Pszczólko
Ja tam mam 2 świdośliwy a tam w głębi to bordowe drzewko to śliwa wiśniowa.
Skłaniałabym się jeszcze ku jednej świdośliwie
Tylko jeszcze jest kwestia ścianki o czym wspomniałam wyżej
Czyli drażni Cię ta biała ściana? Kurczę no mnie też właśnie ... To jest dziwne bo u wielu z Was widzę często białe ściany, które świetnie wyglądają a moja mi jakoś nie pasi ...
Wydaje mi się, że świdośliwy za kilka lat jednak będą masywne (w moim niewielkim ogrodzie) ... ale może faktycznie powinno tam, zamiast tulipanowca, pojawić się jeszcze jedno drzewo ... rozłożyste tak żeby nie było przerwy między jałowcami ... i w takiej sytuacji zdecydowałabym się na jeszcze jedną świdośliwę
Tylko jest jeszcze jedna ważna sprawa - na tle jałowców i częściowo ściany planowana jest ścianka wodna i czy w takiej sytuacji tam będzie jeszcze miejsce na takie rozłożyste drzewo?
Uważam (w nawiązaniu do posta Nawigatorki), że tutaj jest masywnie - bryły: tuje, jałowce i kule, kule, kule oraz formy kulo-, stożkopodobne. I te 3 świdośliwy to za mało, nawet jak urosną to będzie dalej mało ciekawie. Dlatego myślę o drzewie wielopniowym ale innym niż świdośliwy. Żeby pokazać jakąś różnorodność ale z jakimś reżimem doboru (nasadzenia niskie nie zrównoważą nam tej skali kolumn i kulek) i żeby było nie nudno i przytłaczająco.
Mnie by nawet i tulipanowiec pasował. Nie ciąć jałowców, bo to będzie groteskowo. Dać im duże drzewo.
To tylko taki luzny przyczynek do rozważań o ożywianiu ogrodu szmaragdowego.
Tak - piekne, kupowane jako Angeliki ale czy to one...nie wiem
Dwa lata temu kupiłam też niby-Angeliki ale to były jakies podróby...juz nie wychodzą, po sezonie jednym było po nich, a te kupowałam w ub roku.
Tez mi sie podobaja, wygladaja jak jakis smaczny deser...takie mam skojarzenia
Nie wszystko robię na szybko, czasem lubię się porozkoszować Np. kupując ubrania W pracy zawsze działam szybko i nie wiem czy nie zwolnić, bo nie mam takich wyników jakich od siebie oczekiwałem
Poduchy bardziej puszyste jak najbardziej wskazane - kiedyś je wymienię Priorytetem jak na razie nie są, bo te cienkie nie uwierają Tylko wyglądają nieproporcjonalnie
Sebek
Wszystko na szybko robione tak fajnie Ci wychodzi? Fajne masz te meble ... tylko ja poduchy chciałam bardziej puszyste zrobić
Ładne kolorki u Ciebie: zieleń host, róż tulipanków i fiolet orlików obłędne