Iwk4 napisał(a)

Piekna jesień z tymi brzozami. Beatko, te brzozy sąna twojej działce, czy za płotem ?

brzuzki są moje
pamiętam jak je sadziliśmy były takie małe kikuty a teraz całkiem spore drzewa

Viola brzozy są mało wymagające i dają sobie radę w większości gleb. Dopiero je posadziłaś, więc nie spodziewaj się wielkich przyrostów. U większości gatunków normalny wzrost pojawia się w 3-cim roku po posadzeniu. Ja bym nie ruszał ich chyba.

Borbetka napisał(a)

Brzozy mają swój urok, szczególnie szczepiona. Ja niestety mam z nimi tylko ogromny kłopot .

.
Z moją brzozą jedyny kłopot to, ze wszystko pod nią posadzone ma ekstremalne warunki ale jak widać z moją pomocą bukszpany dają radę

Brzozy mają swój urok, szczególnie szczepiona. Ja niestety mam z nimi tylko ogromny kłopot .

Piekna jesień z tymi brzozami. Beatko, te brzozy sąna twojej działce, czy za płotem ?

Marzenko obejrzałam wszystko zaległe, życzę miłego tygodnia, a może brzozy daj na ulicę, szkoda brzóz

Przy brzozie będzie na pewno dużo mniejsza niż pozostałe, rosnące dalej od zasięgu korzeni brzozy. Podlewanie będzie dawało wodę tak samo, brzoza sporo zabierze, tuja dostanie mniej, będzie mniejsza.

Gocha Ciocia - czasamia martwię się, źe tak bardzo zmienia gust, bo ciągle muszę kopać

Baraga - im wiecej słońca tym piekniej się wybarwiają. Nie lubią tylko zimowego słońca - mocno u mnie w czasie slonecznej pogody ucierpialy. Trzeba je wtedy intensywnie podlewać i chronić prze palacym słońcem. Zlej rekacji na letnie słońce nie widziałam, ale trudno mi stwierdzić bo były brzydkie po zimie i opuchlakach a moźe to było letnie slońce??? Aktualnie zostały bez korzeni lrzesadzoen w inne miejsce.... Jeśli nie przeźyją tej działalności opuchlakowej koniecznie kupie nowe.

Lwk4 - Rzym w moim ogrodzie był budowany przez pelne dwa lata, konsekwentnie rabata po rabacie. Kolejne dwa lata zmienialam to co wcześniej posadziłam
Oj tak sierśc psa ... Oj boli....zlwasza jasna sierść na grafitowej podłodze.....

Zilona. - wszystkie brzozy kupowlam jako dooorenbos Long Trunk... Sztuki 4 , jak wyrosly widac na zdjęciach. Ewidentnie nie lubia gliny i stojacej wody, ciagle łapia choroby grzybowe. Od dwóch lat wlaczę z antraknozą

może gdyby moje były takimi idealnymi słoneczkami, to by mnie tak nie bolały... Swoją drogą naprawdę nie trzeba długo czekać na idealne kulki. Pięknie przedstawiona historia rabaty.

Brzozy... sądziłam, że to one idealnie nadają się na mokre tereny. Rozumiem, że kupowałaś je jako jednakowe odmianowo?

Gabrysia_ napisał(a)

Zatem ja też czakam na zmiany i bardzo mnie zaciekawiły te brzozy

Cześć Gabrysiu Zaprosiłam brzozy do domku Myślę, że będzie ciekawie
Pozdrawiam serdecznie

Lwk4 i Agnieszka B mam nadzieje, że kolejna dawka zdjęć będzie motywująca.
Ana An - taki plan mam na wiosne. Ostatni moment, bo za chwilę skończą 3 latka i nie będę mogła ich wykopać
Bogdziu - kocham brzozy.... Ale jak wyglądają moje widać na zdjeciach...Każda inna a na dodatek nadmiar wody powoduje, ze grzyb je zdjada i strasznie muszę je pryskac chemia. Poczytam o platanie być może odporniejszy na nadmiar wody
Łosiu - masz rację, out. Doradzaj dalej co posadzić i z gory dziekuje. Wiesz ze szala zwyciestwa jest na rzecz platana. Zawsze marzylam aby mieć to drzewo w ogrodzie ale z powodu rozmiarow nie moglam sobie na niego pozwolić. Cale szczęście , że jest wersja kulista

Jesień 2013 - brzozy dostają w nogu kule bukszpanowe a trzmielinki carex buchanani


Wiosna 2014 (zimy nie było)
i znów żurawki marnieją....

Brzozy out!
Wiesz co ja polecam Tulipanowiec jaki? Kolumnowy fajny, a kulisty nie jest jakiś szczególnie wyjątkowy. Tylko tyle, że kulka

Marzenko no chyba nie wyrzucisz brzóz z powodu że buki ładniejsze. Kazda roślinka ma swoja urode którą pokazuje w swoim czasie i choc brzozy ładne wiosna i jesienią to chyba najpiękniejsze zimą , nic im nie dorównuje. Przekonałam Cię?????????????????

ewakatowice napisał(a)

Faktycznie...Z tym, że poszłaś spać o 17 nie uwierzę. Z pewnością poprzednią noc zarwałaś albo cały tydzień

czemu planujesz atak na brzozy?

Spałam 30 min ale to mi wystraczy, żadnych nocy nie zarywałam, poza wczorajsza bo robiłam za taksówkarza mojej córki

Brzozy nie konweniują, nie moge znieść asymetrii, dwie takie a dwie siakie, na dodatek nadmiar wody im bardzo doskwiera. Na liscie drzew do posadzenia są:
1. Platan alpen's globe
2. Tulipanowiec
3 klon chyba crimson sentury ale jeszcze dumam

Nawet M stwierdził, że graby na lrzedpłociu i na tyłach domu lepiej wyglądają niz nasze reprezentacyjne brzozy.... A jeszcze latem ich bronił

Mam trzy miesiące na decyzję

Faktycznie...Z tym, że poszłaś spać o 17 nie uwierzę. Z pewnością poprzednią noc zarwałaś albo cały tydzień

czemu planujesz atak na brzozy?

Viola napisał(a)

Berberysy w tej kolorystyce świetnie do tej starej brzozy z tyłu pasują. Rabata berberysowa - cudowna

Dzięki Violcia . Byłam ciekawa, czy berberysy w tym miejscu ładnie się przebarwią i przyznam, że traciłam już nadzieję ... a tu pewnego ranka - niespodzianka .

renatamama3 napisał(a)

Agatko ,cudna ta aleja ,zdecydowałaś jakie trawki koło brzozy posadzisz ?

Chciałam turzycę Frostet Curls i tulipany, ale jak ściągnęłąm darń, to korzenie częste i tuż pod darnią, nie dam rady nic posadzić, ale się uśmiecham jak widzę ten pieniek

i jest idealnie prosty

Zatem ja też czakam na zmiany i bardzo mnie zaciekawiły te brzozy

malkul napisał(a)

Cudne te foty, ileż one mieszcza bawr i kolorów!

jak idzie zmiany pokoi?pokazesz coś?

Tak naprawdę to najbardziej wybarwił się teraz, ale dzisiaj bardzo padało u nas, więc pokażę jutro, mój ogród płonie

Byłam dzisiaj w drodze z Bielska u Kapiasów, tak więc przejeżdżałam blisko Ciebie.

Zmiany pokażę, jak skończymy, ale nie tutaj, tylko na blogu. Czekam na brzozy i mebelki oraz dodatki
Buziaki