Basiu, każdy radzi jak umie i może. Pewnie, ze ładniej to wygląda na rabacie, ale u mnie cm wolnego prawie nie ma, to i tych większych gruzełków też nie widać. Mnie nie przeszkadza, a z drogi nie rozeznasz co jest co.
Chociaż wiosną moje sąsiadki przyglądały się jak bałagan na ekologicznej robiłam. Kartony, słoma, gałęzie, nierozłożony kompost, skorupkim od jajek, poiół, same dobrocie. Ale się żadna nie pytała po co. Nie miały śmiałości, czy co?
Ze zdziwienia zaniemówkiły?
Ale cukinie u mnie plonowały do października.
