Jolu, końca nie wykopuj,zostaw go w ziemi!
Dziś sąsiadka przechodząc koło mego ogródka spytała: Pani, po co tyle kwiatów? Do domu nie weźmie, a tylko złodziei szczuje, żeby przychodzili kraść i na rynku sprzedawać.
A ja na to, że dobry gospodarz i na siebie i na złodziei zapracuje.
Ale dwie lilie ktoś mi uciął, fakt było zakończenie roku szkolnego, ktoś był bardzo potrzebujący, pocieszam się, że cebulki zostały.
TY takiego problemu mieć nie będziesz! Buziam

nie znam nazwy tej róży, ale widzę że nie tylko liliowo a ogród w deszczu już niech będzie historią, deszcz potrzebny tylko dlaczego nie ma umiaru - równowaga jest potrzebna nam wszystkim -

pozdrawiam

pięknie kolorowo Weroniko !!!!

Martus gratuluje zdania matury No to juz chociaz jeden stres z głowy i radosc zapewne wielka a syn mlodszy pewnie zdolny tylko jak to chłopcy w tym wieku Masz dziwczyno tez dużo na głowie i nie dziwie Ci sie, ze sprawiasz sobie takie przyjemności w tak fajnych zakupach Masz ręke i oko do wyszukiwania tak ciekawych staroci i jeszcze masz super pomysły by je zagospodarować. Twoje kompozycje kwiatowe np.w skrzyni czy dzbanku są boskie. No i zakupy kwiatowe tez super kupiłas sobie przetacznik? to bylina ktorej tej szukam bo nie wiem czemu jej nie mam tak jak firletki nie mam No ale nadrobie. Nie było mnie troche tutaj bo udało mi się na dwa dni z M pojechac w góry i wiesz w mojej sytuacji to AŻ dwa dni relaksu Z czego bardzo sie ciesze. Dzisiaj po pracy wykosiłam prawie cały ogrod bo zapowiadaja upały znowu to nie lubie takich prac.U mnie troche pozniej niz u Ciebie kwitnie juz wszystko bo i hortensje masz piekne i liliowce i lilie No to Martus teraz masz wakacje Czekam na wiecej zdjec z Twojego pięknego ogroduPozdrawiam serdecznie

Lilie śliczne, a tak w ogóle, to zagęszcza Ci się już. Niedłgo chwasty nie będą miały pola do popisu

Bogdziu, ciekawe stwierdzenie ogrodnicze: nie chodzi o słońce a o światło. Róże w UK mają się dobrze a tam przecież pada (nie widziałam chorób grzybowych) i te (ponure) bezsłoneczne poranki. Ale światło jest jakoś zawsze, choć słońce nie. Kwiaty umieją je wychwycić.

Jestem odcięta od internetu od paru dni i jeszcze parę dni będe - tylko w pracy zaglądam ale tak na bardzo szybko. Strasznie dużo u Ciebie było nadrabiania więc raczej tylko obrazkowo i tak piąte przez dziesiąte czytaniowo nadrobiłam. Jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu, naprawdę. I Twoich zdjęć. I jedno i drugie ślicznie robisz Brawo, gratuluję Ci Róże cudne, lilie też, i te rabaty takie bogate, zielono-kwitnące... Ślicznie Konradzie Pozdrawiam cieplutko.