Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:26, 15 lip 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88407
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Moim zdaniem to jakiś schron. Jak w Szwajcarii mają to dlaczego nie w Polsce.
Po prawej stronie dom. Oglądam "DoMO" ludzie różne pomysły mają. Tyle się tego na ogladam, teraz bym inaczej się pobudowała i urządziła.

Ale niestety wiek nie ten i standardy finansowe jeszcze nie takie jak w Zachodniej Europie, chociaż nie narzekam.

Sama skarpa bardzo ładna o każdej porze teraz są pastele, ale wiosna to raj dla oczu pewnie.

Myślisz? Obok był dom i podwórko nie myślałam, że ta skarpa do niego należy....wygladało jak osobna działka, ale może i masz rację.....jak tak się przygladnę, ciekawe co jest z drugiej strony pagórka......głupio było łazić komuś po posesji
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 13:08, 15 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15051
Do góry
Moim zdaniem to jakiś schron. Jak w Szwajcarii mają to dlaczego nie w Polsce.
Po prawej stronie dom. Oglądam "DoMO" ludzie różne pomysły mają. Tyle się tego na ogladam, teraz bym inaczej się pobudowała i urządziła.

Ale niestety wiek nie ten i standardy finansowe jeszcze nie takie jak w Zachodniej Europie, chociaż nie narzekam.

Sama skarpa bardzo ładna o każdej porze teraz są pastele, ale wiosna to raj dla oczu pewnie.
Wzgórze chaosu 08:05, 11 lip 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5443
Do góry
agata19762 napisał(a)
Iwonka super masz!!!
Dobrze, że Sylwia napstrykała fotek
Rodki masz piękne

Skracałam dzisiaj iglaki cała skarpa ogarnięta...
Pozdrówka

Agatka raz jeszcze buziaki za spotkanie Wyjazd do Ciebie i Kasi był niesamowitą przygodą. Chyba wreszcie dojadę w Bieszczady, bo pierwszy krok zrobiony Rodki to obok klonów i buków kolejne, niestety nieliczne roślinki, które mnie lubią. W te największe upały przesadziłam 4, w tym dwa ogromne i żyją, a nawet mają się dobrze Mam nadzieję, że twoja kosodrzewina po moim ustrzyknięciu również Uwielbiam to zajęcie i również u ciebie nie mogłam się opanować Po spotkaniach tak jak ty zazwyczaj mam wenę do działań w ogrodzie, chociaż bywa i tak, że łapię doła, samo życie
Zostawiam sobie kilka fotek na pamiątkę



agata19762 napisał(a)
Iwonka czym malowałaś pergole i ścianki w altanie ?
Chcę pergole na biało przemalować


Widzę, że malujesz więc info o farbie już mocno nieaktualne. Moja farba niestety jest bardzo niszowa, kuzyn przywozi mi ją z Gdowa. Nazywa się Lignofix - odcień Kość słoniowa. Kolor jak dla mnie idealny, ponieważ czysta biel niestety u mnie nie pasuje.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 23:43, 10 lip 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Agi2006 napisał(a)
No dziękuję Asia za fotki! Twoja rabata Id tak mi się podoba ze zastanawiam się czy nie iść w ID zamiast seslerii pod SS. Poza tym Twoja skarpa mnie zainspirowała. Moje graby (o ile przeżyją )super by wyglądały ze smialkiem w dużej liczbie,z perowskia i lawenda. I fajna altana Ci się szykuje!


ID polecam. Seslerii nie mam, choć dziś pisałam z Polinką, że jesienną bym chętnie gdzieś upchnęła. Ale nie mam "gdzieś"

Połączenie mgiełki śmiałkowej z perovskią uwielbiam!

Altany nie będzie, tylko ta pergola. Ona ma zadaszenie zasuwane.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 23:34, 10 lip 2019


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
No dziękuję Asia za fotki! Twoja rabata Id tak mi się podoba ze zastanawiam się czy nie iść w ID zamiast seslerii pod SS. Poza tym Twoja skarpa mnie zainspirowała. Moje graby (o ile przeżyją )super by wyglądały ze smialkiem w dużej liczbie,z perowskia i lawenda. I fajna altana Ci się szykuje!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:01, 10 lip 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Na deser skarpa i jej mieszkańcy

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 08:54, 09 lip 2019

Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 11
Do góry
benek89 napisał(a)
Cześć,
podsyłam fotki jak wygląda trawnik po 3 tygodniach od ostatniego postu + działania które prowadzę na własną rękę w czasie którym dysponuję:

Od ostatniego postu:
- zmierzyłem dokładnie trawę - wychodzi 650m2
- nie mam nawodnienia także jest makabrycznie ciężko go utrzymać. Szczególnie stronę na której jest widoczna skarpa. Jest tam eskpozycja na słońce od wschodu do zachodu
- tam gdzie są miejsca zacienione jest łatwiej
- skosiłem na 4 cm. Następnie lekkie drapanie darni grabiami + 25kg yara mila complex. Po nawożeniu podlewałem chyba z 4 godziny. Powtórka następnego dnia.
- koszenie po 7 dniach. Przyrost trawy w workach z 80l na +/- 620l w tym samym interwale czasowym.
- po koszeniu podlewanie. Następnie przez dwa dni wyrywałem na kolanach chwastnicę aby nie zakwitała. Wyszedł kosz 120l. Nie wszystko udało się wyrwać ale sporo. Teraz jak widzę pod nogami to wyrywam dalej (W przyszłym roku planuję opryskać Pumą )
- Po następnym tygodniu pryskałem chwatoxem. W nocy spadł deszcz (jedyny dzień w całym tygodniu...) ale widzę, że cześć chwatów żółknie.

Dalszy plan:
- pod koniec bieżącego tygodnia jak trawa podrośnie drugi raz będę pryskał chastoxem.
- Na koniec lipca będę nawoził drugi raz 25kg yara mila complex
- w sierpniu /wrześniu zobaczę jakie będą prognozy będę krótko kosił, rozsypywał ziemię workową (poruszył lekko po całości) + dosiewka po całości w mixie Agroland Herkules + Substral samo zagęszczająca. Dozowanie trawy wg. subiektywnego odczucia i pustych placów


Walczę jak potrafię i ile mam czasu

Mateusz



Wygląda to dużo lepiej , nie obawiasz się o młody trawnik używając chwastoxu ?, ja też mam chwastnicę wyrwałem razem z ojcem około już 9 taczek i jeszcze trochę zostało, z tym nawożeniem też żebyś nie przesadził jak tak często robisz bo go spalisz.

Nowoczesny ogród ze skarpami 22:19, 04 lip 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Jeszcze tak się patrzę na trzecią wersję i jeśli ta skarpa jest łagodna tzn. tam gdzie planujesz miskanty jest prosto to mogłoby być takie rozwiązanie. Chodzi o to, ze jak będziesz podlewać to aby woda nie spływała na dół.
Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 11:59, 02 lip 2019

Dołączył: 14 cze 2019
Posty: 5
Do góry
Cześć,
podsyłam fotki jak wygląda trawnik po 3 tygodniach od ostatniego postu + działania które prowadzę na własną rękę w czasie którym dysponuję:

Od ostatniego postu:
- zmierzyłem dokładnie trawę - wychodzi 650m2
- nie mam nawodnienia także jest makabrycznie ciężko go utrzymać. Szczególnie stronę na której jest widoczna skarpa. Jest tam eskpozycja na słońce od wschodu do zachodu
- tam gdzie są miejsca zacienione jest łatwiej
- skosiłem na 4 cm. Następnie lekkie drapanie darni grabiami + 25kg yara mila complex. Po nawożeniu podlewałem chyba z 4 godziny. Powtórka następnego dnia.
- koszenie po 7 dniach. Przyrost trawy w workach z 80l na +/- 620l w tym samym interwale czasowym.
- po koszeniu podlewanie. Następnie przez dwa dni wyrywałem na kolanach chwastnicę aby nie zakwitała. Wyszedł kosz 120l. Nie wszystko udało się wyrwać ale sporo. Teraz jak widzę pod nogami to wyrywam dalej (W przyszłym roku planuję opryskać Pumą )
- Po następnym tygodniu pryskałem chwatoxem. W nocy spadł deszcz (jedyny dzień w całym tygodniu...) ale widzę, że cześć chwatów żółknie.

Dalszy plan:
- pod koniec bieżącego tygodnia jak trawa podrośnie drugi raz będę pryskał chastoxem.
- Na koniec lipca będę nawoził drugi raz 25kg yara mila complex
- w sierpniu /wrześniu zobaczę jakie będą prognozy będę krótko kosił, rozsypywał ziemię workową (poruszył lekko po całości) + dosiewka po całości w mixie Agroland Herkules + Substral samo zagęszczająca. Dozowanie trawy wg. subiektywnego odczucia i pustych placów


Walczę jak potrafię i ile mam czasu

Mateusz
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 07:56, 02 lip 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88407
Do góry
Magara napisał(a)
Dziewczyny, korzystając z gościnności Sylwii, bardzo dziękuję za Wasze pomysły odnośnie moich pokładających się dzwonków karpackich
anpi - wiatru nie brałam pod uwagę jako sprawcy, ale to może faktycznie być przyczyna; wiatry bywają tu potężne, a miejsce z dzwonkami osłonięte nie jest,
Ewa - za mokro to chyba nie, w tym roku raczej nic nie ma za mokro dzwonki rosną na skarpie a raczej skarpiszczu, tam rośnie dosłownie wszystko, mydło i powidło... i wodę to wszystko dostaje tak samo i dzwonek i lawenda, która odpukać, rośnie prima sort podlewanie późnym wieczorem ze zraszacza... no wstyd mi, szczególnie że to w wątku Sylwii piszę, która biega z konewkami, ale inaczej póki co nie da rady, rośliny (mam nadzieję) się z tym oswoją...
ElaFranka - faktycznie na zdjęciach wygląda jakby za wysoko rosły, za mało ziemi było, nie zwróciłam na to wcześniej uwagi to skarpa, może wypłukało??? może pozostałości po kreciej robocie w zimie??? no sama nie wiem, jutro za dnia pójdę oglądać i dosypywać

jeszcze raz dzięki

No widzisz znalazło sie kilka podpowiedzi i spostrzeżeń do sprawdzenia
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:49, 01 lip 2019


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9787
Do góry
Dziewczyny, korzystając z gościnności Sylwii, bardzo dziękuję za Wasze pomysły odnośnie moich pokładających się dzwonków karpackich
anpi - wiatru nie brałam pod uwagę jako sprawcy, ale to może faktycznie być przyczyna; wiatry bywają tu potężne, a miejsce z dzwonkami osłonięte nie jest,
Ewa - za mokro to chyba nie, w tym roku raczej nic nie ma za mokro dzwonki rosną na skarpie a raczej skarpiszczu, tam rośnie dosłownie wszystko, mydło i powidło... i wodę to wszystko dostaje tak samo i dzwonek i lawenda, która odpukać, rośnie prima sort podlewanie późnym wieczorem ze zraszacza... no wstyd mi, szczególnie że to w wątku Sylwii piszę, która biega z konewkami, ale inaczej póki co nie da rady, rośliny (mam nadzieję) się z tym oswoją...
ElaFranka - faktycznie na zdjęciach wygląda jakby za wysoko rosły, za mało ziemi było, nie zwróciłam na to wcześniej uwagi to skarpa, może wypłukało??? może pozostałości po kreciej robocie w zimie??? no sama nie wiem, jutro za dnia pójdę oglądać i dosypywać

jeszcze raz dzięki
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 07:03, 29 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Pod styrodur poszło 50 cm żwiru. Skarpa od sąsiada będzie ścięta. Z tego co czytałam to jest żwir/chudziak, styrodurowa wanna na to folia, zbrojenie i beton. Kierbud kontroluje. Liczę że będzie dobrze...
Podmiejski ogródek 09:10, 25 cze 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
Uuu to szykuje Ci się robota Aprilkowa.. może skarpę zrobisz ?


Powiem Ci, że w sumie przydałaby się taka skarpa od strony ulicy...

mrokasia napisał(a)
Dlatego ja właśnie mówiłam, że teraz gdybym miała taką możliwość, to chętnie wykopałabym wszystkie rośliny, zrobiła porządek z glebą i posadziła rośliny z powrotem...


ale mi się nieee chceee..
Mój ogrodowy pamiętnik 12:51, 24 cze 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Renii napisał(a)
A o jeżówki pytałam, bo ja wszystkie w tym roku sadziłam i są skromniutkie w porównaniu do Twoich.
Skarpa coraz ładniejsza u Ciebie


Zobaczysz za rok jak ci jeżówki wystrzelą .
A skarpa, bez komentarza .
Mój ogrodowy pamiętnik 11:09, 24 cze 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
A o jeżówki pytałam, bo ja wszystkie w tym roku sadziłam i są skromniutkie w porównaniu do Twoich.
Skarpa coraz ładniejsza u Ciebie
Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 22:51, 23 cze 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Katarzyna13 napisał(a)
Skarpa przed domem nabiera mocy.


italic text


Ale masz ładną tę skarpę. Szałwia pięknie wygląda.
Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 21:32, 22 cze 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Do góry
Skarpa przed domem nabiera mocy.


italic text
Ogród wśród pól i wiatrów 10:05, 18 cze 2019


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
paulina_ns napisał(a)
Cześć Jolu :* Ależ u Ciebie piękny , dojrzały ogród się zrobił cudownie !! No i te pszczółki, będą miały raj u Ciebie


Paula, noż wreszcie jesteś
Dziękuję za miłe słówka. Powiem Ci, że ogród faktycznie powoli robi się małym buszem W sadzie coraz ciaśniej, na rabatach również Nawet skarpa zarosła!! Pszczółki mam nadzieję, że się zaaklimatyzują.

Paula, wszystkie piwonie które od Ciebie dostałam pięknie się przyjęły, i prawie wszystkie (bez jednej) kwitną lub mają pąki. Z tego co widzę będą w większości białe, jedna różowa. Chyba przesadzę tę różową w inne miejsce a tam sobie zrobię mini-szpalerek białych piwonii A przed nimi planuję właśnie dorzucić mini-szpaler 5-ciu krzaczków róż Myślałam o burgundach lub różowościach, ale białe też są przepięknie ... Tak więc ostatecznie nie wiem jeszcze na co zapoluję

Pozdrawiam zielonością
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:25, 16 cze 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
pawel2806 napisał(a)
wszystko super tylko po położeniu obrzeży strasznie gryzie mi się ta ścieżka z ukosa


Mi na szczęście się nie gryzie
Tak biegnie skarpa i ścieżka się do niej dostosuje.
Ogród na tle lasu malowany 18:43, 15 cze 2019


Dołączył: 28 sty 2019
Posty: 146
Do góry
Różane migawki
New Dawn


Pergola z nieznanymi odmianami, czerwona wylatuje jesienią w inne miejsce. Nie powtarza kwitnienia i rośnie w górę takimi badylami, że mam problem z okiełznaniem jej. Miejsce jest zbyt ważne na taką byle jaką odmianę, poza tym czerwona róża źle wygląda na tle czerwonego klinkieru który jest na budynku.


No i skarpa, krzaki Alberich tak bardzo się rozrosły, że drażni mnie ich kolor, część zostanie przeniesiona w inne miejsce i zastąpiona przez The fairy. Mam jakąś dziwną słabość do koloru czerwonego, ale zaczął mnie już męczyć, potrzebuję jasnych, delikatnych kolorów żeby to wszystko jakoś uspokoić. Schody powinny zostać przerobione już niedługo, bo są krótko mówiąc tragiczne przez te beznadziejne kolory kamyczków.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies