dużego zanuzenia, a papu zapewni się nawozami. Dla osób nie posiadających zbiorników, albo małe i już zapełnione (jak moja kałuża) to może być dobre rozwiązanie.
U mnie opóźnienie, catapa dopiero zaczyna kwitnienie, a pysznogłówki, ani jeżówki jeszcze nie
Pozdrawiam


Oj Ciebie muszę też w całości zacytować.. bo się pogubię w ilości tematów.. a tu ups.. już 00,10.

Lilie Lankon polecam, naprawdę śliczne. Sadzone 2 lata temu maja wysokość .. ok. 1,7m na pewno, a ziemie tu maja nieurodzajną, niczym nie nawożone.. wiec w dobrych warunkach mogą być bardzo wysokie.

Ja mam dużo liliowców w kępkach posadzone... czyli 1 gatunek w jednym miejscu... i też jest super

Lotosem euforia nie minęła... biegam do niego kilka razy dziennie i potrafię z zamkniętymi oczami powiedzieć ile ma liści, ile stoi a ile leży Czekam na pierwszy kwiat.... nie mogę zarzucać forum jednakowym ujęciem.. wiec chociaż paluszki świerzbią, fotek nie wstawiam..ale robię codziennie Zamówiłam dziś nawóz w pastylkach do lilii wodnych, będzie i do lotosa Trudno coś takeigo kupić U mnie problem gdzie trzymać z zimowaniem.... bo piwnicy nie mam a kotłownia zagracona i malutka... ale tym będę sie martwić jesienią Jak sie chce to sie jakieś wyjście znajdzie Hi, hi, hi odwiozę na przezimowanie do Mariusza Jemu to dobrze idzie Albo sprezentuje jako prezent dla Arboretum jak już nie będzie innego wyjścia z tego zajścia Na wątek o lotosie dawno nie zaglądałam.. muszę sie poprawić .... Dziś jestem u siebie i w kilka miejsc rzuciłam okiem i cały wieczór zleciał...... masakra

Dzięki temu że nie kwitnie katalpa i inne to oglądasz u mnie ,a potem masz dłużej lato.. bo ja dziś doszłam do wniosku, że zaraz lato sie skończy
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:23, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Joaska napisał(a)
Aniu ty jesteś po prostu niezmordowana, ogród, ogórki, praca i jeszcze forum....pozdrawiam

Już się zmordowałam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:23, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Marzena2007 napisał(a)
Opis rabaty dla theMagdy niesamowity....
Ale lilie dają czadu!!! Pokazuj prosz je ciągle.


Jeszcze bokiem ci te moje lelije wyjdą
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:25, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
jotka napisał(a)
Aniu, dziękuję za czerwoną pysznogłówkę, którą dałaś Bogdzi, a Ona mnie Dokupiłam białą i fiolet i zobacz ...

https://www.ogrodowisko.pl/watek/90-ogrodoweimpresjejolki?page=875

Mam różową i liliową, ale tojesć je zagłuszyła nieco... ale i tak najładniejsza czerwona.. Oooo i mam białą od Ani Monte, muszę sprawdzić czy żyje
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:28, 06 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Urszulla napisał(a)
poczytałam u upychaniu na rabatach,
jeżówka czerwona urocza
i te małe czosnki mi się podobają-co to za rasa???

CZOSNEK GŁÓWKOWATY - lubię go
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies