Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Myszorek"

Wejście, ładna mi wizytówka, heeelp 22:42, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
dziękuję Pszczółeczkochoć z tym proesjonalizmem ciągle łapię się, że robię za krótkie kompozycje, muszę się jeszcze nauczyć mocniej "wyciągać" nasadzenia i nie bać się, że będzie monotonnie.
Rozrysowałam sobie kolejną rabatę przy wejściu. To kawałek granicy południowej przy wejściu do domu. Tak to jakoś leci przez 20 metrów Kształt wjazdu zaznaczony na szaro
Ogród zmyślony 22:34, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Sebek, nie kuś. Już ochłonełam, odgoniłam swoją wyobraźnię w kąt. Za Chiny Ludowe nie dałabym rady utrzymać tylu róż w dobrej formie, opryski, okrywanie, zasilanie, cięcie, usuwanie starych kwiatów. Lepiej jednak zostawić to koneserom. Zapewne nabędę kilka sztuk na pergolę i może na kawałek muru, dla powtórzenia i żeby przy ławeczkach było pachnąco, ale z wielością odmian w tym wypadku już nie poszaleję, bo galimatias murowany, a ja właśnie próbuję z niego wyjść przecież
Ogród zmyślony 18:54, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
No własnie dumałam, czy to dobrze, że sie będą zlewać, czy nie dobrze, ale chyba lepiej żeby się przez chwilę zlewały, a rabata była pełna, niż żeby było pustawo.
Właśnie sobie u Dany westchnełam do różyczek i już pomysł i już będą zmiany, jeszcze szpadel nie ostygł.Jak ja siebie kocham normalnie,ech, szkoda gadać
Danuś, jeśli tu zajrzysz, to powiedz proszę, czy to wewnętrzne zakole nie będzie czasem idealne dla róż? Czy lepiej bliżej tarasu i bardziej reprezentatywnej części ogrodu?



Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 18:28, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)

moja burza już chyba poszła, a Twoja? Strasznie było. Dobrze, że szafę mam dużą

Ładne te kubeczki i powiem, że mi też ten ciemiernikowy kubeczek wpadł w pierwszym momencie w oko.
Ciekawe, czy po paru miesiącach u William i Catherine dalej tak kwitnąco jak u Ciebie
Im wiecej patrzę na te róże, tym bardziej mi się podobają. Jak ja mam to zrobić, żeby je upchać do siebie, skoro u mnie tak "chabaziowato".Poradź coś Szefowa


Wydziel rosarium w pewnej części, ogródź bukszpanem i posadź 100 róż


Ptaszyny nie truchlały w burzy, schowały się w domku

Danuś, Ty jak coś radzisz, to ręce normalnie opadają(z mojej niemocy oczywiście, nie z samego pomysłu). Ja wiem, że to jedyne słuszne rozwiązanie, ale żeby az 100 róż?Nie znasz litościCzuję, że będę więc przesadzać swoją nówkę-rabatę. Mąż mnie wyśmieje za brak konsekwencji, ale trudno, moja głupota, moja robota.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 17:59, 24 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
myszorek napisał(a)
moja burza już chyba poszła, a Twoja? Strasznie było. Dobrze, że szafę mam dużą

Ładne te kubeczki i powiem, że mi też ten ciemiernikowy kubeczek wpadł w pierwszym momencie w oko.
Ciekawe, czy po paru miesiącach u William i Catherine dalej tak kwitnąco jak u Ciebie
Im wiecej patrzę na te róże, tym bardziej mi się podobają. Jak ja mam to zrobić, żeby je upchać do siebie, skoro u mnie tak "chabaziowato".Poradź coś Szefowa


Wydziel rosarium w pewnej części, ogródź bukszpanem i posadź 100 róż
Mój kawałek raju 17:49, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
mniam.
Z Ciebie prawdziwa kopalnia wiedzy grzybiarskiej, ja to się boje cokolwiek zbierać. Uwielbiam gąski na masełku, ale zawsze się zastanawiam, czy to nie muchomor i obchodzę się ślinką
Ogród w budowie - nieustającej 17:46, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
zapamiętam na zaś, bo w tym roku moje pomidory raczej szersze, niż dłuższe. Dobra wskazówka, zawsze na wagę złota
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 17:13, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
moja burza już chyba poszła, a Twoja? Strasznie było. Dobrze, że szafę mam dużą

Ładne te kubeczki i powiem, że mi też ten ciemiernikowy kubeczek wpadł w pierwszym momencie w oko.
Ciekawe, czy po paru miesiącach u William i Catherine dalej tak kwitnąco jak u Ciebie
Im wiecej patrzę na te róże, tym bardziej mi się podobają. Jak ja mam to zrobić, żeby je upchać do siebie, skoro u mnie tak "chabaziowato".Poradź coś Szefowa
Ogród zmyślony 15:53, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
tu z przodu jest oja własna zabiedzona lawendka z siewu, ale jest sobie


królowa sierpnia


dokupiłam kilka krwawnic, ale takie tycie, choć sadzonki wydawały się dorodne w sklepie.Ułożyłam z nich "wstążkę" co by nie robić mocnej plamy, tylko rozrzedzić ten mocny kolor. Przetaczniki pogrupowane i dosadzone, a pomiędzy nimi a krwawnicą biała odętka, sporo jej sie nasiało i jest teraz mało atrakcyjna-nie wiem, czy nie zamienię jej na coś innego-może krwawnik kichawiec/białe floksy?Z tyłu zostało miejsce na serba, albo dwa


Chyba dosadzę do perovskii lawendę na przód, co by od czerwca się niebieściło
Ogród zmyślony 15:46, 24 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Dziękuję raz jeszcze za wspaniałe kwiaty.


Idzie deszcz, idzie deszcz, idzie straszna burza. I tak dzisiaj nie skończę i może nie będzie spektakularnie, ale coś powklejam

zaniebieściło się trochę Trawy przesadzone, kwiatki pogrupowane i nieco dokupione

wrzosowisko naćkane, ale pięknie kwitnie.Kwitnie też ciągle dziewanna, zakręcona panna.


mini lawendziak obsadzony prawie-brakuje świerków z tyłu po łuku, co by zasłonić to co nie do oglądania




Ogród zmyślony 23:09, 23 sie 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
myszorek napisał(a)
ej, nie ma jeszcze co pokazywać, bo sporo roślin do przesadzenia, a na fotkach nic nie widać, ale jak skończę i będzie w miarę dobrze, to zobaczycie jak skaczę pod księżyc.
Wykopałam dzisiaj około 80 dołków i tyleż samo zasypałam

pokaż, pokaż ... kobieto pracująca
Ogródek Hanusi po zimie 22:59, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
hanka_andrus napisał(a)

Haniu werbena dopiero się u ciebie rozkręca, daj jej tydzień. Moje już gubią pierwsze kwiatki i zaraz trzeba będzie ciąć
A ty jesteś odważna Dziewczyna, że tym szerszeniom tak pozwalasz na harce. Aż mam ciarki na plecach jak sobie o nich pomyślę. Ja wiem, że one bez powodu nie atakują, ale wiesz co im strzeli do głów?


Mam nadzieję na obfitsze kwitnienie w tym miejscu,bo za moment rudbekie pójdą na kompostownik i będzie pusto.Ciekawe ,czy przeżyje moją zimę i zakwitnie ponownie w tym miejscu.
A szerszenie? Wyloty mają wysoko,i wysoko do góry muszą lecieć bo wkoło są drzewa owocowe.
No i nie jestem codziennie w ogrodzie.Może do końca września z nimi wytrzymam?

Twardzielka

Ja to się tylko modlę, żebym werbeny nie wyplewiła jak się nasieje, bo jak potrafię permanentnie i perzu się pozbyć i dziewanny i naparstnicy jak już łapki wsadzę w ziemię
Ogród zmyślony 22:50, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Dziękujęęę Danusiu
Ogródek Hanusi po zimie 22:47, 23 sie 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
myszorek napisał(a)
Haniu werbena dopiero się u ciebie rozkręca, daj jej tydzień. Moje już gubią pierwsze kwiatki i zaraz trzeba będzie ciąć
A ty jesteś odważna Dziewczyna, że tym szerszeniom tak pozwalasz na harce. Aż mam ciarki na plecach jak sobie o nich pomyślę. Ja wiem, że one bez powodu nie atakują, ale wiesz co im strzeli do głów?


Mam nadzieję na obfitsze kwitnienie w tym miejscu,bo za moment rudbekie pójdą na kompostownik i będzie pusto.Ciekawe ,czy przeżyje moją zimę i zakwitnie ponownie w tym miejscu.
A szerszenie? Wyloty mają wysoko,i wysoko do góry muszą lecieć bo wkoło są drzewa owocowe.
No i nie jestem codziennie w ogrodzie.Może do końca września z nimi wytrzymam?
Ogród Sylwii od początku :) 22:38, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
lawenda lubi zasadowe, ale kora nie zmienia znacząco odczynu pH w glebie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:37, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
na słońcu runiankę trzeba podlewać non stop(albo miec nawadnianie). Inaczej, albo nie rośnie wcale, albo z czasem liście matowieją i się robią ble.
Ogródek na chabrowym wzgórzu :) 22:34, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
o właśnie Ellciu, trułam dzisiaj znowu małzowinie, ze ma na tartak pojechać o belki kupić na pergolę z ławeczką, bo róże nie mają po czym się wspinać, a on do mnie, to narysuj mi, jak to ma być. No i nie muszę już rysować. Ładnie to wyszło u Ciebie
Ogródek Hanusi po zimie 22:28, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Haniu werbena dopiero się u ciebie rozkręca, daj jej tydzień. Moje już gubią pierwsze kwiatki i zaraz trzeba będzie ciąć
A ty jesteś odważna Dziewczyna, że tym szerszeniom tak pozwalasz na harce. Aż mam ciarki na plecach jak sobie o nich pomyślę. Ja wiem, że one bez powodu nie atakują, ale wiesz co im strzeli do głów?
U Justyny 22:21, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Tynka, ale masz szaleństwo ogrodowe!!! Pięknie jest i tak soczyście, nie mogę się napatrzeć na te doniczki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:19, 23 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
jak nie runianką to może tojeścią rozesłaną-oczywiście jeśli masz ją jak ograniczyć
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies