hej, dziękuję ci jeśli chodzi o alabamę sunrise to raczej nie bo mam ją na innej rabacie jest zdecydowanie większa i i trochę inne ma przebarwienie teraz, green spice tez tak podejrzewam ciągle ale do tej zielonej żurawki jest tyle podobnych że ciężko określić, neptum i regina zerknęłam to jednak całkiem co innego za bardzo siwe one są, can can może być ale to też wątpliwe
nie lada wyczynem jest odgadnąć te żurawki czekam do wiosny na kwiatostany i dziękuję serdecznie za zmagania z moimi żurawkami
Troszke z opóźnieniem
Pierwsza to raczej Kassandra, przy drugiej obstawiam żuraweczke Alabama Sunrise, kolejna Delta Dawn, jedno zdjęcie mi się nie wyświetla, kolejna to chyba Green Spice.
Fioletowa może być to Odmiana Neptune lub Regina, ale w tej kolorystyce trudno rozpoznać.
A ta obok zielonej może być odmianą Can Can.
Nie jestem wszystkich typów pewien, ale wiosna gdy urosną będzie można określic już chyba dokładnie
To się nazywa zaopatrzenie Taką białą choineczke 'love peace belive...' bym przygarnął świetna.
Ceny niby wysokie, ale na Poslkie zarobki, na te zachodnie już raczej nie..... ale tego to nawet nie ma co komentować
Mam nadzieje, że się pochwalisz zakupami
Ojj ja też będę wiosną bukszpany potrzebował, mam pomysł na rabate i chyba będę calą przekopywał, problem tylko co z roślinami ze skalniaka, kulki będą potrzebne Ciekawią mnie ceny, ale jak plantacja to chyba bardzo korzystne
W księgarni też moge długo siedzieć, ale kupuje przez internet, zawsze to jedna książka więcej za te same pieniądze, wracam bo właśnie zamawiam zapasy na długie z.... wieczory
Nad dyscypliną pracuje, ale z kolekcji żurawek nie zrezygnuje... nie ma nic lepszego niż spacerek wśród rabat i podziwiać lub narzekać na rózne odmiany .
Co do lasu to ja prawie mieszkam w lesie, cała moja miejscowości i przyległe są otoczone kilometrami zieleni
Obstawiam, że najniej połowa zakwitnie,a może i wszystkie Z cisem czekam na odpowiedni moment, chyba zlece to zadanie mojemu tacie, abo babci... myśle że będzie to bardziej skuteczny sposób
Lilia orientalna może przemarzać, ale w garażu z 15 stopniami może nie przetrwać, poszukaj cieplejszego miejsca w ogrodzie. U mnie orientalne rosną przy domu i żadna nie jeszcze nie przemarzła, warto też pomyśleć o okryciu. Nie bój się zakopać głebiej niż 15cm, poradzą sobie
Człowiek nie docenia tego co ma pod nosem, jestem tego doskonałym przypadkie. Wiecznie brak czasu.
Okolica jest piękna, mam takie swoje ulubione miejsce we wsi całkowicie w lesie oddalone od domów i dróg, jest tam zbiornik wodny, w sumie nie wiem do czego służy, ale jest tam pięknie.... nie byłem tam już 4 lata Muszę to zmienić bo tyle pięknych miejsc mnie otacza, a nie korzystam z tego.
Kaczuchy można łatwo przyłapać w niedaleko oddalonych stawach, nawet bobry mają tam swoją posiadłość
Plamy żurawek o ile są łądnie skomponowane, tak jak robi to Danusia... np 3 plamy po 20 zurawek z jednej odmiany już mi się nie podoba, wygląda to jak w szkółce. Gdybym miłą miejsce to robiłbym troszke inaczej kolorowe obwódki, ale coraz więcej odmian mnie kusi Jak będę miał gdzieś miejsce na kolekcjonowanie rojników to do tego wróce, stanąłem na 30 odmianach i rozrastają się strasznie szybko, a chcę zrezygnować z pseudo skalniaka
Myślałam aby posadzić do donicy przy ścianie wodnej klona japońskiego tego co się tak ładnie na czerwono wybarwił ale panowie nie zrobili prawidłowego wymiaru wylewni no i obawiam się że woda + słońce będzie go przypalał ..... no i teraz dumam ..... może jakieś czerwone drzewko ale tak aby mu korona trochę sterczała nad gabionem i była również widoczna z boku gabionu ..... lub buka - Dana sadziła takiego przy ścianie wodnej w białym domu a do donicy coś upcham
Aniu marudź sobie ile chcesz mnie się rabata strasznie podobaa i sam chciał bym mieć identyczną.... może jak się kiedyś uśmiechne to Danusia też mi coś wymyśli. Nie można mieć wszystkich roślin idealnych... niecierpliwość co do ścieżki mogę zrozumieć, ale do roślin .
Jak ja to mówie.. kobito poczekaj do wiosny, a sama się zdziwisz