Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Wymarzony sielankowy ogród..... 11:04, 08 kwi 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9067
Do góry
MoniaF napisał(a)
Witam,
mam pytanie odnośnie obrzeży z kostki: kostka była układana na podsypce betonowej czy tylko na ziemi?


Witam
Kostka jest wkopana i ułożona bez żadnej podsypki betonowej. Pozdrawiam
Wymarzony sielankowy ogród..... 11:01, 08 kwi 2018

Dołączył: 31 lip 2016
Posty: 55
Do góry
Witam,
mam pytanie odnośnie obrzeży z kostki: kostka była układana na podsypce betonowej czy tylko na ziemi?
Wymarzony sielankowy ogród..... 10:24, 08 kwi 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9067
Do góry
Wczoraj padłam, ale trochę pociągliśmy robotę do przodu kostka na obrzeżu położona, chyba wyszła dobrze, tak się nam wydaje



Ogród z wilkiem zamkn. 08:04, 08 kwi 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
basia3012 napisał(a)
Oglądałam efekty pracy. No pięknie . Taka prosta elegancja. Lubię zaglądać do Ciebie bo wciąż coś się dzieje, no i są zdjęcia.
U mnie taka rewolucja i bałagan, że wstyd pokazywać. Narobiłam się dzisiaj zruszając ziemię po raz pierwszy od 7 lat. Przez 7 lat leżała flizelina. Przed świętami walczyłam z nią i udało się ją usunąć. Bardzo się cieszę z tego. Teraz będzie lepiej. A mąż powiększał rabaty. Wszędzie leży wykopana trawa, kostka betonowa, piasek, narzędzia, wiadra, porozstawiane rośliny itd, itp . Nie miałam siły robić zdjęć. Ale może jutro zrobię. Pozdrawiam.

Basia
fajnie ogląda się fotki z prac ,jak zmienia się na lepsze więc proszę pokaż ,
bo pózniej efekt końcowy jest jeszcze bardziej ciekawy
-widać ilość włożonej pracy

u mnie też bałagan wszędzie ,ale to nic
robię sobie wtedy gdy mam czas i gdy mam chęć
a że to lubię ,to potrafię cały dzień robić
Ogród z wilkiem zamkn. 23:39, 07 kwi 2018


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10546
Do góry
Oglądałam efekty pracy. No pięknie . Taka prosta elegancja. Lubię zaglądać do Ciebie bo wciąż coś się dzieje, no i są zdjęcia.
U mnie taka rewolucja i bałagan, że wstyd pokazywać. Narobiłam się dzisiaj zruszając ziemię po raz pierwszy od 7 lat. Przez 7 lat leżała flizelina. Przed świętami walczyłam z nią i udało się ją usunąć. Bardzo się cieszę z tego. Teraz będzie lepiej. A mąż powiększał rabaty. Wszędzie leży wykopana trawa, kostka betonowa, piasek, narzędzia, wiadra, porozstawiane rośliny itd, itp . Nie miałam siły robić zdjęć. Ale może jutro zrobię. Pozdrawiam.
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 09:15, 07 kwi 2018


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Wczoraj po południu wreszcie Jarek nasz majster i kolega e-Ma znalazł czas na kładzenie kostki. Prace ruszyły. Od strony północnej czyli z boku garażu kostka położona będzie w eske. Nie sprawdziłam jak się to prawidłowo pisze. Następnie podjazd przy garażu w mewę. Sory za pranie w tle



Oto sam Mistrz Jarecki przy pracy.

istrz Jarecki przy pracy


Jak zasłonić nieatrakcyjną ścianę? 11:08, 02 kwi 2018

Dołączył: 02 kwi 2018
Posty: 4
Do góry
Odkopuję ten wątek, bo chciałbym się Was poradzić, co zrobić ze ścianą sąsiada...

Moja działka za domem, na której planuję urządzić ogród nie jest wielka i co gorsza prawie połowę jej boku zajmuje nieciekawa ściana budynku stojącego w ostrej granicy. Jej wysokość zaczyna się od ok. 4m i wzrasta w stronę końca działki. Jej długość to ~7m, a drugie tyle ma ogrodzenie z wysokimi sztachetami na podmurówce.



Widoczna na zdjęciu huśtawka i altana idą do likwidacji, kostka do rozebrania, a świerk po prawej stronie zostanie trochę podcięty. Widoczny po lewej stronie "tarasik" chcemy powiększyć do powierzchni wytyczonej sznurkami wokół niego (kwadrat 4x4m). Wąski pas widoczny przed nim i idący w lewo w stronę budynku, to ma być ścieżka z kostki, a powierzchnia, na której stoi huśtawka i leżą ścięte gałęzie będzie trawnikiem. Tyle tytułem wprowadzenia


Pomysł na przysłonięcie ściany i ogrodzenia jest taki: wzdłuż ogrodzenia posadzone zostaną tuje szmaragdowe, a wzdłuż ściany budynku 4 odpowiednio uformowane graby pospolite (Carpinus betulus), mające tworzyć szpaler. Między nimi pojawią się jakieś niskie rośliny. Cały pas z nasadzeniami przy ogrodzeniu mieć max. 1,5 szerokości. Ma to wyglądać mniej więcej tak:

[zmoderowane]

ale graby mają być przycinane do takiej formy:

[zmoderowane]

No i tu pojawiają się moje wątpliwości

1. czy graby nie są jednak zbyt "poważnymi" drzewami w takim miejscu? Są one długowieczne i rozrastają się do sporych rozmiarów. Wprawdzie kupione graby mają już mieć odpowiednio uformowane korony, ale i tak będą w przyszłości wymagać regularnego przycinania i formowania. Czy pakować się w to? Jest jeszcze kwestia kosztów z tym związanych, bo drzew o wysokości 4-5m nie będę w stanie sam przycinać. Czy nie lepiej pomyśleć o czymś "bezobsługowym"...?

2. czy posadzenie grabów w odległości ok. 1m od budynku, to nie będzie jednak zbyt blisko? Planujemy wkopać wzdłuż niego ekran przeciwkorzeniowy, ale boję się, że moja sąsiadka zacznie zgłaszać jakieś zastrzeżenia. Wprawdzie cienkie pnie drzew nie będą zacieniać ściany budynku, a więc nie ma ryzyka, że ulegnie ona zawilgoceniu, ale korony mogą jednak dotykać do ściany...
Z sąsiadką nie mam, delikatnie mówiąc, zbyt poprawnych stosunków i nie chciałbym się wystawić na jakieś wrogie działania z jej strony. Niestety w polskim prawie nie ma opisanych zasad lub instrukcji, z których wynikałyby zasady sadzenia żywopłotów, krzewów i drzew, a które byłyby pomocne w takiej sytuacji.

3. ostatnie obawy, to sezonowość grabów: liście rozwijają się w drugiej połowie lub pod koniec kwietnia i są wówczas zielone. Na przełomie września i października przebarwiają się na mniej lub bardziej jaskrawożółty kolor, potem brązowieją. Opadają dość szybko, w większości w pierwszej połowie października, jednak zwykle przynajmniej część z nich (zwłaszcza u młodych drzew) pozostaje na drzewie w zeschniętym, pozwijanym stanie i rudawym kolorze aż do wiosny.

[zmoderowane]

To tyle... ależ się rozpisałem

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy podoba Wam się nasz pomysł przysłonięcia ściany? czy coś byście zmienili? Czy sadziliście takie graby? Czy mieliście jakieś problemy ze swoimi sąsiadami w podobnym przypadku?

A może macie jakieś inne pomysły i propozycje, jak zaaranżować ogród wzdłuż ogrodzenia i ściany?

Będę wdzięczny za wszelkie opinie i rady

Pozdrawiam,
Jacek
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 14:50, 28 mar 2018
Do góry
polinka napisał(a)
Piękna słoneczna niedziela Miałam polezakowac dzisiaj ale szkoda było zmarnować taką pogodę

Kostka przez zimę nabrała leśnego klimatu...






ręczna robota z ta kostką)) ....kawałeczek tego masz ))

moje tarasy czekaja na umycie myjka cisnieniowa ale jeszcze o paranku mozik jest to strach myć żeby sobie lodowiska nie urządzić niechcacy
Zielona przestrzeń 21:04, 27 mar 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Do góry
Piotr_ napisał(a)
gorzej bo teraz pada deszcz ze śniegiem kostka robi się biała


Nie zazdroszczę, ale i obawiam się jutrzejszego porannego widoku za oknem u mnie w takim wypadku
Zielona przestrzeń 21:00, 27 mar 2018


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Do góry
gorzej bo teraz pada deszcz ze śniegiem kostka robi się biała
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:07, 25 mar 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Magleska napisał(a)
ja też korpusów szukałam hihi
masz już pięknie wysprzątane ,przygotowane do sezonu

krokus w ilości jeden -gwiazdorzy na rabacie

kostka czyściutka ślicznie i porządeczek taki jak lubię ....a u mnie bajzel na całego ,kostka -brudna itp

edit stokrotki cudowne


Madziu, jakbym takie prace miała u siebie to też mogę mieć brudno Za chwilę skończycie i będziesz miała czyściutko.
Cieszę się, że chociaż jeden ogród mam ogarnięty

Stokrotki dziękują Są cudne!
W oflisowym ogrodzie 20:40, 25 mar 2018


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
inka74 napisał(a)
Kreta współczuję. U mnie w ubiegłym roku 4 sztuki złapałam. Przechodziły w podmurówce otworem odpływowym. Chyba cała rodzinka była. Jeden prawie mi z wiadra uciekł. Bardzo silne są.

Iwonko już w jedna kostka się zapadła, będzie więcej...
Po tym gdzie on ryje to już wiem, że jest silny skubany.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 19:40, 25 mar 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
ja też korpusów szukałam hihi
masz już pięknie wysprzątane ,przygotowane do sezonu

krokus w ilości jeden -gwiazdorzy na rabacie

kostka czyściutka ślicznie i porządeczek taki jak lubię ....a u mnie bajzel na całego ,kostka -brudna itp

edit stokrotki cudowne
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 18:37, 25 mar 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Piękna słoneczna niedziela Miałam polezakowac dzisiaj ale szkoda było zmarnować taką pogodę

Kostka przez zimę nabrała leśnego klimatu...



Dwie godziny później wyczyszczona,wymyta.



Wczoraj wycielam resztę hortek i akcja wycinania w pierwszym ogrodzie zakończona








Mała działka - wielkie nadzieje 10:50, 25 mar 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Do góry
Dziękuję za informacje. Ja się tak trochę miotam od ściany do ściany Ignorantka ze mnie w sprawach ogrodowych i wszystkich z tym związanych. Moja działka wymaga generalnego remontu we wszystkim i trudno mi ustalić co ważniejsze, a co mniej ważne. Zrobiliśmy generalne porządki, wymieniliśmy ogrodzenie, muszę wymienić też chodnik. Od furtki do tarasu to ok. 7 m., może jeszcze ze dwie ścieżki na terenie zrobię... Nie wiem co kupić: kostka, czy raczej coś tańszego...płyty betonowe? Dużo jeszcze wydatków mnie czeka, tych koniecznych. Jeśli nie kostka granitowa to co się sprawdza, tańszego? Podpowiecie co?
dzięki
Jeszcze mam jedno pytanie: wycięliśmy jałowce i z jednej strony wyłonił się "dziurawy" bukszpan (jałowiec w niego wrastał). Czy w tym miejscu bukszpan odrośnie, czy trzeba go będzie wyrównać cięciem?
Mała działka - wielkie nadzieje 10:22, 25 mar 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
Kostka granitowa jest dosyć droga. Chodniczki chcesz z kostki granitowej?
Mała działka - wielkie nadzieje 21:49, 24 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Annak napisał(a)
Mam prośbę, szczególnie do dziewczyn (i chłopaków) z warszawy i okolic: może macie namiar na tani zakup kostki granitowej? Muszę wymienić stare chodniki i ścieżki na działce Jakby ktoś, coś... to proszę o info na priv. Dzięki



Cena kostki kształtuje się w zależności od ilości zakupu. Trudno powiedzieć musisz też szukać na trasie jak jedziesz na działkę. Bo jak sprowadzisz np. Z Piaseczna jest bardzo duży skład to za przewóz na drugą stronę Warszawy zapłacisz parę setek więcej i często przewóz kosztuje więcej niż cena kostki.

Kostka granitowa jest ładna, ale fugi zarastaja.

Aniu wszystkie materiały musisz sobie szukać po drodze nie masz wyjścia.
Najpierw internecie zorientuje się jaka jest cena kostki a później porównuj czy warto z drugiej strony sprowadzać kostkę.
Taka jest moja rada.
Słoneczny Ogród 11:12, 23 mar 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
gosika67 napisał(a)
Daria jestem , nie mogłyśmy się zgrać, zaproszenie aktualne, niech tylko się ociepli.Masz kupę ziemi do zagospodarowania, zazdroszczę Ci, bo u mnie już ciasno się robi, a mam zamówione rośliny.


Gosia u mnie jest mocno niewyjściowo
nawet nie wiem jak zdjęcie zrobić , żeby bałaganu nie było widać.
Deski, gruz, opony, kostka na palecie, żwir, kupa ziemi, kupy gałęzi, kołków... trochę porozgrzebywane i wszystko potrzebne.
Jedną kupę gałęzi (przed warzywnikiem ) teraz pożytkuję, juz dobrą połowę pokruszyłam, połamałam i wyniosłam.
Przy oczku jeszcze folie widać, choć kamieni po trochu przywoziłam i dokładałam nawet przez zimę.
Ja mam jeszcze pusto, do tej pory praktycznie nie miałam rabat i jeszcze wszystko,no w większości małe jest.

Przedtem nie mogłam się wziąć za ogród, były ważniejsze sprawy co pochłaniały mnie na całe dnie i noce. Teraz mam taki czas, więc wykorzystuje to jak mogę i póki mam siłę no i chęci.

Wszystko na spokojnie , niech się ogarnę, nie chcę się wstydzić za bałagan, którego póki co nie mogę uprzątnąć.
Działam cały rok w kółko, nawet zimą ( wyrywałam bez, który do warzywnika się przysunął, wywiozłam kupę piachu na tyły, bo był centralnie przed skalniakiem) właśnie po to, żeby było juz do przodu z koniecznymi pracami ogrodowymi.

To tak jak w domu, jak ma się bałagan czy remont to chcesz najpierw posprzątać i dopiero zaprosić gości, bo nie chodzi o to żeby się wstydzić, tłumaczyć się i przepraszać.
Zakładanie "zaczarowanego ogrodu" 08:55, 23 mar 2018

Dołączył: 22 mar 2018
Posty: 20
Do góry
Niestety najpierw był płot potem pojawiła się kostka a że spora różnica poziomów wzdłuż drogi to tak wyszło (inaczej brama wjazdowa wisiałaby w powietrzu:/) Posiadam nawet taką trzmielinę i przed położeniem kostki musiałam przesiedlić ją i wszystkie rośliny stamtąd, są narazie rozsiane po ogrodzie a tu chciałam coś innego tym razem (jakby warunki pozwoliły) coś wysokiego bo okno z kuchni (gdzie mam zlew) wychodzi na ten pasek... A czy w tym miejscu mogłaby rosnąć wiśnia osobliwa 'Umbraculifera?

Jeszcze jedno pytanie: nie ma szans aby pod ścianą rosły ładnie funkie i hortensje? Szukać innych rozwiązań?
Zakładanie "zaczarowanego ogrodu" 21:41, 22 mar 2018

Dołączył: 22 mar 2018
Posty: 20
Do góry
Witam wszystkich, jestem tu nowa i przepraszam, jeżeli źle przypisałam temat.

Przechodząc do konkretu: po zmianach m. in. związanych z ułożeniem kostki powstały w moim ogrodzie miejsca, których nie potrafię zaplanować tzn. pomysły mam, ale chyba są one nie do zrealizowania, dlatego proszę o poradę. Ponadto chcę założyć ogród w stylu zaczarowanego ogrodu tzn ukryte zakątki z ławeczka, hamakiem, przejścia, nieregularne kształty, gęsta roślinność sadzona warstwowo, kolory głównie: fiolet, błękit, biel, róż i dużo zieleni raczej w soczystych odcieniach. Ulubione rośliny: hosty ale raczej w jednolitym kolorze, hortensje, clemantis, piwonie typu Shirley Temple, bukszpan, klon zielony kulisty, drzewka szczepione na pniu, kształty kuliste, kwitnące byliny - tak w skrócie sobie go wyobrażam.

Teraz najbardziej palący problem to obsadzenie wąskich pasków jak na zdjęciach. Na pozostałą część mam jako taki pomysł, ale te paski nie dają mi spokoju. Pasek wzdłuż płotu (nie ma stałej szerokości) w płocie jest bramka w przejściu, na której planuję pergolę którą chciałbym obsadzić clemantisem. Większość tego paska wzdłuż domu w południe jest zacieniona tzn rano i przy zachodzie dociera tam słońce. Widziałabym tam jakieś 3 wysokie drzewka szepione na pniu, ale.... Jest tam bardzo wąsko i boję się że pod rozwojem korzeni kostka się opuści,zniszczy(choć brzegi są betonem ograniczone) myślałam, aby jakoś może w ziemię wpuścić np kawałek blachy (zaraz przy brzegu kostki) może plastiku aby korzenie rosły w inne strony.

Widziałabym tam między drzewkami szałwię omszoną albo kocimiętkę dodatkowo ewentualnie małe kulki z bukszpanu. Czy taki pomysł by się przyjął? Jeżeli tak to jakie drzewka proponujecie? Ozdobne kuliste wiśnie szczepione na pniu byłyby ok? Ogólnie chciałbym coś wysokiego liściastego może buk? Tylko on pewnie ma zbyt rozbudowany system korzeniowy jak na tak wąski pasek i obecność kostki:/.Jakby ktoś pytał, sąsiad wyraża zgodę na tego typu nasadzenia. Myślałam kiedyś o wysokiej trawie ale pewnie przechodziłaby za bardzo za płot...


No i drugi pasek od rynny do rynny, pasek ma długość około 14 m i około 40/45 cm szerokości jest szerszy niż ten przy płocie. Myślałam aby posadzić tam hortensje różowe aby ładnie odbijały od elewacji, poniżej hortensji jakieś niższe roślinki np płożące, albo hosty pomiędzy (co raczej bardziej by mi odpowiadało). Tylko czy warunki na to pozwolą?

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies