Alija napisał(a)

Basiu! Wczoraj pisałam, że śniegu już u nas nie ma. A dziś rano niespodzianka. Pada cały dzień. Pozdrawiam zimowo.

Pamiętam kiedyś Wielkanoc jak moja jeszcze wtedy mała córka ulepiła śniegowego zająca

WHITE MEIDILAND- Biała, kwiaty rozetowe w bukietach, obficie kwitnie do samych mrozów. Nie pachnie.



Szeroko znana Pastella-


I jeszcze z niższych CREAM ABUNDANCE- tylko nie mogę się dogrzebać gdzie mam zdjęcia jej

Witajcie,
remont nadal trwa, ale teraz w drugiej części domu, podnieśliśmy trochę dach i zyskaliśmy osobny prawie apartament
Postanowiłam też że wstawię trochę zdjęć zaległych, aparat mi słabo ostrzył, musiałam ustawiać ostrość ręcznie, nie zawsze to się udawało, trochę mnie to zniechęciło, jednak zdjęć mam jak zwykle bardzo dużo.
Postaram się trochę uzupełnić zaległości.
Zaczynam od czerwca

Cofając się do mojego wątku rok temu, to panowały zupełnie inne klimaty u nas. 28.01 już obcięłam stipę i corexy. W tym sezonie szybko się to nie zapowiada. Zima, zima, zima...

No dzisiaj jest po prostu cudnie



Wiaz chyba tyle śniegu na sobie nigdy nie miał

Mariposa- Jestem bardziej różomaniaczką, niż specjalistką

Mogę polecić kilka jasnych róż, które nie są chyba zbyt znane.

PRINCESS OF WALES -u mnie do 70cm dorasta, kompaktowy krzew, kwitnie do mrozów, ma różne odcienie w zależności od temperatury i stopnia rozkwitu.
Długo trzyma kwiaty. Jedyna wada, to brak zapachu.



Avalon- Niesamowity kwiat, niewielkich rozmiarów krzew.

Kasiek napisał(a)

A u mnie przebarwily sie hortensje...

Kasiu witam

Przepięknie się przebarwia ta hortka. Gwiazdnica bardzo mi się podobają. Kupiłam takie maleństwa ale drugi rok siedza w ziemi i nie kwitną.
Korzenie jak ośmiornice.

Ta hortka na fotce to Wina Red?

Tutaj zdjecie z drugiej strony ( stoje obok bramki )

Iwona , swiatło jest tam prawie cały dzien , chwilę w południe jest troszkę cienia .
Fotek nie mam zbyt wiele bo przejście nie jest za bardzo fotogeniczne, ale cos znalazłam z różnych miesięcy . Za płotkiem widoczna wierzba idzie wek , a na jej miejsce idzie kula na nodze z Tuji ( jedna juz tam jest - opadające liście w zwirku mnie dobijają )

i fioletowe tulipany miały być..

Dziękuję bardzo za wizytę w moim ogrodzie.

Ewo, śniegu już prawie nie mam w ogrodzie. Pogoda z dodatnimi temperaturami i deszcz spowodowały, że wokół jest szaro, mokro i ponuro. Na letnie widoki trzeba jeszcze poczekać




Danusiu, poczytałam w książce już o pracach w lutym, marcu, ale rzeczywiście, musimy na razie czekać na bardziej sprzyjającą pogodę. Nie lubię zimy, ale chyba wolę już warstwę śniegu i lekki mrozik, niż taką szarość zimową, jak dzisiaj.



Aurelio, lubię kolor na rabatach, chociaż nie zawsze połączenia pasują do siebie. Pozwalam, żeby na rabatach barwne rośliny się przenikały. Spokój panuje na trawniku.



Liliowce bardzo lubię. Czasem przeszkadzają mi zgrzyty barw na rabatach,ale wszystko można poprawić wiosną . W warzywniku mam dzięki nim również kolorowo.

Pisałam już, że lubię rozwary. Nie mają u mnie jakiegoś specjalnego miejsca, ale kwitną już pod hortensjami drugi rok,od czerwca do sierpnia


Podobno ich pąki kwiatowe otwierają się z cichych trzaskiem, ale nie miałam jeszcze okazji tego usłyszeć

Basiu! Wczoraj pisałam, że śniegu już u nas nie ma. A dziś rano niespodzianka. Pada cały dzień. Pozdrawiam zimowo.

robimy w składziku skrzynie na ziarno, będzie trzykomorowa z możliwością zrobienia jednej wielkiej komory. Tak wymysliłam bo zboża różne , a i gdyby sie kurczątka miały pojawić będzie gdzie odchować



na tą chwilę tyle mamy

Aniu! U nas zima wróciła. Pada cały dzień.
Pozdrawiam zimowo!

posprzątałam trociny i ścinki


Coś juz widać wreszcie jak to będzie

Nad składzikiem podobnie jak nad kurnikiem będą sobie mieszkały gołębie


i nakrywamy folią

składzik gotowy