Cześć Kondziu

przyszłam się przywitać wiosennie (już późno wiosennie

)
u Ciebie już wszystko ruszyło pełną parą........kwiaty cudowne!!!!
koniecznie zdjęcia zrób bo pewnie wszystkie tiulipy już w pełnym rozkwicie i pokazuj!!!!!
współczuję strat

, u mnie gdybym miała jakieś ptaszki tez pewnie by ich nie było bo nie raz lisy właziły mi przez ogrodzenie na działkę.....grrrrrrrrrrrrr, raz mój najmłodszy woła mnie mamo mamo zobacz jaki sliczny kotek na tarasie - odwróciłam głowę i stanęłam oko w oko ze świecącymi oczkami "przemiłego" liseczka hahahahaha
świetne fotki ze spotkania
pozdrowienia zostawiam