Też jestem ciekawa rabaty okiennej od strony ogrodu. Może być fotka z lata

Iwk4 napisał(a)

Tyle zachodu i choinki nie ma ... szkoda ...

Dlatego jest taka magiczna bo towazyszy nam tylko chwile.oczekiwanie jest smaczniejsze niz przesyt

Tyle zachodu i choinki nie ma ... szkoda ...

Danuś, a czemu rozbierasz tak szybko choinkę? Tyle zachodu i tylko tydzień ma postać ? Szkoda jej

Karol99 napisał(a)

Tylko mam dylemat czy na obwodke nie za wysoki, ale w sumie mozna go dowolnie ciac.

Za wysoki,bo przy sprzyjających warunkach ma przyrosty , często wtedy musisz ciąć. Na takie niższe żywopłoty Danusia sadziła berberysy. Ładnie można je formować. I odmładzać
Zobacz na stronie czwarty post:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1361-berberys-berberis?page=6

Wystarczy ucięte gałązki wetknąć do ziemi. Ukorzeniają się bez problemu. Trzeba tylko ciąć częściej, jak chcesz niski. My w tym roku go wyprowadzamy wyżej, poza linię wzroku, aby uzyskać więcej intymności
I e-Muś ciął go w pionie mocniej, bo chciał go zwężyć Ładnie odbił

Aktualne. Dziś robiłam paczuszki, jutro wysyłka Wreszcie troche czasu było
Właśnie się zastanawiałam, czy ci pisać
Co do tuj, one tak mają, że łysieją, nawet jak do siebie się dotykają, albo do płotu. Taki ich urok
Tuje są lepsze, ale nie jedynym wyborem na żywopłoty Za to ligustr tani w zakupie I samemu można rozmnożyć bez problemu z uciętych gałązek.

Karol99 napisał(a)

... Z innej strony sąsiad postanowił posadzić żywopłot z ligusrtu. Wiadomo, liściasty gubi liście na zimę, a tuje od niego całe wyłysiały. Teraz patrzy na suche badyle. Nie rozumiem takich ludzi kompletnie, tym bardziej ze zmniejszył sobie działkę.

Karolu, ja też mam na jednej części żywopłot z ligustru. Wydaje mi się, że jest niedoceniany. Wytrzymuje sporo, cięty ładnie się zagęszcza, ptaszki wiją w nim gniazda, a pod spodem z liści robi się cudowna próchnica. Sadziliśmy naście lat temu, wtedy nie było szmaragdów, a tuje jako tuje NN wymieniałam w tym roku, bo nie rosły w górę. Nie było wyboru. Myślę, że sąsiad nie bywa na Ogrodowisku, to jego świadomość jest niewielka i możliwości wyboru ograniczone. Zimą faktycznie jest bezlistny, ale mi to nie przeszkadza, zatem wiosną cudownie świeży się odradza. Podobnie, jak wszystkie drzewa i krzewy liściaste.
Dla ciebie wstawiłam zdjęcia mojego żywopłotu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=1122#post_6

Pozdrawiam

Dla Karola - żywopłot z ligustru nie jest taki zły
W kwietniu wypuszcza już listki.
Maj 2015 (ta część ogrodu nie była jeszcze zagospodarowana

Wrzesień 2015:

Listopad 2015 - jeszcze zielony, pod koniec miesiąca zgubił liście.

13 grudnia - przez chwilę był śnieg, też było ciekawie

Trudny czas teraz na zagospodarowanie róż. Idą mrozy, a one w doniczkach. Nie ukorzenią się teraz. Zadołuj z doniczkami.

Taki pokarm kupiłam rok temu. Cwaniary wyjadały w pierwszej kolejności słonecznik. Ich przysmak.
Muszę też zrobić takie foremki.

Właśnie byłam u ciebie z pytaniem o twoją stołówkę. Jakie ziarna tam wsypałaś?
Podoba mi się pomysł kubeczków z uchem.
Córcię właśnie wysłałam do miasta po karmę dla psa, kota i ptaszków. Karmnik się suszy po szorowaniu, zakładam, że kupi kulki tłuszczowe z ziarnami.
Fajnie jest zrobić samemu, tylko ja nie wiem, co dać prócz słonecznika.

Edit: i się głowię, gdzie umieścić karmnik, by ptaszki były bezpieczne przed moim kotkiem. Na szczęście jak jest zimno, lubi siedzieć w domu i się wygrzewać.

Olga, powiedz mi, jak przygotowałaś pokarm dla ptaszków?

Dziś mi jedna sikorka z hukiem wpadła na drzwi tarasowe i padła. Uświadomiło mi to, że te mrozy dla ptaków będą trudne. Muszę dokupić pokarm dla ptaszków. Pomyłam dziś karmniki.

To ja też poczekam na Magdę razem z Wami

Iwk4 napisał(a)

Fotki są tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2529-wianki-i-dekoracje-na-boze-narodzenie?page=83#post_3
I tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1283-choinka?page=16#post_5

Fochy zabierać i podziwiać

U Gosi juz się jaraliśmy A my tu się fochamy na Magdę, bo zdjęcia kuchni obiecała

Także fochamy się dalej

Haniu, od dwóch godzin czytam twoje wierszowane posty. Masz cudowny dar zamieniania rzeczywistości w rymy. Zazdroszczę ci takich umiejętności.
Powinnam założyć nowy wątek, bo tysiączek dawno minął. Ale nie mogę wymyśleć początku, więc nafal siedzę w pierwszym wątku. Gdybym miała trochę twoich zdolności ...
Zdrowia ci życzę na ten Nowy Roczek. I byś się nie czuła samotna i sił miała sporo na ogródkowanie.
Buziaki ślę.

Iwk4 napisał(a)

Pozdrowienia zostawiam.
Choinka w nowym domu? Czy tu spędzaliście święta ?

Iwonko pogoda dopisuje, więc wykorzystujemy każdą chwilę na spędzanie czasu w domku

Iwk4 napisał(a)

Ewuniu, występowaliście z okazji świąt?

Idą mrozy. Okopczykowałaś swoje róże?

Masz hortensje ogrodowe. Jak je zabezpieczasz na zimę?

Iwonko, chór śpiewał, a my wyjechaliśmy do rodziny, więc obyło się bez nas
Róże mam okopczykowane - zrobiłam to dużo wcześniej, bo mam mnóstwo młodych, tegorocznych. O mrozach wyczytałam u Ciebie Będę więc owijać hortensje agrowłókniną. Do środka coś zawsze wsypujemy. W tym roku mamy słomę.