Iwonko wpadłam z drzewami - mam u siebie buki Rohany, świerki serbskie, Nigry, brzozy Doorenbos, brzozę Long Trunk, Klon Peve Chameleon, brzozy Purpurea Pendula, klon Crimson, wiąz Camperdowni, magnolię nn, cyprysik nutkajski jubilee, Ambrowca, małego grujecznika pendulę, katalpę i w planie graby fastigiaty. I koniecznie muszę wcisnąć gdzieś buka Rohan Weeping - bo się w nim zakochałam.
To jest chyba śliwa. tak Gosiu?
Mam podobną..I liście ma takie brązowe ozdobne i śliwki mam czerwone .
pyszne w sierpniu.To ta sama??
Ale pięknie tulipankowo, narcyzkowo się u /ciebie zrobiło.
Piękna pogoda i piękny czas.
Ale co ja tu czytam
W domu masz choróbsko.O współczuję.U mnie od listopada do marca różne choroby były i na różnych domownikach.Utrapienie!!!
Podpór nie zamontowałam dalszych.Za dużo pracy, a czasu mało.
Zrobiłam jedno zdjątko z poprzedniej już zamontowanej.U siebie ci pokazałam .
pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka chorym i cierpliwości opiekującym się nimi
Kasiu ja kupowałam Nigry już po kwitnieniu i mnie urzekły ich liście za kolor. A okazuje się, że w czasie kwitnienia też piękna. I faktycznie nie trudno ją chyba przycinać i formować. Myślę że wtym miejscu w którym rosną będą się miały dobrze. Kasiu ja dzisiaj wprawdzie byłam w domu niespodziewanie i mogłabym trochę porobić w ogrodzie ale niestety skupiłam się na kurowaniu mojego młodszego syna. Zaliczamy anginę z temperaturą 40,2 st. dla mnie horror- kompresy na różne części ciałą zmieniałam co 10 min tak się szybko nagrzewały. Dopiero po kilku godzinach temperatura spadła tak że mogłam się przestać tak denerwować. Troszkę podziałałąm w ogrodzie po południu ale kręgosłup mi niestety wysiada. Do zobaczenia jutro Kasiu.
Ależ szafirkowo u Ciebie Gosiu Prawdę mówicie, że rzeka świetnie Twoja wiosna wygląda
I nigry mnie urzekły...pewnie i u mnie na nigrach się skończy...
A takie poszukiwania drzewka urządziłam...trzepałam różne strony i wymyślałam- co by tu przy rzędzie szmaragdów posadzić...?.... żeby kolorem pasowało...i nie trzeba by było tego ciąć za bardzo...i nie za duże rosło....
Buziaki zostawiam...do jutra mam nadzieję
Jolu oj Jolu widzisz co się u mnie porobiło hi hi.
Kochana od tej różowej Nigry będzie w stronę płotu cis, a za nim basen.
Koło tej dużej kuli żywotnika huśtawkaA za kulą trampolina
Jolu może pamiętasz ile płaciłaś za grujecznika? Może być na pw.
Kusi mnie bardzo....chociaż nie wiem, czy udało by mi się kupić takie trochę wyższe. Najlepiej 2 sztuki, bo jeden przy tym rzędzie tuj to za mało. Jak będą malutkie i wytnę dolne gałązki, to nic nie zostanie
Myślę i myślę- bordowy kolor nigry chyba jednak lepszy będzie.....
Widziałam buczka Młodziutki jeszcze, ale pokrój już wyraźnie widać- będzie Ci pasował
Co do drzewek u mnie - jeszcze nie zdecydowałam...Nigra byłaby tam idealna z tym swoim kolorem...i jeszcze za nią jasny morning light, albo miscant variegatus ....Mam nadzieję, że nie byłby za wysoki...
Moja jedyna magnolia to Fei Huang, udało mi się ją kupić za psie pieniądze przypadkowo Pięknie pachnie, taka konwalia z wanilią zmieszana Właśnie zaczęła rozwijać kwiaty, dużo ma. W weekend mnie znowu zachwyci
Wiesz co chyba fajnie by wyglądały u ciebie Nigry na tle szmaragdów...twój buk piękny bordowy,ale ma inny pokrój ,więc chyba bym na Nigry stawiała...ale wiem,że to trudne decyzje
Chyba nie pomogłam
Buziaki